Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pisioo

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pisioo

  1. Beznadziejny dzień. Dopadł mnie smutek. Madzia nie odbiera telefonu.
  2. Słońce świeci i czuję się nieprzynależny do takiej pogody. 3 dzień na Xetonarze i jakaś deprecha mnie podłapała. Ludzie się dziwnie patrzą już nie wiem co jest ksobne a co rzeczywiste. Bezsensu
  3. Przez godzinę miałem zupełny spokój ducha. świetne uczucie
  4. A teraz przyszła euforia, kurcze ten Xetonar mnie wykończy I minęła i ogarnęła mnie senność Takiej huśtawki nastrojów jeszcze nie miałem. Mam nadzieję, że to się szybko skończy.
  5. Ale jestem dziś wkurzony czuję się jak po Deprimie - kiedyś brałem i zamiast dobrego samopoczucia tylko wkurzenie czułem.
  6. Kurcze po Xenotarze mam większe lęki.
  7. Pierwszy dzień na Xenotarze - na razie dawka 10 mg. Samopoczucie średnie. Lęki, wkurzenie itp.
  8. aaa i dziś mija miesiąc od kiedy zacząłem brać Spamilan i nie pomaga Od jutra zaczynam przygodę z Xetanorem. Bleh Xetanor - to brzmi jak jakiś przeciwniki Godzilli.
  9. Koszmarny powrót do normalnego życia po świętach. Zawsze wykorzystuję dłuższe weekendy do tego żeby nie wychodzić z domu, żeby nie mieć lęków. Tylko, że zawsze lęki są silniejsze jak już trzeba z domu wyjść. Bez sensu postępuję - ale jak na razie inaczej nie umiem.
  10. Jak na razie to mam problem żeby wrócić z pracy do domu - jak to przełamię to się zajmę Kocyndrem A tak apropos to kto gra ?
  11. Macie rację przecież do głowy mi nie zajrzą i nie zobaczą co tam siedzi.
  12. Ja nie żałuję te wszytkie "stracone lata" doprowadziły mnie do wysłania posta na forum "fobia społeczna, nerwica lękowa" na gazecie, dzięki któremu spotkałem swoją narzeczoną A drugiej takiej kobiety na pewno bym nie znalazł.
  13. Myślę, że nadmierne przjmowanie się "czymś" w tym przypadku "co oni sobie o mnie myślą" jest wpisane w tę chorobę.
  14. I tu tkwi cały problem - bo później człowiek sobie wyobraża, że wszyscy tak o nim myślą. A ja ze swoją pokręconą osobowością nie jestem w stanie się zgodzić na to, że ktoś mnie może nie poważać. Ale olać to. Ja mam nerwicę to mi wszystko wolno.
  15. Kiedyś jak mnie dopadły ogromne lęki to miałem próbę samobójczą. Nie rozpatruję samobójstwa w kategoriach tchórzostwa czy "rzeczy wzniosłej". Ja się czułem w sytuacji bez wyjścia - lęki które nie dawały mi spokoju przez cały czas, które nie pozwalały nawet na wyjście z domu, a z drugiej strony wstyd, że się boję - więc nikomu się nie mogłem przyznać. Teraz w tej samej sytuacji postąpiłbym inaczej. Ale teraz wiem że może być lepiej, że lęki mogą być mniejsze, że są osoby na tym świecie do którym mogę się przyznać i które mi pomogą.
  16. Moja narzeczona ma nawrót depresji. Wczoraj mnie wypytywała czy jak weźmie wszystkie leki to jeszcze musi popić piwem, żeby się zabić. Szlag mnie trafił. Nie wiem zamiast pocieszyć i przytulić to poszedłem palić fajkę. Ale od czasu jak się włamywałem do mieszkania kumpla, bo miał próbę samobójczą to wszelkie wzmianki o sambójstwie wywołują u mnie agresję. W sumie to powinienem rozumieć samobójców bo sam miałem próbę ale nie potrafię. Jeszcze jak mi to powiedziała bliska mi osoba to pewnie zamaskowałem strach przed opuszczeniem złością.
  17. Kolejny dowód, że się ludzie ze mnie śmieją. Przed chwilą chodzę sobie po parkingu tam i z powrotem kurząc fajkę a ty jakiś gość w rytm moich kroków zaczyna mówić "raz, dwa". Kurcze jakiś taki wygląd muszę mieć co wywołuje śmiech i politowanie. Po tylu latach nerwicy to nic dziwnego. Ale się jakoś nie przejąłem - może Spamilan w końcu zaczyna działać - mam nadzieję, że tak.
  18. Chyba możesz ją przez net kupić: http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka.html?kw=31321 Albo się wymienić: http://www.bubbler.pl/wymiany.php?ViewKategoria=1&ViewDzial=80&ViewWymiana=6461
  19. Ja polecam Jolantą Borowską-Daab przyjmuje w Katowicach. Terapia u niej bardzo mi pomogła. http://www.psychoterapia-silesia.org.pl/gabinety.html
  20. Kocynder - nieeee - z moimi lękami odpada. Poza tym na ławeczkach koło Kocyndra zawsze jakieś żule siedzą i się patrzą głupio.
  21. Zaczął się 4 tydzień brania Spamilanu (20 mg wieczorem, 10 rano) i żadnych efektów. lekarz mówi że on zaczyna działać z dnia na dzień więc mam brać go jeszcze tydzień. Jak nie zacznie działać to zmieniamy lek.
  22. Atkaa dużo zdrowia życzę. Ja dziś siedzę do 1 w nocy w pracy i chyba padnę z nudów. A lęki jak były tak są. Miałem wielkie nadzieje 3 tyg. temu jak zacząłem brać Spamilan ale coś mi w ogóle nie pomaga. Lekarz powiedział żebym wytrwał jeszcze tydzień. Jak nie zacznie działać to zmieniamy lek. Kamilos1986 oprócz leków polecam też psychoterapię mnie bardzo pomogła - zmieniłem się bardzo przez ten rok w stosunku do ludzi. Niestety dalej na ulicy mam lęk jak cholera. Ale to kwestia czasu tylko.
  23. albo certyfikat Psychoterapeuty Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego http://www.psychiatria.pl/txt/a,3371,2,Lista%20Certyfikowanych%20Psychoterapeut%C3%B3w%20Polskiego%20Towarzystwa%20Psychiatrycznego
  24. A jaki jest program spotkania ? I gdzie się ono odbywa ?
×