Melodiaa

Proszę Państwa dyskusja schodzi w złym kierunku. Emocje i osobiste wycieczki znów przejmują kontrolę nad argumentami. Każdy ma prawo do własnego zdania i jestem przekonana, że nie osiągniecie consensusu... Proszę się powstrzymać od takich komentarzy. Na tym forum nie będziemy sobie wytykać poziomu zaburzenia czy też choroby w dyskusjach aby umniejszyć argumenty drugiej strony. Wszyscy jedziemy na jednym wózku. To zdanie nie było potrzebne... Występuje...sądzenie po własnych doświadczeniach nie jest obiektywne. Inaczej by brzmiało gdybyś napisał "Nie spotkałem się się tym". Świat jest spory i doświadczenie innych mówi co innego. Subiektywizm a obiektywizm to dwie różne rzeczy. Warto przyjąć coś poza swoim doświadczeniem.

Ciężki temat...jestem przerażona umieraniem i tego, że zniknę. Przeraża mnie fakt kremacji mojego ciała a także zamknięcia ciała w zimnym, ciemnym grobowcu. Nie lubię cmentarzy a jednocześnie odczuwam wstyd, że rzadko odwiedzam bliskich. Z drugiej strony w depresji pragnełam zniknąć ale tak łagodnie...zasnąć po prostu. Przejść w stan niebytu.

Niijako. Wstałam a noc poświeciłam na zaległości w sprzataniu.

Poczucie humoru i dystans do siebie na plus ale nie twórzmy niepoważnych tematów. Może to być poczytane również za zaczepkę i nie wiadomo w jaką stronę To może pójść Zalecam ostrożność... Warto korzystać z wątków pomocniczych również:

Pełna nadziei

Już zdiagnozowałam problem i napisałam pw

Pewnie nie wszyscy ale kiedyś gdzieś tu był wątek na forum gdzie ludzie opisywali swoje obawy zwłaszcza mierzący się z nerwicą i lękami...zrobiło mi się raźniej gdy lata temu zauważyłam, że nie jestem sama jak tutaj trafiłam. Właśnie o tym piszę...żyjesz sobie normalnie aż tu naglę cię dopada i z taką siłą, że nie wiesz co się dzieje. Zderzenie jest trudne...zwłaszcza dla poczatkujących. Słuszna uwaga..osobiste niechęci odłożyć najlepiej na bok temat zostanie zamknięty

Proszę o merytoryczną dyskusję. Wszyscy wiemy, że psychoterapia wraz z leczeniem psychiatrycznym daje najlepsze rezultaty i jako forum propagujemy uznane metody leczenia. Powiedziałabym więcej dołączenie do tego autoterapii to już prawie sukces... Każdy musi znaleźć swoją drogę. Słuchać można wielu ale w jaki sposób dotrze do nas "błysk" znany w psychologii to trudno przewidzieć. Dziękuję @Ezekiel, że rozłożyłeś mi na forum pewne rzeczy na czynniki pierwsze. Do tego książka Szaffera, która też opisuje zmagania osobiste z lękiem pomogła mi zrozumieć to co się ze mną dzieje i jak próbować "ogaranąć" siebie. To były początki...oczywiście jak wiekszość myślałam, że mam schizofrenie

Sympatycznie

Cieszę się niezmiernie, że znalazłaś tutaj to czego potrzebujesz Osobiście dla mnie jest to największa idea tego forum

WĄTEK DO ROZPATRZENUIA ZOSTANIE ZAMKNIĘTY I PROSZĘ NIE ZAKŁADAĆ NOWYCH. ADMNISTRACJA FORUM JEST NA FORUM SPOŁECZNIE WIĘC PROSZĘ CZEKAĆ NA INFORMACJĘ. DZIĘKUJĘ I MIŁEGO WIECZORU.

Nie widzę zagrożenia dla użytkowników tym bardziej, że nie otrzymuje żadnych sygnałów. Proszę nie demonizować sytuacji!!!

Żaden wpis nie został usunięty. Tymczasowo został ukryty ze względu na zgłoszenie. Dla administracji jest widoczny.

Zawsze poważnie podchodzimy i z pewnością obiektywnie. Proszę wziąć pod uwagę, że ekipa forum ma własne życie i zajmie się analizą w dogodnym czasie.

@Przemek_Leniak proszę o powściągliwość w używaniu słowa troll. Za obrazę użytkowników też jest punkt regulaminu forum. Administracja przyjrzy się wpisom. Proszę o cierpliwość i zakończenie niepotrzebnej dyskusji.