Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cilv

Użytkownik
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cilv

  1. buuuu A ja nie moge bo wyjeżdzam, a bardzo bym sie chciala z wami spotkac Może następnym razem Pozdrowki.
  2. Bystry idź do porządnego lekarza i zrób wszystkie badania jakie tylko możliwe! Ja miałam podobnie jak ty silne bóle głowy rozsadzające, pulsowanie, gule w gardle, dretwienie rąk i silne zawroty głowy, po prześwietleniu kręgosłupa wyszło że mam zanik lordozy szyjnej, stąd nieprawidłowe ułożenie rdzenia kręgowego i jego dysfunkcja, i stąd te wszystkie dolegliwości, ja niestety nim to odkrylam już sobie wszylam niezłą nerwiczkę Dopóki nie sprawdzisz wszystkiego nie będziesz miał pewności czy to choroba czy nerwica
  3. O jezuuuu człowieku wrzuć na luz Po co się tak denerwować, jeszcze nerwicy dostaniesz To smutne Limba że Cię tak potraktował, człowiek powinien brać odpowiedzialność za to co stworzył... Przykro mi z tego powodu. Ale mimo to nadal będę stosować to czary mary, bo mi naprawde pomaga Mimo że podobnie jak Ty mam nieustanne zawroty głowy, ale to od zaniku lordozy w kręgosłupie szyjnym, a tego bsm nie leczy niestety
  4. "Co do mnie????Ja mogę stosować tą terapię do tygodnia, po tygodniu czuję się żle zawroty głowy stają się mocniejsze,zaczynam się robicz,,agresywna''(rodzina ma mnie dość) i nasilają się leki" Limba sama siebie oszukujesz mówisz że nie działa, ale jednak jakoś tam działa chociaż troche w inną stronę Lewandowski pisze w książce że wiara w tę metodę nie ma żadnego znaczenia w procesie leczenia, można ją stosować w leczeniu zwierząt i dzieci a one chyba nie mają takiej świadomości czy wierzą w to czy nie Zresztą nieważne, jeżeli tylko dzięki mojej naiwnej psychice pozbyłam się tych strasznych objawów i moge normalnie żyć, to się ciesze i tyle Pozdorfki
  5. Ja też sobie czasem coś skrobnę Strasznie mnie to relaksuje... Mam fioła na punkcie dłoni, są fantastycznym obiektem do szkiców, a oto kilka moich dłoni: [ Dodano: Nie Sie 27, 2006 7:22 pm ] I jeszcze...
  6. A propos kluchy, mimo iż wychodzę już z nerwicy pojawiła się klucha się troszkę zdołowałam że już tak dobrze było a tu nawrót Ale luknęłam sobie do lustra i zobaczyłam migdały OGROMNIASTE!!! Pofałdowane i z jakimś takim białym nalotem fujjj Ufff... odetchnęłam z ulgą że to już nie nerwica... Wole mieć wielkie białe migdalska niż tą cholerę Ide do laryngologa...
  7. Brrrr... Najgorsze to odberwienie oczu Nie macie pojęcia ile razy na początku stosowania metody zaglądałam do lustra czy mi sie czasem nie odbarwiły Teraz to mi sie śmiać che z tego Emiflo ciśnienie też przejdzie nie martw się!
  8. Co do capuccino to nie jestem pewna, bo ono też zaiwera kawę A melisa to ziółko i to w dodatku uspokajające, a po takich podobno najgorsze skutki niepożądane Ja niestety musiałam zażyć raz lek przeciwbólowy i miałam straszne zawroty głowy przez cały dzień Więc może lepiej nie ryzykować? Napewno początki są trudne, ale warto się poświęcić i zrezygnować na jakiś czas...
  9. Emiflo słońce tak się ciesze że i Tobie to pomaga Bo już myślałam że może jakaś dziwna jestem i że tylko na mnie to działa Mnie bardziej brakuje herbaty, bo kawy to już wcześniej pić nie mogłam Ale pije sobie zbożówkę i wodę z cytryną i miodkiem i witaminki musujące... I czuje sie fantastycznie, coraz lepiej i lepiej... ps.Limba trzymam kciuki
  10. Rocco drogi skąd takie myśli? Powinieneś się cieszyć że masz taki dobry seks Myślę ze masz problem bo żyjemy w takim a nie innym spoleczenstwie gdzie nadal jeszcze seks jest tematem tabu, kościol piętnuje uprawianie go dla przyjemnosci i ogolnie jak lubisz lekką perwersje to jestes zboczony i chory Nie przejmuj sie tym to co robisz ze swoja kobieta jest piekne i ważne i nie myśl o tym że jesteś zły bo sie podniecasz, bo możesz to stracić ps.Ja też bardzo lubiłam kiedys seks, ale niestety nerwica mi i tę przyjemnośc odebrala
  11. Drogi Malcolmie, ja mam podobnie ale dotyczy to głowy Neurolog mi wszył epilepsję i nie pozwolił na żaden wysiłek, bo dostanę ataku Za każdym razem gdy się trochę zmęczyłam to pulsowała mi głowa i trzęsłam się jak galareta no i dostawałam zaraz lęków ciąg dalszy dobrze znany... Byłam już tak tym wszystkim wkurzona że pewnego dnia pomyslałam sobie ze mam to w dupie i jak mam dostac ataku to pieprze to Niech sie dzieje co chce... I przeszło Powtórzyło sie jeszcze kilka razy ale włączałam te mysl i juz nie wrocilo :) Najważniejsze jest aby wejść w nawyk-każdą głupią myśl kontrować jej zaprzeczeniem, myślisz: dostanę zawału, serce mi pęknie, umieram więc zaraz kontra: lekarz powiedział że jestem zdrowy, czuje sie wspaniale, żyje i bede życ!!!
  12. Nie ma za co kochana Życzę powodzenia Ja miałam dziś kolejny cudowny dzien bez żadnych lęków i objawów somatycznych Co prawda 3 dni temu miałam lekki atak (po 14 godz pracy z nocy i sniadaniu w mcdonaldzie) ale daje rade Nakładanie łapki rulezz
  13. Limba, a może to od braku witamin Metoda ta wymaga częstego uzupełniania poziomu witamin i minerałów w organizmie, gdyż podczas samoleczenia są szybko zużywane, ważne jest również dostarczanie białka, węglowodanów ogólnie dobre odżywianie sie :) To wszystko pisze w książce...
  14. Ja pierwsze oznaki poprawy odczułam dopiero po tygodniu Więc może warto trochę poczekać :) Teraz jest już 3 tydzień i jest fantastycznie To naprawdę działa Byłam na wekendzie w górach, chodzę na imprezy, śmieję się i cieszę życiem Czasem mnie jeszcze dopada jakiś schiz, ale słabiutki i radzę sobie z nim
  15. Ech ta głowa Ja miałam już guza mózgu, tętniaka, ropień i padaczkę Bolało mnie już na tysiące sposobów: kuło, piekło, rozsadzało, mrowiło, rozlewało się ciepło (oczywiście wylew :) )szumy w uszach itp... Neurolog powiedział mi że od chronicznego stresu zwężają się naczynia krwionośne mózgu, stąd te bóle i dochodzi do niedotlenienia które w konsekwencji wywołuje inne objawy jak zaburzenia mowy, widzenia, zmęczenie, rozkojarzenie itp. Najlepsza rada to poroboić wszystkie możliwe badania na główkę i jeżeli wszystko ok to niestety nerwica i psychoterapia (Ps. trzeba uważać z eeg, bo nie jest zbyt dokładne, mi wyszło że mam padaczkę )
  16. Cilv

    Czy lubicie siebie?

    A ja fajna jestem Tylko nochal mam trochę za duży... No i może biust za mały... no i jeszcze czasem trochę znerwicowana jestem A tak pozatym to tak jak w pierwszym wersie
  17. Cilv

    Enneagram

    2w3 Gospodarz Większość się zgadza, jak sobie tak pomyślę to rzeczywicie może czasem za bardzo się przejmuję problemami innych :)
  18. Ja sobie wkręciłam guza mózgu Miałam uraz głowy, i wszyłam sobie że od tego urazu mam uszkodzony mózg, w tym czasie żyłam w dużym stresie, zmieniałam pracę i byłam wycieńczona fizycznie, więc mój organizm dawał mi różne sygnały... Ja brałam je wszystkie jako potwierdzenie moich myśli... no i po 2 miesiącach pierwszy raz wylądowałam na pogotowiu... wizyta u pseudo neurologa (rozpoznanie:padaczka, zwężenie naczyń mózgowych, uszkodzone opony mózgowe ), worek lekarstw(pramolan,polomigren, lucetam, vicebrol, migea) , po 3 tygodniach takiego koktajlu mołotowa i znów ostry dyżur... Wniosek: jeden -nasz umysł jest jeszcze wielką tajemnicą zarówno dla uczonych jak i dla nas samych, dlatego trzeba szczególnie uważać na to co i o czym się myśli
  19. Hejka 15 dzień kładzenia łapki, fantastyczny dzień, energia mnie rozpiera, rano wstaję wypoczęta i pełna entuzjazmu na mnie narazie działa... Wydaje mi się że czas w jakim metoda działa zależy od nasilenia nerwicy, ja mam nerwicę lękową od kilku 5 lub 6 miesięcy, pourazową, silne lęki z palpitacjami serca i drgawkami, nocne drętwienia, halucynacje, zaniki pamięci, poty, czasem omdlenia itp. Nakładam ręce ile się da nawet 5x30 min, stosuję poz 1 i 5.
  20. Tak naprawdę to tak do końca niewiem na jakiej zasadzie to działa??? Pewnie Agapla masz rację, wiem tylko że w moim przypadku to się sprawdza, na tę chwilę oczywiście, nikogo nie namawiam ani nie przestrzegam do stosowania tej metody. Tylko opisuję swoje odczucia
  21. Ja powiedziałam tylko mojemu facetowi i najbliższej przyjaciółce, na początku trudno im było to zrozumieć, że sama sobie wszywam takie schizy i wogóle o co chodzi? Ale wytłumaczyłam im i teraz mam w nich duże wsparcie :) Moi rodzice wogóle olali sprawę, matka mnie jeszcze pogrążyła, powiedziała że to niemożliwe, że to napewno jakiś guz mózgu, albo padaczka i mam robić badania i iść do innego neurologa itp... Raz odważyłam się i powiedziałam koleżance, to zaczęła mi opowiadać, że u niej w rodzinie to też była taka psychiczna i jaka ona była dzwina A wogóle to brała psychotropy i była w szpitalu i teraz to nikt z rodziny z nią nie gada i takie tam Załamka Więc lepiej uważać co się komu mówi Niestety
  22. Za twoją namową zaczęłąm stosować tę metodę, odstawiłam ziółka i narazie spox, ale podczas nakładania rąk czuje dziwne pieczenie i kłucie w głowie, więc na początku troszkę się przestraszyłam, ale teraz już olewam, bo jest lepiej Stosuję bsm od 10 dni, zasypiam normalnie co jest wielkim sukcesem dla mnie W tym czasie miałam tylko 2 napady, ale bardzo krótkie choć nasilone. Będę nadal to stosować i zobaczymy... Może nie wróci???
  23. Fajowo To przecież takie oczywiste, ale jakie trudne Gratuluje
  24. Cilv

    Znak zodiaku a nerwica :)))

    A ja skorpionica Ale taka chyba troszkę nietypowa...
×