
lukasz82
Użytkownik-
Postów
124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lukasz82
-
Dzieki za odpowiedz;) mi sie wydaje ze dawka miansy 60 i wyzsza dawka wenli to chyba za duzo i za bardzo uderza mi w serotonine.mysle tak bo jak ktos mi podpowiedzial zeby na zakladke wziac wenle zamiast paro i to byl blad bo w organizmie byla jeszcze paroksetyna i wlasnie mialem takie uczucia zimna jakby za duzo czegos bylo,myslalem ze zamarzne.sprobowalem inaczej i bralem 37,5 wenli przez tydzien i po tygodniu wzialem 75 wenli i nie bylo tego zimna i bralem przez kilka dni te 75 ale jakos srednio bo miansa to ma krotki okres poltrwania po robocie bylem bez sil.no i teraz probowalem ta mianse zastapic mirta ale ja juz kiedys probowalem ja brqc na spanie ale mi nie pomagala.i tak samo bylo dzisiaj wzialem 30 i obudzilem sie o 12 w nocy i lewo i prawo i gdzies okolo o 3 nad ranem wzialem zolpkikom to runalem od rqzu i zrana wzialem wenle 112 ale wydaje mi sie ze to za malo jakis taki rozbity w glowie smietnik i teraz nie wiem czy na noc wrzucic mianse 60 czy 30 ale boje sie ze nie bede spal a do roboty musze isc.
-
Siemka kolego,mozesz mi odpowiedziec bo widze ze sie troche znasz:) bralem parpksetyne 20 z miansa 60 ale ta paroksetyna dzialala tylk na lęki nic wiecej i zamulala.lekarz powiedzial zebym wenle wzial 75.ale te 75 to tak srednio.mowil zebym ta mianseryne odstawil i zwiekszyl wenle ale ja bez niej nie moge spac a jak wzialem raz 112 wenli to chyba za bardzo az mi zimno bylo zle sie czulem.po mircie nie moge spac a bralem 30 a ty jakie dawki bierzrsz wenli i mirty? wczoraj wzialem mirte 30 i dzisiaj wenle z rana112 i/cenzura/owo sie czuje
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
lukasz82 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Siema i jak u ciebie? Cos ruszyl ten lek? Pozdro -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
lukasz82 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Witam.lekarz dorzucil mi oribion 150 zmodyfikowanym uwalnianiu.biore takze mianseryne 60 i paroksetyne 30. ma ktos moze doswiadczenie na podobnym pakiecie? ten oribion to kiedy zaskoczy?bo dzis pierwsza tabletke wzialem najpierw mnie cos zamulilo pozniej cos tam porobilem w domu ale pozniej zmula zamknalem sie w domu -
Wzialem wenle na zakladke, zamiast paro wenle no i do tego mianse na wieczor.pierwsze dni byly znosne ale przy 5 dniu tak sie zle czulem glowa to mi pekala od tej chyba serotoniny ledwo co w robocie ogarnalem wrocilem do domu i myslalem ze zamarzne,caly sie trzeslem.na nastepny dzien wzialem z powrotem paro lekarz mowil zeby miansy nie brac ale ja bez niej to nie bede jadl masakra z tymi lekami. nie podobalo mi sie na wenli juz ta euforia i rozleniwienie nic mi sie nie chcialo w robocie
-
Siemka,rozmawialem z lekarzem opowiedzialem ze mialem stany zespolu seretoninowego.powiedzial zeby mianseryne odstawic bo wysoka dawka i paro schodzic do najmniejszej dawki i przez dwa trzy dni nie brac i wlaczyc wenle od dawki 37,5 ale tylko ze 3 dni i wejsc na dawke 75 i pozniej zwiekszac. ja musze do roboty chodzic,
-
Mi sie wydaje ze mi bardziej brakuje tej energii kopa niz seretoniny.tak naprawde to moj trzeci lek ta wenla a lekarz to od samego poczatku chybil trafil.ta parpksetyne tez mi dal jak ja mu powiedzialem ze z lozka nie moge wstac wzialem bo nie mialem zielonego pojecia o lekach bo nigdy ich nie bralem.powiedzialem ze lipa to wlasnie dorzucil mianse to od razu sie zmienilo.
-
Moze ta duloksena lub ssri sertralina…nie bedzie tak zamulac jak paro pamietam jak lekarz dal paro ale slabo bylo,dorzucil mi mianse od razu dostalem energii,posprzatane w domu,o siebie zaczalem dbac. cos czuje ze wroce do tej paroksetyny bo rozjechany jestem na tej wenli a to dopiero dawka 75 a glowe mi rozszadza od tej chyba seretoniny
-
Bralem kilka dni.generalnie bralem caly czas mianse w dawce 60 bo mialem problemy ze snem.ale przyszedl jakis zly czas ze budzilem sie znowu w nocy i myslalem ze miansa nie dziala wiec wzialem mirte najpierw 30 pozniej 45 ale jak nad ranem wzialem paro do sniadania to tak bardzo sie zle czulem i nie wiem czy to nie za duzo bylo serotoniny przez mirtr bo ona bardziej serotoninowa od miansy. gdy bralem mianse plus paro to zawsze jak rano wstalem elegancko wyspany pelen energi i zawssze wzialem paro to juz mi sie sedacja zalaczyla,chcialem to zmienic bo na paro tez wszystko w dupie. powiedzialem lekarzowi ze brak motywacji itd to dal wenle ale jak juz pisalem wczesniej ona za bardzo mi serotonine chyba podbija.nie wiem wenla ma tez krotki okres poltrwania. na paro z miansa to tytan pracy w robocie bylem odkad wzialem wenle to chodze rozleniowiony nic mi sie chce,zimno mi strasznie,dzisiaj wrocilem z roboty to myslalem ze zamarzne jest zle nie tego oczekiwalem
-
Siemka mi sie wydaje ze wenla nie jest dla mnie ,mam wrazenie ze za bardzo mi na serotonine uderza,w robocie nic mi sie nie chce, rozleniwienie ,ledwo co wytrzymuje w tej pracy:(robie wszystko aby tylko nie robic. mam odczucia ze widac po mnie ze biore jakies leki.wrocilem do domu i jestem jakbym tak zmeczony jakbym pracowal ciezko orzy kopaniu dolow.zimno mi strasznie bylo i leze.watpie aby to byly skutki uboczne wenli ,po prostu ten lek nie jest dla mnie tak mysle:(bralem wczesniej mirte do paro w dawce 45 to walila mi zabardzo na serotonine jednego dnia myslalem ze nie ogarne i odstawilem mirte.mysle ze wenle tez powinienm ,nie wiem
-
Pisalem tutaj o mianserynie Pisalem o Mianserynie 75.spoko poczekam! Bo taka prawda,pamietam jak lekarz dal mi samo paro w dawce 20 to tak naprawde nie mialem tylko krzywych mysli i ataki paniki troche zmniejszone ale lezalem warzywo ciezko cokolwiek zrobic i nie moglem spac,to lekarz dorzucil mianse od razu poprawila nastroj zaczalem normalnie funkcjonowac spac cos ze soba robic.dzieki za odpowiedz ,pozdrawiam
-
Dawka 60 bylo elegancko teraz jestem na 75. wracajac do wenli jestem juz 4 dzien na dawce 75 i zle sie czuje nie moge sie skupic w pracy,nie podoba mi sie to.na miksie paro z miansa bylem wkrecony w robote teraz jestem rozkojarzony i nic mi sie nie chce,jakby mi lęki nakrecalo znowu,chyba wroce do tej paroksetyny masakra