Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Wczoraj wypiłam dwie butelki wina Różowe słodkie Miałam takie Haluny Cienie i osoby w pokoju Moje myśli były widoczne Jeśli będę się słuchać wytycznych lekarza to może nie trafię na zamknięty Help Ściana Starej daty to jest fenactil -
To tak łatwo schodzi:O wow
-
Opisujesz tu różne rzeczy, a nerwica też ma to do siebie że jest bardzo pojemna i w zasadzie wszystko tam możesz zmieścić. Poza tym będę obstawać przy twierdzeniu, że nerwica to nie diagnoza, a zaburzenie towarzyszące. Występuje przy wielu problemach psychicznych i fizycznych, bardzo rzadko sama z siebie. Z krótkiego postu czytam, że masz poczucie derealizacji (patrzenie z boku, brak uczestniczenia czy kontroli nad sytuacją) i że masz ograniczony dostęp do sygnałów z ciała i emocji. Te objawy mogą się pojawiać z różnych przyczyn. Dorastanie z rodzicem z zaburzeniem psychicznym może powodować stres (moczenie nocne), utajoną depresję (derealizacja, uczucie pustki). Także przyczyna Twoich objawów może tkwić w dzieciństwie. Ale podobne objawy mogą też występować w autyzmie - brak poprawnego odczytywania impulsów z ciała powoduje problem z kontrolowaniem pęcherza, a sam autyzm często przejawia się pustką emocjonalną, derealizacją, bo wielu sytuacji się za bardzo nie rozumie, ale także smutkiem, bo ma się wrażenie, że człowiek zupełnie nigdzie nie należy i nie pasuje. Powinieneś porozmawiać z psychiatrą, poprawna diagnostyka wymaga zebrania naprawdę wielu informacji i może zająć lata. Ja bardziej dla inspiracji wymieniłam dwie możliwe przyczyny, może rozpoznasz coś w którejś z nich, co Cię trochę ukierunkuje, a może wręcz przeciwnie i będziesz szukać z lekarzem innych przyczyn.
-
Nie pamiętam, bo to dawno było. Zresztą w takim stanie w jakim wtedy byłem to w ogóle niewiele pamiętam. Jak we śnie. Haloperidol to lek starej daty, kiedyś w szpitalach tylko to dawali, a teraz to już rzadziej.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
I jak się czułeś Bo chcą mi to podac -
Haha zawsze myślałam że brain zaps są naturalne od dziecka przy nagłym lęku spowodowanym fobią (np spadł na mnie włochaty pająk albo nagle zgasło światło w piwnicy brrr) zawsze od razu czułam taki prąd elektryczny przechodzący przez mózg - zwykle od płata czołowego w tył. Nie zastanawiałam się nad tym, bo przecież mózg porozumiewa się za pomocą impulsów chemicznych i elektrycznych, więc uznałam, że nagły bodziec może powodować taką mini burzę kiedy mózg nagle uruchamia mocne impulsy elektryczne i następuje takie nagłe wyładowanie. Potem dopiero o tym poczytałam i to może być przez leki ale też przez stres lub kofeinę. Pewnie brak magnezu też może to nasilić.
-
@Lusesita Dolores mnie dawali w szpitalu dawno temu.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
zburzony odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
@Lucy32zazdroszczę ci tej mirtazapiny, u mnie jest niemożliwa do brania, nie tak dawno próbowałem tylko 15 mg na noc ale już po kilku dniach był ten lęk. Masz rację, trazodon na mnie bardzo dobrze działa. Biorę nadal wenlafaksynę (225 mg) i jeszcze fluoksetynę. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Lusesita Dolores odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Trafiłam na ścianę. Czy ktoś tu brał lek haloperidol w zastrzyku? -
A mi to raczej wygląda na lekkie napady paniki. Ogólnie podczas zasypiania dzieje się dużo rzeczy. Można mieć mioklonie przysenne, czyli jak już zasypiasz, nagle „skacze” Ci noga, ręka, ogólnie taki skurcz całego ciała i się wybudzasz. To się dzieje częściej kiedy jesteś niewyspany, przemęczony lub zestresowany. Mechanizm jest dość podobny do epilepsji, tylko że naturalny i nie oznacza choroby. Po prostu przy zasypianiu mózg czasem uznaje, że jakoś za szybko (lub w niewłaściwej sytuacji, np na nudnym wykładzie, na którym siedzisz po całonocnej imprezie) stracił „połączenie” z ciałem i wysyła szybki impuls elektryczny do mięśni, żeby sprawdzić system, że nogi i ręce są nadal na miejscu Kiedyś mówiło się że to niby mechanizm, który miał nas uchronić przed spadnięciem z drzewa, ale to nieprawda no bo przy takim zrywie to byś od razu poleciał z gałęzi, a walnięcie w ziemię albo by Cię obudziło albo uśpiło już na zawsze poza tym w końcu musisz zasnąć a wtedy mózg wyłącza impulsy idące z umysłu do ciała - żeby nie było tak, że we śnie odtwarzasz czynności z marzeń sennych. I tu przechodzimy do dwóch przeciwstawnych zaburzeń tego mechanizmu - somnambulizmu i paraliżu sennego. Lunatykowanie zdarza się właśnie, kiedy mózg nie wyłącza impulsów do mięśni i chodzimy we śnie. Zdarza się u dzieci najczęściej, a u dorosłych nasila się w stresie i niewyspaniu. A paraliż senny pojawia się, kiedy człowiek się obudzi, ale mózg nadal nie aktywował połączeń nerwowych i nie możesz się ruszyć. To powoduje duży strach, często uścisk w klatce piersiowej, brak oddechu i kiedyś uważano, że to „Mara” lub inną nadprzyrodzona zjawa siada człowiekowi na piersi. Przy zasypianiu mogą się też zdarzyć halucynacje, zarówno wzrokowe jak i słuchowe. One najczęściej zdarzają się kiedy jesteśmy przemęczeni i żyjemy w stresie. Mi np zdarzają się halucynacje słuchowe, kiedy zaraz przed zaśnięciem słyszę bardzo realistycznie czyiś głos najczęściej wypowiadający nie więcej niż jedno, maksymalnie dwa słowa. Te głosy nie mówią do mnie, to nie ma nic wspólnego z halucynacjami jak przy psychozie czy schizofrenii, po prostu część nadchodzącego snu jest przesłana do jeszcze nie do końca uśpionej świadomości. Np kiedyś podskoczyłam, bo ktoś zawołał „hej Anka!”. Nie mam na imię Anka, i głos dochodził na 100% z mieszkania, nie zza okna więc na wpół przytomna sprawdziłam czy ktoś jest w domu potem myślałam, że zwariowałam, słyszę głosy, ale poczytałam o tym i jeśli to zdarza się sporadycznie to nie ma się czym martwić. Teraz już odróżniam halucynacje przysenne od realnych głosów i nie wyskakuję na obchód mieszkania, na szczęście zdarza się to bardzo rzadko jak jestem mega niewyspana. No i są ataki paniki. Często zdarzają się ludziom w określonych sytuacjach i są związane z fobiami, dlatego kojarzymy je raczej jako coś, co się dzieje komuś w zatłoczonym pomieszczeniu, przed wystąpieniem publicznym itd. Ale zdarza się też, że atak paniki przychodzi wtedy, kiedy wydaje się nam, że jesteśmy rozluźnieni, nie spodziewamy się stresu, nic się nie dzieje a tu nagle panika. Moja koleżanka ostatnio została zabrana z pracy karetką, bo myślała że ma wylew - zdiagnozowano napad paniki. Koleżanka ogólnie niedawno poukładała trochę spraw w życiu, odcięła się od toksycznego środowiska i wreszcie stres zaczął puszczać. Tego dnia była zrelaksowana, wręcz zadowolona i nagle bum! Zawroty głowy, zaburzenia czucia i to wrażenie że zaraz umrzesz - typowe dla ataku paniki. To samo może się zdarzyć przed snem, kiedy zasypianie wymusza rozluźnienie mięśni i ogólnie uspokojenie. Wtedy może nagle przyjść reakcja na stres i napięcie, bo zeszła adrenalina. Moje dziecko miało takie wieczorne i nocne napady paniki. Wybudzenie z uczuciem walącego serca, braku tchu itd. Czasem przy zasypianiu a czasem w nocy. Pierwszy był najgorszy i był pełnym atakiem paniki. Wstaliśmy i zaczęłam od zmierzenia ciśnienia, sprawdzenia odruchów itd i od razy było jasne, że to panika. Na szczęście dziecko mi się trafiło pojętne i wytłumaczyłam mechanizm paniki i że uczucie umierania jest bardzo realne, ale nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Potem przez jakiś czas jeszcze zdarzały się niepełne napady, kiedy przy zasypianiu lub w nocy pojawiał się nagły niepokój, uczucie gorąca, kołatania serca, braku tchu i strachu, ale bez tej odbierającej zdrowy rozsądek pełnej paniki. Dziecko już wiedziało co to jest, więc różnymi metodami mogło się uspokoić. Oczywiście musieliśmy pracować nad obniżeniem poziomu stresu, żeby te ataki się nie zdarzały, a to już dużo bardziej żmudna praca i nie zawsze realistyczna kiedy nie da się usunąć stresującej rzeczy (trzeba było poczekać trochę na zmianę szkoły przede wszystkim i w tym czasie po prostu próbować pracować nad odpornością na stresowe sytuacje i minimalizować je). To, co opisujesz wygląda bardzo podobnie - lekki atak paniki w stanie prawie pełnego relaksu. Musisz zastanowić się, co jest źródłem stresu, a nie musi to być czynnik psychiczny. Jak już napisałam, praktycznie każde zaburzenie przysenne pojawia się lub pogarsza w przypadku przemęczenia. Brak snu, duży wysiłek, czy głodówka są też silnymi stresorami, nie psychicznymi a fizycznymi. Niezależnie od tego, czy coś stresuje Twoje ciało czy umysł, zwykle odbija się to na jakości snu. Dodam jeszcze, że jeśli masz zarówno zrywy miokloniczne i paraliż przysenny, to jest to mocny sygnał alarmowy, że albo przewlekle brakuje Ci snu, albo żyjesz pod dużą presją. Wtedy ataki paniki są dość spodziewanym kolejnym objawem. Pomyśl czy się dużo stresujesz i martwisz i czy się wysypiasz. W sensie, czy śpisz wystarczająco długo, ale też czy budzisz się wyspana. Problemy z bezdechem sennym albo jakąś lekką niewydolnością serca są mniej prawdopodobne bo wtedy atak paniki budziłby Cię dopiero w nocy, kiedy organizm wyłapuje niedotlenienie i wszczyna alarm. Ale jeśli Ty to masz przede wszystkim przy zasypianiu kiedy jeszcze nie weszłaś w fazę snu głębokiego gdzie serce i oddech zwalnia i problemy z układem oddechowym czy krążeniowym mogą powodować niedotlenienie, to raczej jest to albo stres albo przewlekłe niewyspanie.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Lucy32 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Dobrze wiedziec o tej Walerianie,bo ja nigdy nie dostaje benzo na lęki.Kawe tez pije jedna i czasem po niej czuje sie taka niespokojna.Tak mam na niektorych lekach.Dla ciebie Abilify tez widac tak jak dla mnie Amitryptylina lek nietrafiony.Chyba nawet w tym samym czasie bralysmy. - Dzisiaj
-
@Dalila_ dzieci się cieszą, śnieg mokry można lepić bałwana. Też byłem na moment z córką, ale zimno jakoś
-
Najważniejsze, że realnie pomaga i leczy
-
tak a Ty?
-
za trzecim poznałeś/aś kogoś fajnego przez internet?
-
jeszcze nie ugotowałam, nie mam pomysłu a Ty?
-
ręczne gorsze szkoła podstawowa czy liceum?
-
koło elektryk, hydraulik, mechanik?
-
Dunajec Hermaszewski czy Uznański?
-
aluminium prezerwatywy czy pigułki antykoncepcyjne?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane