Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Znowu @Purpurowy ? Lepiej zostać i najwyżej nic nie pisać, zresztą jak chcesz. Mnie jest cieplej jak jesteś na forum.
  3. Dzięki za miłe słowa. No bywa ciężko, ale bywa też okay. Zwłaszcza rano czuję się lepiej. No a DD jest ze mną tyle lat, że idzie się przyzwyczaić.
  4. Za drugim razem też się czułam jak na koloniach, taka aura była wakacyjna, letnia, deszczowa choć to wiosna była. Przyjemnie, chociaż lepiej zimą, spędziłam święta w szpitalu, fajny klimat ; )
  5. Dzisiaj
  6. Dalila_

    Siwe włosy

    Myślę że lepiej pracować nad akceptacją siebie, pokonać kompleksy. Akceptacja starzenia. Nie każdy ma takie same zmarszczki. Moja mama też ma mocniej widoczne że buzia już życiem i kłopotami zmęczona... do tego włosy musiała zmienić kolor na blond aby słabiej było widać odrosty siwe, bo też nie może często farbowac bo to niszczy włosy a mama ma słabe, wypadają, ma łysienie plackowate tak zwane. Już od dzieciństwa, to od wielkiego stresu w życiu.... Ale akceptuje to jakos. Pewnie się cieszy że trzyma figure. A jak jest z Twoja mama, jest coś w wyglądzie z czego jest zadowolona? Warto by to podkreślac. To poczuje się lepiej. Mama kolezanki sasiadki wcale nie daruje włosów, ma takie szpakowate bo jej nie stać. Nawet dlugi czas chodziła szczerbata bez zęba z przodu bo wypadł, w dorosłości zeby też zaczynają wpadać. Wiesz menopauza starzenie nie jest fajne, nie chce mówić że gdy nie ma problemów to się je wymyśla... Ale starzenie się jest tak naturalne jak śmierć. Według mnie to jest niepokojące że to tak bardzo wpływa na mamę twoja. Może ona jest blisko załamania z innych powodów a to tylko taki widoczne z zewnątrz problem tak jakby pokazowy, A ten prawdziwy schowany Farbuje*
  7. Purpurowy

    Usuwanie konta

    Proszę o usunięcie konta. Dość już mam zastępowania braku realnego życia obecnością na forum. Nic dobrego i tak tu nie wniosę.
  8. Radek0003

    Siwe włosy

    Ciężko będzie mamę przekonać żeby zaakceptowała swój wygląd. Mówię jej często,że pięknie wygląda,że to tylko włosy,ale jakby mnie nie słuchała. Problem jest przede wszystkim chyba w psychice,bo jak nie włosy to znajdzie coś innego, niestety ma dość duże zmarszczki na twarzy i nawet gdyby zmieniła kolor włosów to pewnie znajdzie niedługo inny powód. Ogólnie gdzieś chyba trzeba iść w tę stronę żeby spróbować jej poprawić wygląd fizyczny i trochę odmłodzić
  9. Ani ty, ani Mic, nie jesteście socjopatami, co widać w tym, jak angażujesz się w wolontariat i w tym, jak oboje rzuciliście się bronić uciśnionego Purpurowego. Socjopata miałby to w swojej socjopatycznej kloace.
  10. Hehe ja też podejrzewam się za socjopate xD Na pewno podobnie dużo jest bi. Ale mi się wydaje że niekoniecznie musi mieć pociąg do facetów. Bardziej mi się kojarzy to z podglądactwem, pornografia, może masochizm taki psychiczny. Patrzenie jak ktoś twoją kobietę p*ka No i dziewczyny łatwo się przyznają że są lesbijkami bo faceci lesbijki lubią. Oglądać na filmach, fantazjowac, itp. A jak o pedalach pomyślą to o Boże spalmy wszystkich ohyda
  11. Właśnie tu jest jakaś śmieszna różnica między płciami (chyba że to moja bańka informacyjna i wy tego nie widzicie). Laski bez ogródek walą prosto że są bi, i jest ich takich mnóstwo, z niczym się nie kryją. A faceci narobili sobie multum jakichś fikołków że to takie fetysze tylko bla bla, wszystko byle by się nie przyznać że mają pociąg do mężczyzn, nie wiem po co Jak dla mnie to logiczne że podobnie duża część chłopów będzie bi co i kobiet, po co sie z tym ukrywać i oszukiwać samego siebie Zależy jaki mają problem, znając życie to nie zdziwił bym sie jeśli większość par tam chodzi bo je dziwi że po latach nie ma fajerwerków które były na początku i trzeba inaczej podchodzić do intymności Right nie za dobrze się wyraziłem, chodzi mi raczej o to że bycie socjopatom brzmi cool i bardzo łatwo jest przekonać samego siebie że się nim jest, taka hipochondria w kierunku "pozytywnym". No i z drugiej strony, z ludzi którzy wydawali mi się ewidentnymi socjopatami żaden nie miał potrzeby informowania o tym że nim jest (bo i nie musiał, wystarczyło nadstawić oko)
  12. Wczoraj
  13. Doktor Indor

    Aliexpress

    Jakie szkiełko kupiłaś i za ile?
  14. Ostatnio jej słuchałam i dlatego wyświetliła się w propozycjach... a pamiętałam, że miało być coś o afirmacjach (wycinek z którejś z jej pogadanek).
  15. A czy w swojej bezpośredniości i niewątpliwej przenikliwości nie byłaś w stanie wydedukować, że skoro brałem aż tak dużo leków, mam diagnozę adhd, wciąż szukam rozwiązania, to żaden z ww. mi nie pomógł? cieszę się, że jesteś w stanie wymienić leki, które Ci pomagały. Z ludźmi z adhd tak się składa, że typowe leki przeciwdepresyjne nie działają na nie tak, jak na osoby nie mające tego zaburzenia. A sprawa jeszcze bardziej się komplikuje, jeżeli oprócz adhd są inne zaburzenia towarzyszące, np. zaburzenia lękowe.
  16. Tak to bywa, nie jesteś Johnem Wickiem w filmie tylko gościem w normalnym paskudnym życiu. Czasem nic się nie da zrobić, a masz wyrzuty bo społeczeństwo przez płeć nakłada na Ciebie wysokie standardy którym nie jesteś w stanie podołać. Czasem zatrzyma Cie strach, ale to dobrze bo nie po to tysiące lat ewolucji wykształciło taką prawidłową reakcje żebyś się samemu wystawiał na 3 typów A to że mógłbyś zostać frajerem to chyba tak sobie po prostu tłumaczysz swój brak reakcji, przecież nie oczekujesz że by się rzuciła Ci w ramiona w zamian za pomoc, ponownie - to nie film
  17. Lub bi. Lub nie trzeba, przecież ludzie maja różne fetysze. Inny lubi trójkąty, inny lubi patrzeć jak ktoś śpi z jego kobieta. Z wszystkich powalonych fetyszy, te są względnie normalne xD Cuckold nie musi wiązać się z patrzeniem. A z sama świadomością. Otwarte związki, swingersi. No różne ludzie mają pomysly Może nawiazmy do tematu. Psycholodzy. Tymi sprawami to tez seksuolog. Czy myślicie ze to powód do terapii lub terapii par? A co do socjopaty, myślę że psychopaci się kryją. Socjopata to też np ktoś kto popełnia przestępstwa, jest okrutny, tacy ludzie wszystko to robią jawnie jakby
  18. A właśnie, nie znam Cię ale socjopaci z reguły nigdy się z tym nie odkrywają, więc wątpliwe Nie wiem tak na marginesie to jak dla mnie trzeba być gejem by żyć w trójkącie mfm (czy jeszcze więcej tych m) No tak, jak zwykle tematy skaczą przez Ciebie
  19. A kto mówi o gejach? No przeze mnie pewnie jak zwykle bo moje myśli zjeżdżają z torów.... dużo osób mi to wytyka
  20. Daleko ci do socjopaty. Świat zaczyna się na dupie i na dupie się kończy. To uniwersalna prawda życia.
  21. Wymieniłeś pierdyliard leków ale w sumie nic nie napisałeś na których się czułeś najlepiej przez ten czas. Trochę za mało informacji żeby nawet próbować stwierdzić, w którą stronę ewentualnie patrzeć. Ja po ponad 10 latach leczenia jestem w stanie od ręki wymienić leki, na które reagowałam najlepiej i u mnie zawsze w sytuacjach które wymagały modyfikacji leczenia było patrzenie w stronę leków które się kiedyś przy podobnych objawach sprawdziły i zastanawianie się czy warto wracać do danego leku czy próbujemy z czymś nowym. Po takiej litanii leków i tym co napisałeś to nadal wróżenie z fusów i jeden rabin powie poczekać drugi wrócić do mniejszej dawki wiesz coś więcej? Nie.
  22. Niebywałe jak z psychologii temat dał radę wam zejść na gejostwo
  23. Nie tęsknię, teraz nikt się na mnie nie drze ani mi nie rozkazuje.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×