Slyszales kiedys o terapii prowokatywnej ? Jest bardzo skuteczna. Jak ktos jest zatracony w chorobie (nie wychodzi z domu od X lat i nie pojdzie do szpitala) to taki kop w dupe moze mu zwyczajnie pomoc.
Co jest bardziej humanitarne:
1/ Glaskanie kogos takiego po glowie i mowienie "tak, masz prz......e i nic juz dobrego nie bedziesz mial w zyciu, masz 100 % racji"
czy
2/ Dosadny kop w dupe, zeby kogos takiego obudzic.
?
Dowalalem mu nie dla wlasnej satysfakcji, ze zlosliwosci, tylko zeby czlowieka ocucic. Dla mnie gosc zupelnie odjechal, zatracajac sie w chorobie.
Dodam, ze mam doswiadczenie ze schizofrenia - mieszkalem z chora babcia. Najgorsze co mozna zrobic to dac sie takim ludziom nakrecac.
a nakrecilas zegar ?