Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebastian86

Użytkownik
  • Postów

    2 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebastian86

  1. a drogie te ich ziola sa ogolnie w tej ich aptece?
  2. czy ktos sie orientuje czy porady zielarskie u ojcow bonifratrów sa darmowe?jesli nie to ile kosztuje jedna taka porada?
  3. od jakiegos czasu miewam wybudzenia ze snu nad ranem.convulex mial poprawic mi sen a z tego co widze wplynal na niego negatywnie.
  4. u mnie rowniez poczucie beznadziejnosci i tego ze zawsze bede w takim stanie.szarosc,smutek i apatia.niby z domu wyjde, niby na rowerze jezdzilem w wakacje, niby z rodzina sie spotykalem a i tak te wszystko mnie trzyma za łeb i nie puszcza.leki nie pomagaja,psychologowie rowniez nie dają rady.boje sie ze skoncze w szpitalu psychiatrycznym.ja nawet plakac nie umiem.kazdy smutek kumuluje sie do srodka.
  5. ostatnio czesto sie wybudzam nad ranem.o 4 lub 5.niestety od razu sie wtedy zaczynają natręctwa.biore fevarin i convulex wiec teoretycznie nie powinienem miec takich problemow gdyz te leki powinny regulowac sen.ktos moze wie o co tu chodzi?
  6. ja codziennie zaluje wielu rzeczy z przeszlosci,codziennie rozpamietuje dawne sytuacje,codziennie nie moge sie pogodzic z tym co przeszedlem i nadal przechodze.uczucia relaksu nie zaznalem od lat.nie mam pomyslu co z tym zrobic dalej.psychologowie i psychiatrzy nie pomagaja na tyle ile bym chcial.dla 27letniego mezczyzny to jest dramat nie móc pracowac , byc z zwiazku z kims,nie moc prowadzic samochodu.ciagla pustka i poczucie zycia bez sensu...
  7. radek111, u mnie tez niechec do przebywania z grupa ludzi.biore fevarin i convulex.czesto mam problem z usiedzeniem w miejscu.o skupieniu uwagi to nie ma mowy.
  8. ja biore convulex od ponad tygodnia i po trzech dniach zaslablem w nocy a w kolejnych dniach czulem sie oslabiony i ciasnote w klatce.poziom stresu jakby wzrosl.lekarz ogolny jak i psychiatra zapewniaja ze to nie wina lekarstwa.co wy o tym myslicie?
  9. macie tak ze od pierwszej chwili rozmowy z kims zastanawiacie sie co ta osoba o was mysli?(czy sie jej podobam jesli to kobieta,czy wydaję się jej/jemu inteligentny)
  10. a macie tak ze jakas sytuacja lub rzecz przypominaja wam o czyms i ta mysl męczy was potem pol dnia?bo np jak jest zimno to mi sie przypomina ze kiedys rodzice olewali ze mam lodówę w pokoju w czasie jesieni i zimy.
  11. kupilem magnez z witamina b6.jedna tabletka zawiera 60mg magnezu.na opakowaniu pisze zeby brac tylko jedna tabletke dziennie.natomiast z tego co czytalem dorosly facet powinien lykac 400mg tego pierwiastka.tak wiec czy moge przekroczyc zalecana dawke na opakowaniu?
  12. sebastian86

    magnez-dawkowanie

    kupilem magnez z witamina b6.jedna tabletka zawiera 60mg magnezu.na opakowaniu pisze zeby brac tylko jedna tabletke dziennie.natomiast z tego co czytalem dorosly facet powinien lykac 400mg tego pierwiastka.tak wiec czy moge przekroczyc zalecana dawke na opakowaniu?
  13. Gods Top 10, ale szukanie takiej dziewczyny oznacza mozliwosc bolesnego sparzenia sie.a co za tym idzie zniechecenia sie.
  14. Gods Top 10, szkodliwy ale prawdziwy. gdyby dziewczyna odmowila z tego powodu wchodzenia w zwiazek no to mialbym uraz psychiczny i bym nie dal rady probowac ponownie z kims innym.
  15. Gods Top 10, ale ja mowie o etapie kiedy jeszcze nie ma uczucia miedzy dwojgiem ludzi.
  16. no widocznie obraca sie w towarzystwie wyzszych chlopakow ;)i w porownaniu z nimi wypadam nisko:)ja wiem o tym ze nie grzesze wysokoscią ale zawsze gdy to slysze od kogos uwage na ten temat to czuje sie nieatrakcyjny totalnie.
  17. socorro, ale ja mowie o sytuacji gdy jeszcze nie jest sie razem.w momencie gdy sie starasz o tą osobe.bo powiedziec o zaburzeniu po wejsciu w zwiazek byloby nieladne.i jakos nie widze zeby te stereotypy sie tak zacieraly.chociaz moze to przez ze z malego miasta jestem.
  18. u mnie te dialogi wynikaja chyba z braku rozmow z ludzmi ktorzy by mogli mnie zrozumiec.bo czesto prowadze dialogi z osobami bliskimi np w swoich myslach.
  19. socorro, socorro, no moja znajoma ktora ma 156 cm tez uwaza ze jestem niski a ja mam chyba 173 jakos.
  20. Gods Top 10, Gods Top 10, tak czy siak w oczach kobiety moja atrakcyjnosc spada w momencie przyznania sie do zaburzenia.przewaznie chyba tak to wyglada.nie oszukujmy sie , dzis trudno o wyrozumialego partnera.kobieta ma mniejszy tzw przypał gdy sie przyznaje chlopakowi do "problemu".facet zawsze moze uznac ze taka natura kobiet ze wpadaja w nerwice czy depresje.
  21. ja jako facet mam gorzej z ujawnianiem choroby nerwicowo-depresyjnej bo niestety ale to wplywa na moja atrakcyjnosc jako mezczyzny.kobieta szuka oparcia a jakie oparcie znajdzie w zaburzonym chlopaku.
  22. socorro, cos tam ze przystojny jestem ale moglbym byc wyzszy...kobieta trafila w czuly punkt.
×