MARIAN1967

A czy dieta przeciw grzybicy może zawierać sól kuchenną?

Dziwne ,nie dziwne,wczoraj była upalna pogoda i też miałem mrowienie .Dzisiaj przyjemny chłód i brak mrowienia .I tak od kilku lat w czasie upałów nasila [pojawia ] mi się mrowienie.Nie ma to w tym przypadku nic wspólnego z nerwicą.Tak samo mam z zawrotami głowy.U mnie te problemy nie mają nic wspólnego z nerwicą ,ale w niektórych przypadkach mogą być objawami nerwicy.

A w jakiej sytuacji pojawiają się te objawy?

No właśnie czasem trzeba ponowić polecenie "WYŚLIJ" , aby wysłać post.Google Chrome też to robi.

Paranoja, Monika1974, mieszkam na wsi,pracuję fizycznie i dlatego problemy z kręgosłupem ,bóle pleców to dla mnie chleb powszedni.Nigdy nie zauważyłem u siebie aby ból pleców był objawem nerwicy.

Od długotrwałego siedzenia przed komputerem też można niezłych bólów pleców załapać.I nie ma to nic wspólnego z nerwicą.

Lekarz powinien tobie powiedzieć ,że jest coś takiego jak nerwica i to uzasadnia twoje problemy.

Zachmurami, postawiłem takie pytanie ponieważ zauważyłem u siebie coś takiego, że dieta [sposób odżywiania ]ma ogromny wpływ na to czy pojawi się gardle gorycz czy też kwas .Nasz żołądek aby strawić np.cukier ,mleko,owoce wydziela kwas solny , natomiast aby strawić np.chleb żytni albo tłuszcz potrzebuje żółć .Poprzez zastosowanie diety udało mi się zlikwidować problem .

k_o82, przez 5 lat bolał mnie brzuch ,w najgorszym okresie cały dzień ,30 dni w miesiącu.

Zachmurami, nie bardzo rozumiem to co napisałaś o refluksie .U mnie występuje gorycz albo pieczenie [zgaga ]w gardle.Obecnie bardzo rzadko.

Całkowicie się z tobą zgadzam.Bardzo wiele osób na tym forum tego nie dostrzega i wypisuje bzdury myląc choroby fizyczne z nerwicą.Dwa przykłady:migrena i związany z tym ból głowy oraz zawroty głowy.

Monika1974, po 16-stu latach obserwacji i analizy zjawiska zwanego potocznie nerwicą inaczej patrzę na ten problem ,niż ktoś kto ma dopiero roczny staż.I cała metoda walki z nerwicą oparta jest na likwidacji czynników powodujących ją .I bardzo dobrze mi mi służy.Ja po prostu wiem jakie czynniki źle na mnie wpływają i o ile to możliwe staram się likwidować je.16-ście lat temu lekarz powiedział mi ,że nerwica to choroba duszy,bolał mnie wtedy brzucha a wszystkie badania wychodziły OK.Nerwica najczęściej pojawia się wtedy ,gdy życie nam się nie układa,mamy problemy z realizacją marzeń,pojawia się przewlekła choroba i inne trudności.Nerwica nie lubi ludzi szczęśliwych.

Joaśka, słońce mi nie przeszkadza,natomiast mam specjalne okulary do pracy przy komputerze,bez nich zaraz bolą mnie oczy.Tak samo przeszkadzają mi światła samochodów .W czasie jazdy muszę zakładać okulary ochronne [blue blockery,tak określają je optycy ].Nie lubię też suchego powietrza, wysusza błony śluzowe.

Monika1974, trzy lata temu miałem bóle w klatce piersiowej .Do ich pojawienia niewątpliwie przyczyniła się choroba mojego wuja [rak płuc].Gdy się patrzy na człowieka który pół roku umiera ,częściej się zastanawiamy nad własnym zdrowiem. Kiedy doszedłem do wniosku ,że to tylko nerwica przestałem się tym przejmować.Od dwóch lat nie mam tego.Na pewno przeszłość pozostawia w naszej pamięci ślad ,jakiś uraz ,ale dla mnie najważniejsza jest przyszłość .Jeśli czuję się dobrze ,nic mnie nie boli,to mogę sobie spokojnie myśleć o przyszłości.

Ja też się czuję super w słoneczne dni .Jest coś takiego jak depresja sezonowa spowodowana brakiem światła . Słońce budzi we mnie radość i chęć do życia .Nie lubię tylko dużych upałów , bo osłabiają mnie fizycznie.

fobia, nerwicą nie można się zarazić tak jak grypą ,ani też otrzymać w spadku,tego się nie dziedziczy.Natomiast może się ona komuś udzielić ,jeśli przebywamy wśród osób z takimi problemami . Monika1974, moja metoda walki z nerwicą oparta jest na likwidowaniu czynników powodujących nerwicę .Bardzo dobrze mi służy.Oczywiście jak to w życiu bywa ,nie jest to łatwe,czasami niemożliwe,no i potrzeba czasu i cierpliwości.

Życie to nie bajka .Człowiek traci pracę ,albo zapada na ciężką chorobę , albo traci kogoś bliskiego, albo nie radzi sobie z problemami w życiu, albo czuje się samotny,nikt go nie rozumie ,traci wtedy radość życia ,pojawia się depresja i do tego dokłada lęk o przyszłość.No i mamy wtedy mały , a jak ktoś nie rozumie na czym polegają zaburzenia lękowo-depresyjne ,to problem staje bardzo poważny.

Typowa niedziela.Dużo czasu siedziałem w mieszkaniu,dlatego zaczęła boleć mnie głowa . Musiałem dotlenić się na świeżym powietrzu .Oczywiście pomogło.No i ta pogoda, okropna .Po prostu ten deszcz rozdrażnił mnie dzisiaj ,a kiedy jestem rozdrażniony czymś to pojawiają się u mnie objawy somatyczne nerwicy lękowej .Bolało mnie oko .Na szczęście niezbyt mocno. Już nie boli . Tak to pogoda może być przyczyną nerwicy .

Joaśka, Ponad 25 lat temu mój dziadek miał marskość wątroby.Lekarz wtedy zalecił mu jeść dużo pomidorów .U mnie bywa ostatnio tak . że gdy jestem głodny ,albo mój żołądek nie pracuje jak należy natychmiast mam nasilenie zawrotów głowy.Pomidory mają fantastyczną właściwość usprawniania trawienia .Czuję się wtedy o niebo lepiej i mogę normalnie pracować .

Ta twoja terapeutka to konował.Pogoda ma ogromne znaczenie.Bardzo lubię pogodę wyżową ,czuję wtedy dużo energii i sił do życia, zdecydowanie mniej wtedy mam problemów z nerwicą oraz z zawrotami głowy. A ,jeśli chodzi o zawroty głowy to miałem dzisiaj trzeci dzień eksperymentu. Sprawdzam jaki rodzaj diety zmniejsza zawroty .

Już dawno powinienem to uczynić ,ale lepiej być pewnym niż zmieniać zdanie co parę dni .Czas płynie szybko ,z każdym dniem mam coraz mniej objawów .Ponad rok nie występują u mnie bóle w klatce piersiowej,ponad dziewięć miesięcy ucisk głowy jest bardzo słabo wyczuwalny albo go po prostu nie ma.Ból oczu ,który przez dwa lata też mi dość często dokuczał,też zdecydowanie zmniejszył się .

hamikal, jak wygląda Twoja dieta ,odżywiasz się prawidłowo?

agusiaww, miło przeczytać taki optymistyczny post

Jest taki temat w nerwicy lękowej "cisnienia przy siadaniu i wstawaniu".Musisz poszukać w wyszukiwarce ,bo nie umiem wkleić adresu.

Dla mnie jest to typowe zjawisko w przypadku nerwicy.Wielokrotnie też to u siebie miałem . Głowa do góry , nie zamartwiaj się tym ,no zrób badania. [Dodane po edycji:] Skórka, a czy u Ciebie występują ortostatyczne spadki ciśnienia?