magdalena031083

Czesc wszystkim :)

Bardzo dawno mnie tu nie było , mam ostatnio jakies lęki boje sie ze moja nerwica wraca .

Bardzo dawno mnie tu nie było , mam ostatnio jakies lęki boje sie ze moja nerwica wraca .

.Witam dawno mnie nie bylo ,mam ogromny problem ,jestem w trakcie rozwodu mąż alkoholik i lekoman ,dzieci bunt u niego parę dni i tak im nagadal że niechce wrócić do domu bo nie kocham dzieci bo powinnam to zrobić dla nich , już mam dosyć tego wszystkiego.........

WITAM WSZYSTKICH ,MÓJ DZIEŃ ZACZĄŁ SIE OD WIZYTY U LEKARZA MOJA NERWICA WRÓCIŁA I ZNÓW MUSZĘ BRAĆ LEKI , AJ ZNÓW BĘDĘ TO PRZECHODZIĆ CZEMU SĄ NAWROTY NERWICY ,

Możesz zgłosić sama na przymusowe leczenie ,mamę siostrę ,idż do opieki społecznej tam cię pokierują . Będą mieć wezwanie ty też ,będzie komisja (tak jest u nas ,sama to przechodziłam) która wszystko załatwi. Siostra będzie pod presją też tego ,że może mieć kuratora bo ma dziecko ,mama też pije przy wnuczce ,musi się liczyć z konsekwencjami swojego picia. Nie będzie łatwo ,ale ile szczęśliwsze życie będzie póżniej jak alkohol zniknie z domu .Możesz też pójść na terapie dla współuzależnionych ,będziesz mieć wsparcie .Trzymam kciuki .

marcin99945, witaj ,po pierwsze wielkie gratulacje za utrzymanie abstynencji , mam męża który jest trzeżwym alkoholikiem wspieram go jak mogę .Ja mam nerwicę tzw.zaleczoną na razie ,i też miewam lęki ,nie są duże jak kiedyś ,ale są . U mnie sytuacja wygląda odwrotnie jak siedzę bez pracy w domu to mnie jakieś przygnębienie ogarnia głupie myśli itp.Ja np pracowałam po 12 godzin co mniej więcej drugi dzień i lubiłam być zmęczona ale i miałam dzień na odpoczynek ,teraz od 14 września siedzę w domu bez pracy i nie mogę sobie znależć miejsca . Musimy sobie tłumaczyć przecież nie jest tak żle , jesteś kimś ,że dajesz sobie radę ,nie stoczyłeś się ,jesteś i tak silny inni ci mogą tylko pozazdrościć ,że im się nie udało i piją nadal .Znajdż sobie zajęcie (może być to teraz forum, mi pomogło) które zajmie twoją głowę i nie będziesz myślał o lękach ,ja wracam tu jak mam złe dni i pomaga .Trzymaj się ,pozdrawiam :)

Dziękuję za słowa otuchy ,najważniejsze to pozytywne myślenie ,postaram się nie zwariować ,pozdrawiam

No właśnie półtora tygodnia i już popadam w jakąś depresję a co mówić dalej ,ciężko będzie się przestawić ,ale pocieszam się ,że mam was ,kiedy miałam nerwicę bardzo pomogło mi forum ,mam nadzieję ,że będzie dobrze ,pozdrawiam.

Witam ,1,5 tygodnia temu moja umowa wygasła i jestem bez pracy (szukałam już prawie wszędzie) z dnia na dzień czuję się coraz bardziej przygnębiona ,boję się ,że jak tak dalej będę bez pracy to moja nerwica wróci (3 lata temu miałam nerwicę ) . Mam głupie myśli natrętne ,myślę o problemach finansowych ,zdrowotnych itp. Boję się o moje serce i nakręcam się ponieważ mam nie domykanie dwóch zastawek w sercu ,leżałam w czerwcu w szpitalu pod monitorem ,na sali intensywnej opieki kardiologicznej ,miałam zaburzenia serca spowodowane wypłukaniem magnezu i potasu ,prawdopodobnie moje nerki wypłukały magnez i potas ,ponieważ piłam wtedy ok 4 litry wody na dzień ,teraz biorę codziennie potas i magnez podwójnie i wyniki mam ok (robiłam 2 tygodnie temu) ,z jednej strony potrzebuję ruchu i pójścia do pracy a z drugiej strony do prac domowych zabieram się leniwie .Dodam ,że pracowałam w szpitalu na oddziale wewnętrznym ,tam zawsze się coś działo to jakaś reanimacja ,trzeba było wszystko biegiem robić ,zdarzało się ,że była nie udana i ludzie umierali .Czułam się potrzebna pacjenci mnie lubili ,teraz jestem bez życia .Pozdrawiam was nerwuski.

Witaj ,brałam propranolol przez rok i bez żadnych problemów go odstawiłam brałam potem po jednej i ok,to było ok 3 lata temu teraz biorę dorażnie ale i tak moje serce bije ok 100 na min.Jeżeli będzie ci obniżał ciśnienie i będziesz się czuć bardzo ospała to bierz po jednej lub po pół 2 razy dziennie ale 10mg to malutka dawka bez obawy możesz go brać. pozdrawiam :)

Witaj ,to co piszesz może być prawdą ,ja wierzę w życie po życiu ,doświadczyłam tego ,nie wszyscy mogą to poczuć lub zobaczyć ,bo też nie wszyscy chcą coś takiego doświadczyć,pozdrawiam.

przemoc-więzienie

panika - śmierć

ksiądz-spowiedż

Misiek_NL, superrrrrr oby tak dalej

Witam wszystkich ,dawno mnie nie było. Mój dzień ,hmmmm, nic mi się nie chce 4 dni wolne od pracy i się rozleniwiłam , nie chce się z domu wychodzić jak tak zimno i wietrznie ,pozdrawiam ludki

Spróbuj się uspokoić ,jak nie poczujesz sie lepiej to dzwoń po pogotowie ,długo bierzesz ten lek jak od niedawna to może być objaw uboczny leku.

Chyba przepłacze cały dzień , położę się do łóżka i będę tak leżeć do wieczora,może nabiorę siły i poczuję się lepiej

Cześć ludki,muszę się wyżalić ....ostatnio czuję się żle boję się ,że te cholerstwo wraca (nerwica) ,biorę już leki od serca ,ale mam ostatnio zawroty głowy ,przemęczenie pewnie .Nienawidzę takiego stanu

Witam wszystkich,ostatnio nie mogę złapać równowagi,pracuję w szpitalu widziałam bardzo dużo,jak ludzie umierają,nawet padały pytania od pacjentów którzy już wiedzieli i pytali dlaczego ja, ok niech umierają przyszedł na nich czas,ale dlaczego muszą umierać dzieci.......

właśnie weszłam na forum żeby się czymś zająć tu jest zawsze ciekawie :)

nic takiego Vasques, strasznie mi się dłuży dzisiejszy dzień

Mój dzisiejszy dzień ? hmmm jeszcze się nie skończył

Mieli mi pomóc żebym się przeprowadziła do świąt ,a dziś mi mówią że nie pomogą ( finansowo ) , ciężko mi , ciągle jakieś przeszkody życiowe , boję się że nerwica wróci przez to wszystko