Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pisioo

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pisioo

  1. Ze mnie też się śmieją ludzie przez co mam jeszcze większe lęki.
  2. Ktoś z Was brał Spamilan Biorę go od 2 tyg. i nie widzę żadnej poprawy. Lęki jak były tak są. Po jakim czasie zaczął na Was działać ?
  3. Fatalny dzień. Lęki od rana rosną. 14 dzień brania Spamilanu i żadnej poprawy. Kurcze jak nie zacznie działać to pewnie zmiana leku i kolejny miesiąc czekania na to czy zadziała. Bez sensu jest ta choroba.
  4. Weekend minął dobrze. Nie trzeba było wychodzić z domu za dużo więc byłem spokojny. Dzisiejsza droga do pracy też minęła dobrze. Załatwiłem szybko badania okresowe. Ale w pracy złapał mnie niepokój. Niech ten spamilan zacznie już działać.
  5. Pisioo

    [Sosnowiec]

    Mieszkam od paru miesięcy w Sosnowcu. Ale jakoś mnie przeraża to miasto, bo go w ogóle nie znam. Może się przekonam z czasem.
  6. Pisioo

    Witam

    Mam 30 lat. Zmagam się z lękami od lat kilkunastu. Przez długi czas nie szukałem nigdzie pomocy - bo się wstydziłem do tego przed kimkolwiek przyznać ( jak się boję to znaczy że jestem tchórzem). Ale od paru lat chodzę na różne terapie ( jakiś rok temu znalazłem wreszcie psychologa który mi odpowiada). Od 2 tygodni leczę się up psychiatry, od którego dostałem wreszcie leki na nerwicę ( jakoś innych się do tego że mam nerwicę nie udało przekonać). Więc wygląda na to że idzie ku dobremu (choć jak zwykle jestem pesymistą). Mieszkam od niedawna w Sosnowcu z narzeczoną, która jest dla mnie wielkim wsparciem w chorobie. Pozdrawiam wszystkich.
  7. A co oznacza "wolność" pod nickami ? i różna ilość liter w tym słowie w kolorze niebieskim ?
  8. Biorę od 4 dni Codziennie zwiękaszając dawkę. Przy 20 mg ( 10 mg rano i wieczorem) po 15 minut od wzięcia zacząem być bardzo senny i mam wrowienia w karku i głowie. Ustępuje to po jakiejś godzinie. ale przyjemne nie jest. Mam nadzieję że to przejściowe objawy uboczne. Mam dojść do 30 mg dziennie ( 10 rano i 20 wieczorem).
  9. Dostałem od narzeczonej na urodziny MP3 playera i teraz w drodze do pracy slucham sobie Bjork. Spokojna, wesoła muzyka ułatwia te podróże
  10. Pisioo

    Książki

    Na codzienne zmagania z lękiem polecam "Oswoić lęk". Wiele technik i wskazówke stosuję i pomagają. http://www.gwp.pl/product/292.html
  11. Ja chodzę do prywatnego - godzinna wizyta to 70 zl ( chyba norma na Śląsku). Jestem bardzo zadowolony - wcześniej zmieniałem chyba z 7 psychologów. Z psychologami refundowanymi z NFZ mam tylko przykre wspomnienia - wypowiedzi w stylu "każdy się czegoś boi", "może hobby pan sobie znajdzie" itp.
  12. Ja chodzę na psychoterapię i biorę leki. Bez nich nie mógłbym w miarę normalnie funkcjonować ( czyli wyjść do pracy i wrocić z niej). Przez długie lata zmagałem się z lękami sam - bojąc się przyznać komukolwiek (czy lekarzowi, czy rodzinie) i to był duży błąd - nerwica rozwijała się coraz bardziej - pewnie jakbym wcześniej zaczął ją leczyć to by było łatwiej. Ale teraz ze wsparciem mojej ukochanej na pewno się uda.
  13. Było miło ale się skończyło jak mnie łupnęły lęki po południu. A teraz jeszcze koszmarny powrót do domu.
  14. Świetny humor. Byłem u nowego psychiatry. Przepisał Spamilan, a do czasu aż zacznie działać jakąś benzodiazepinę o przedlużonym działaniu. Obawiałem się że po nowych lekach będę senny - ale jest ok. Jestem pełen nadziei że tym razem się uda pokonać lęki. Pozdro.
  15. Żule wypełzy z nor. Obsiadly ławeczki i się gapią i wymieniają uwagi. Koszmar - ciągnę na afobamie. Mam nadzieję, że jutro mnie przyjmnie lekarz i coś przepisze co zlikwiduje lęk. Jak na razie to mam cholerny problem z wyjściem i powrotem z pracy
  16. będę wtedy w pracy siedział. Pozdrawiam
  17. Witam, jestem z Chorzowa chętnie się spotkam i/lub pogadam na GG (GG 8765144)
×