Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalila_

Użytkownik
  • Postów

    1 967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalila_

  1. Dalila_

    Krótko

    Nic nie pomogę, ale hmm nietypowe objawy, ilu lekarzy Cię diagnozowalo, jeden? Z muzyka to normalne , ale nie na tyle żeby przeszkadzało się skupić i pracować. Ogólnie czy twoje objawy nie pasują do derealizacji bardziej? Halo forumowicze odświeżam
  2. Pewnego dnia sobie z tym poradzisz, na pewno, bądź silny i silny i nie poddawaj się
  3. Przykro mi z Twojego powodu, zostałeś mocno skrzywdzony;( Niestety nie wszyscy ludzie mają olej w głowie. Dobrze by Ci zrobiło gdybyś się wyprowadzil nie sądzisz?
  4. Miałam podobnie i też kilka lat, myślę że była to depresja. Długo się z tego wychodziło ale dałam radę, on też da! Przydałaby się terapia, no i coz jakiś rowniesnik, który go z tego powolutku wyciągnie
  5. Dalila_

    Nerwica wzroku

    Ja miałam pproblemy z oczami - okulista i neurolog nie pomogli - ostatecznie diagnoza u psychiatry. Ale sam widzisz że Ci przechodzi kiedy eliminujesz czynnik stresogenny tylko tak pozbedziesz się tego problemu
  6. Dalila_

    Witojcie

    Hm Warta Sieradz
  7. Dalila_

    Witojcie

    Pozdrówki! ŁKS czy Widzew
  8. Dalila_

    Cześć wszystkim

    Witaj ciekawy człowieku!
  9. Dalila_

    Związek

    Dobrze prawi i jeszcze z humorem
  10. Dalila_

    Związek

    Tylko niech spisze intercyze
  11. Dalila_

    Związek

    Powinieneś poczekać ze ślubem, żeby było fer. Pewnie z początku tak tylko tęsknisz. Z drugiej strony są też osoby co 2 razy wchodzą do tej samej rzeki
  12. Ja miałam m. in ataki kurczy mięśni twarzy, ale kilka razy np szyja czy bark. Biorę snri, oraz pozniej zaczęłam jeszcze pregabaline, która chyba pomogła. Na terapię też chodziłam. Diagnoza to zaburzenia konwersyjne. Myślę że wyzdrowialam z tego w 90% (jeszcze bardzo rzadko coś jest) bo jednocześnie "zwalczylam" nerwice Życzę zdrowia w pełni
  13. Może zacząć żyć dla siebie? Hej, witaj, a z alkoholizmu da się wyjść, znam takie osoby. Więcej wiary w siebie
  14. Dalila_

    Hej :)

    Hej, milo że się ujawniles również pozdrawiam
  15. Jeszcze przyszło mi do głowy, że spytam Ciebie, skąd wiesz że ona nie ma problemów? Śledzisz ją? Nimi się nie chwali ze światem, jak każdy, za to chwali się swoim "świetnym" życiem, też jak każdy... prawie Po co się nią interesujesz, nwm oglądasz np jej social media czy rozmawiasz o niej? KAZDY jeden człowiek ma problemy
  16. Okej, to jak to opisujesz wygląda bardzo poważnie. Nie pomyślałes że potrzebujesz jakiegoś poważniejszego leczenia? Wiem, że to takie sztuczne działanie.. Chodzisz do psychiatry? Poproś o jakaś hospitalizacje czy cos? Innego rozwiązania nie widze
  17. Takie myśli egzystencjalne niestety nie przynoszą pocieszenia, wiem, że w nieskończoność można wspominać niesprawiedliwosc, okrucieństwa, masakry jakie były i są i będą na tej ziemi. Czasami każdemu zdarzają się takie myśli, i dołki, i problemy. Pamiętaj, że wszystko przemija, twoje cierpienie też przeminie. Uwierz w to, a może szybciej uda Ci się pozbierać. Skup się na drobnych czynnościach, po prostu na życiu, trwaniu, jak każdy inny człowiek:) Trzymam kciuki:)
  18. Dobrze robisz, nie przejmując się błahymi problemami, unikasz stresu, zmartwień. To jest klucz do lepszego życia, uniknięcia np nerwicy. Ale jeśli coś Cię trapi, spędza sen z powiek, a Ty udajesz że jest wszystko ok i tak sobie zyjesz, to po czasie psychika wysiadzie, organizm da fizycznie znać że nie jest dobrze z twoja psychika, choć tyle czasu wszystko było "ok".
  19. @Mkbewe To prawda, u mnie tak było i dużo pieniędzy poszło na neurologow I nie zdawałam sobie sprawy że tłumie jakieś emocje.
  20. @acariensuper, oby więcej. Las w pobliżu, jak azyl, ale bajka. Jak to trzeba walczyć ze samym sobą o to co jest dla nas dobre, przykra sprawa
  21. Dalila_

    Suchar na dzisiaj :)

    - Wszyscy mówią o tobie straszne rzeczy! Podobno ześwirowałeś! - To mają być straszne rzeczy? Gdybyś słyszał co wczoraj mówiły o mnie moje buty...
  22. Naprawdę łabędzie tak mają? To piękne...
  23. Jak od pół roku nie było postępów to chyba już się wyczerpały korzyści z tej terapi. Zmień terapeutke no i zachowywała się jakby jej coś nie stykalo, tragedia
  24. A nie zauważyłeś innych zmian w zachowaniu? Może sie przyjrzyj bardziej, może ma depresje poporodowa a nawet nie wie i spadła jej samoocena Bo tak żeby z dnia na dzień się oddaliła od partnera... co innego jakby od dawna coś nie gralo
  25. Z tego co piszesz to obie opcje będą dla Ciebie niedobre. Tak jakbyś szukał wymówki, hmm, odnoszę wrażenie że kwestia osadnictwa jest jakaś zastępcza? Czy naprawdę to wpływa na to jak się postrzegasz, czy jesteś wartościowy, na niską samooce? Przypadkiem przyczyna nie leży ukryta gdzieś indziej hmm?
×