Skocz do zawartości
Nerwica.com

zarr

Użytkownik
  • Postów

    2 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zarr

  1. Pracę on ma, pomogłam mu załatwić. Pracuje w ochronie po 12 godzin. Nałogu myślę nie ma bo zaczął tak pić miesiąc temu, po prostu koledzy piją to i on. Tylko ja i jego mama mu pomagamy, teraz na przykład byłam zawieść mu trochę jedzenia...(kasy bym już nie pożyczyła ale jedzenia nie mogę mu żalować)
  2. zarr

    zadajesz pytanie

    Tak. Potrafisz pływać?
  3. po pierwsze - pająki (!) po drugie - śmierć mojej siostry lub mamy. Jesteś rannym ptaszkiem?
  4. zarr

    HIT czy KIT?

    Hit Roxette?
  5. Byłam w Kościele. czuje się lepiej Teraz sprzątam, właczylam pranie i oglądam Światowe Dni Młodzieży. a o 22.00 spać bo rano ide na Mszę. Musialam wczoraj zakończyć pewną relację-musiałam bo trwało to pięć lat. O pięć lat za długo. To przez niego były te przepłakane noce. Tyle mu pomagałam (nie żałuję) a on ma i miał gdzieś mnie, moją pomoc, moje prośby by zmienił swoje zycie. To nie związek ale bardzo mi na nim zależało... jednak trzeba było zakończyć tę znajomość. Wczoraj dostał pieniądze i poszedł pić z koleżankami i kolegami. Chce sobie niszczyc zdrowie i życie to prosze bardzo Jest dorosly. (Ma schizofrenie)
  6. 17go mam wizytę wiec na pewno powiem że chcę przepracować przeszłość a nie od niej uciekać:)
  7. Mnie farmaceuta poinformował że najmniejszą dawkę jaką mają to 1 mg i taką też biorę.
  8. Ja biorę olejek z oregano w kapsułkach, działa przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie. Szybko uporał sie z bakteriami które miałam. Nie chorowałam na razie od marca (zobaczymy jak będzie jesienią). Mam też gotu-kolę ale jeszcze nie brałam przez dłuższy czas a na sen biorę melatoninę. Jest bez recepty śpię po 8-9 godzin głębokim snem.
  9. zarr

    NOWE X czy Y

    Chleb Kasza czy ryż?
  10. Nie wiem..może to, że byłam w bibliotece po książki.
  11. Aż czuję taką pustkę która boli. Teraz gdy własciwie mam spokojne życie, prace, to czuje że coraz gorzej ze mną. Wizyta u psycholog raz na miesiąc. Echhh...
×