ProstyUser

Najczęściej bierze się jednak 37mg przez tydzień. W ten sposób będzie łatwiej rzucić wenle bez niespodzianek.

Zdecydowanie musisz odczekać. Biologiczny czas półtrwania norfluoksetyny to nawet 16 dni - czyli nie czekając i biorąc pod razu drugi lek można łatwo przedawkować oba leki czyli ryzyko zespołu serotoninowego + złe samopoczucie gwarantowane

Fluoksetyna na początku brania ma większe prawdopodobieństwo akatyzji niż inne SSRI ale po wdrożeniu leku działa też przeciwlękowo, jak każdy SSRI.

Maks działanie prawdopodobnie przynajmniej 3 miesiące.

Żeby jakkolwiek ocenić czy lek działa, najlepiej 2 miesiące pobyć na dawce docelowej, choć czasem trzeba dłużej

Rispolept 1mg ma szczelinę na tabletce do przełamania na pół więc branie 0,5 już wcześniej było możliwe.

A próbowałeś arypiprazolu albo rysperydonu? Ich się dużo częściej używa w takich celach niż zyprazydonu

W ulotce jest podwyższone ciśnienie jako "niezbyt częste". Czyli to generalnie możliwe.

U mnie na ocd przez jakieś 3 tygodnie, powodował lęk. Dalej odstawiłem.

W ocd często samo ssri/ klomipramina nie pomaga tak do końca i stosuje się dodatkowo małe dawki niektórych neuroleptyków, np: kwetiapiny. Warto mieć to na uwadze żeby się nie zniechęcać za bardzo do ssri/klomipraminy.

Paroksetyna to ssri, który niestety usypia wyraźnie. Zwykle im większe dawki tym mocniej. Na początku jest najgorzej, potem najprawdopodobniej będzie lepiej, ale te leki na każdego trochę inaczej działają i pewnie jakaś tam senność pozostanie. Anafranil również na każdego działa inaczej, ale jeśli ty nie miałaś działań niepożądanych, to warto taki lek brać, bo klomipramina jest najskuteczniejszym lekiem na ocd. Jeśli już zaczęłaś brać paroksetynę - też pewnie zadziała, ale ogólnie senności można spodziewać się zarówno po anafranilu jak i paroksetynie. Jeśli chcesz lek który nie usypia a działa podobnie jak paroksetyna, to możesz zapytać lekarza o escitalopram, sertralinę lub fluoksetynę. Aha i jeszcze rada na przyszłość. Przy ocd leki najlepiej brać jeszcze 2 lata po poprawie objawów. Czasem nawet dłużej. To nietypowe że lekarz mówił odstawić lek już po 6 miesiącach kiedy lek działa.