Skocz do zawartości
Nerwica.com

oumajgad

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

1 064 wyświetleń profilu

Osiągnięcia oumajgad

  1. odstawiłem po pół roku brania dawki 150 mg ,czasem 300 z dnia na dzień. Nic nie powinno sie dziać.
  2. TAK Mam STabilizATOR.Ja przezylem kiedys skok z 6 pietra. Jestem samotny odkad mam diagnoze ,czemu tAK?nie mamsily,pogada ktos? ja sie chybaa zajebie.mialem wypadek jestem bezplodny . .. .laski mnie teraz maja za szmate ah szkoda gadac. chodzi mi o depresje znow jest silna to chyba koniec .Pomozcie ,zadzwonce chociaz do mnie
  3. Lek rozkręca się w 3 tygodnie . Szybciej niż wenla. Jaką dawkę docelowo masz brać ? bo taka minimalna terapeutyczna to 60mg. Choć niektórzy ludzie gadają ,że i 30mg ich trzepie. Z efektów ubocznych wkurwia brak erekcji:) Efekt utrzymywał się przez cały czas. Pewnie będziesz zadowlony z działania.Lek nie jest taki zły w porównaniu do tych innyh:)
  4. pozdrawiam rowniez.Jestem z czyzkówka:)mam chad więc jestem potencjalnie niebezpiecznym świrem i psychopatą:)
  5. oumajgad

    [Toruń]

    Dołacza sie mocno zaburzona afektywnie Bydgoszcz. Do Torunia rzut beretem ,choć nie wiem , nigdy nie rzucałem.
  6. oumajgad

    Spotkania w realu....

    To mogło by byc ciekawe spotkanie . Poczekaj tylko wyjde z depresji i wpadne w manie Bo teraz jąkam się przy dzień dobry.Bydgoszcz pozdrawia;)
  7. Lek jest refundowany w przypadku gdy poprzednie leki ssri snri nie dały poprawy. Jesli leczysz się juz jakis czas to masz prawo do zniżki.Zreszta ja lekarz uprze się na 100 procent to idz do innego
  8. czuje sie jak gowno ,ledwo co wstałem i pozakrywałem okna czym tylko sie dało.Bo te cholerne promienie słońca mnie w tym stanie przerażają. ide dalej spac . Znowu calkowicie wykluczyłem się ze społeczeństwa.
  9. NO chyba w porównaniu z forum o nerwicy lękowej jest tu dużo fantazjujących o szybkim odejściu. A co do koronawirusa nie jest tak ,że w przypadku gdy zajmie juz dwa płaty płuca nie wprowadzają w śpiączkę farmakologiczną i podlączają pod respirator i jeszcze jakieś ecmo? to w sumie nie była by taka zła perspektywa. Dobra koncze ten temat bo zaraz mi do chaty z kaftanem wparują;)
  10. Czaje czaje .Pewnie jak znowu powtórzy się taka intensywna faza to dostane coś "extra".O ile można to tak nazwać.Mi wystarczy zarwać 2 doby ,pózniej zmęczenie przechodzi kosztem dużego pobudzenia(mogę juz potem nie spąc wogóle) więc to jest wyzwalacz. Skończyło mi się l4. Ostatnio po bieganiu napieprzały mnie nery i sikałem krwią ,idę zrobić badania jest nadzieją,że może to coś poważniejszego i wkońcu doczekam upragnionego finału tej życiowej farsy szybciej i łatwiej , pozdrawiam z czarnej dupy;)
  11. Czyli rozumiem ,że biorąc ją nie ustrzegę się w wywaleniu w kosmos? dzięki to cenna informacja.
  12. Ja po zolpidemie obudziłem się kiedyś 600km od domu bez dokumentów i pieniędzy. Staram się unikać też benzodiazepin
  13. To znowu Ja. Wczesniej jeszcze brałem Absenor .To jak byłem w manii, bym zjechał w dół.Jednak nie służył mi on ze względu na wysoki poziom żarłoczności.Zamiast zastawy stołowej rozważałem już kupno koryta (takie ilosci szły w posiłkach) Jak przechodziłem obok lodówki to łapałem się za głowę. Ssało mnie do tego stopnia ,że kroiłem ogórki kiszone na chleb z masłem czekoladowym.Więc namówiłem(zmusiłem) lekarza na lamotryginę. Po 2 tygodniach na dawce docelowej poczułem tzn nic już nie czuje. Mogę to określić jako stabilną depresję;) więc jakby nie patrzeć ustabilizowałem się.Efekt z dnia na dzień się pogłębia. Jestem w stanie agonalnym bez myśli samobójczych więc możliwe ,że jednak ten medykament w jakiś sposób działa.Jednak intelekt włoszczyzny jest wyrazny. Nic mnie nie rusza.A może mój mózg potrzebuje już takich mocnych bodżców by zatrybić ,które naprawdę nie mieszczą sie w jakichkolwiek w normach. Ufff jak cięzko się znowu to pisało.Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam :)))
×