namiestnik

jest bardzo różnie zależy w jakim jestem stanie i w jakiej jestem fazie trudno opisać jednym czy kilkoma zdaniami dziś telepawka do południa, potem oddzwanianie na telefony, potem umawianie się z ludźmi, potem spacer na plażę, potem rozmowa z synem, a teraz jestem tu. W międzyczasie trzy razy klon, rano by wstać, przed teelfonami, i po przyjściu bo nie daję rady. Teraz jeszcze sprzątanie i drobne prace. A i jeszcze zakupy były dziś. Nieudane bo na wszystko szkoda mi było kasy więc nic nie kupiłem. I muszę jutro iść jeszcze raz. a Twój?

urywanie gałązek

do życia, by mieć dla kogo żyć i być komuś potrzebny co to jest wolność?

już chyba nie masz problemy z mobilizacją?

Nie bardzo rozumiem. Ale pewnie jakoś to jest. Nie chcę takich więcej spotykać. Nie widziałem używasz okularów?

nie powiem bo mi wstyd być tak potraktowanym czemu niektórzy czerpią przyjemność z robienia komuś krzywdy?

tak po prostu lubię się uczyć a Ty?

nie pamiętam zbyt skomplikowane, o 14 albo 15, trochę, nie wiem, spać się chce a tyle jeszcze trzeba zrobić dużo leków jesz?

trochę, kiedyś dużo bardziej jeść kolację czy nie jeść kolacji?

na takich malutkich tak, gdzieś rowerem czy coś, na dalszych samemu nie sprawia mi radości a Ty?

TAK żył byś tylko po to by komuś nie było smutno?

tak lubisz wiatr?

Jak muszę to wstaję, ale z własnej nieprzymuszonej woli nieczęsto wstaję rano A jak jest kiepsko to w ogóle mam problemy z wstawaniem często Ci smutno?

nie, jak nie muszę to nie A Ty tak wcześnie wstajesz codziennie?

Nie. Nawet nie wiem gdzie się tego szuka. Lubisz brać zimny prysznic?

Jasne! doprowadzasz się do stanu zmęczenia gdy już nic nie możesz?

tak a Ty?

chyba tak, ale dawno już nie jechałem a Ty czym lubisz podróżować?

kościół

tak, niestety i chyba nie rozwiążę go, może nigdy a Ty?

mi tam nie przeszkadza co kto robi, choć sam to zależy jakie to całowanie ale od czasu gdy jestem sam to zazdroszczę parom, ale tak pozytywnie a Ty?

Uważasz, że "odpoczynek" od drugiej osoby jest dobry? (np. 2 dni osobno) jeżeli jest potrzebny choć to chyba oznacza, że ktoś nam nie daje strefy dla nas skoro musimy byś osobno miewasz sny na jawie: tak chodzisz za rękę z partnerką/partnerem?

woow! chyba nie, staram się patrzeć realnie na świat, ale bywa, że patrzę zbyt optymistycznie jak się później okazuje więc chyba nie. Nie jestem tylko zadowolony z siebie. Z kilku spraw wokół mnie. Ale to pojedyncze może dwa wyjątki. lubisz prasować?

to mój wybrany, ulubiony kierunek i super ludzie więc bardzo mi się podobały trochę imprezowałem a Ty?

myślałem o innych zawodach jak byłem dzieckiem a później to już w ogóle. Nie można nic odłożyć, zastanowić się i wrócić do przypadku jutro. Za dużo ryzyka, śmierci, ciężkich skutków. Niepewności. Masz problem z zadzwonieniem gdzieś?