-
Postów
705 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PiotrekLondon
-
AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)
PiotrekLondon odpowiedział(a) na es71 temat w Leki przeciwdepresyjne
Hmmm mam nadzieje ze bedzie cacy . Do tego biore Pregabaline i Lamitrin. Nie pogryza sie te leki? Jak bylo na poczatku Mike ? Duze uboki czy do przezycia? Noo i licze ze nie wkrecasz z tym libido bo na tym mi najbardziej zalezy zeby nie obnizalo -
Witam. Gdzies od 8 miesiecy biore Prege i Lamotrygine. Od jakiegos miesiaca mam nawrot lęków i momentami ataki paniki. Czy pregabalin mogl sie tak szybko wypalic ?Cos mi sie zdaje ze przestal dzialac. Zwiekszylem dawke z 300 do 450 ale nic to nie dalo, ciagle czuje sie tak samo a moze nawet jestem bardziej ospaly. Nie wiem czy podnosic do 600 i usypiac na stojaco czy dac jeszcze chwile na 450 mg a moze odstawic.Proponowano mi Gabapentyne w zamian ale nie wiem czy taka podmiana ma sens ? Z innej beczki czy Anitryptylina zaburza libido ? Dzieki wielkie
-
AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)
PiotrekLondon odpowiedział(a) na es71 temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak z zaburzeniami erekcji i wytrysku? Gdzies pisali ze podobno sa dosc rzadkie takie zaburzenia ale czy aby napewno? Dzieki z gory🖐 -
Witam. Zapewne juz nie jeden pytal o zaburzenia libido itd. Spytam jeszcze raz , czy sa jakies problemy z erekcja i orgazmem ? Dzis lekarka zapisala mi ten lek twierdzac ze w jej 20 letniej karierze miala tylko jednego pacjenta skarzacego sie na takie zaburzenia, troche mi sie nie chce w to wierzyc Mowila tez o jednym pacjencie ktory mial przedluzony i bolesny wzwod po Paro. Z tego co wiem to wszystkie SSRI maja takie dzialanie ze zaburzaja libido wiec jestem ciekaw ilu forumowiczow z czyms takim sie spotkalo. Z tego co wyczytalem gdzies na forach to Paroksetyna i Wenlafaksyna ma najwyzszy wskaznik takich zaburzen. Nie wiem czy lekarce ufac i podejmowac ryzyko bo kobieta nie da mi zyc jak bedzie w spodniach flak. Bralem juz kilka SSRI i na kazdym to samo. Jeszcze jedno czy ktos moze cos polecic co by nie zaburzalo libido. Wiem ze Trazodon, Mirtazapina, Mianseryna, Wellbutrin, Buspiron , Wortioksetyna nie zaburza ale kazdy juz przetestowalem. Dzieki z gory za odpowiedz, pozdrawiam🖐
-
GABAPENTYNA (Epigapent, Gabagamma, Gabapentin TEVA, Neurontin, Symleptic)
PiotrekLondon odpowiedział(a) na zaqzax temat w Stabilizatory nastroju
Witam. W jakiej dawce na nerwice bierzecie Gabapentyne? Ja poki co biore 900mg i powiem szczerze srednio co dwa dni mam ataki paniki trwajace po kilka ladnych godzin... -
No a po Abilify nie masz zaburzonego ? Ja mialem. Bralem razem z Ketrelem i w zasadzie skonczylo sie spadkiem testosteronu do poziomu ponizej dopuszczalnego, to wiaze sie ze spadkiem libido i pozbawia czlowieka sil. Szczerze to chyba kazdy neurleptyk cos w tej sferze zaburza . Ja zdecydowalem sie na odstawienie bo bylem ciagle jakis pod denerwowany i spac nie szlo. Lekka nerwowka do dzis mnie trzyma w sumie. Na mniejszej dawce Abilify czulem sie lepiej niz na 10mg, nawet jak schodzilem z niego to czulem poprawe w moim stanie zdrowia ale libido i tesosteron przechylily szale.
-
Ja dostalem teraz Duloksetyne niby, jednak chyba nie bede jej bral bo juz wiem co sie bedzie dzialo, moze i bedzie fajnie dzialac ale najpierw chce zeby moja dziewczyna zaszla w ciaze, sa priorytety i priorytety. Stawiam to jednak na pierwszym mjescu. Ja mam w zasadzie tylko fobie spoleczna plus troche takiego uogolnionego leku, dajs rade jakos i mam nadzieje ze wkrotce zajdzie w ta ciaze i wtedy moge juz brac co chce. Mowia ze duloksetyna to taka lzejsza wenlafaksyna , podobno fajnie dziala na objawy somatyczne itd no i przeciw bolowo, a plecy mnie rwa niezle. Ketrel to juz przeszlosc, mysle ze nawet sie nie rozkrecil ale razem z Abilify obnizyl mi testosteron co mialo wplyw na sprawy lozkowe. Moze kiedys dam druga szanse. Neuroleptyki moj lekarz uznal ze musze miec ale oni dadza Ci co uwazaja i zawszs znajda wymowke ze to nie ten lek zaburza tylko moze inny albo stres lub sama nerwica
-
Zwiekszylem do 150mg bo nie moglem spac po Abilify, w zasadzie 150mg to chyba tez bylo malo ale juz zostawilem Ketrel na rzecz Trittico.Tak mnie miesnie bolaly ze szok po tym , bylem nie przytomny. A Venlafaksyna wczyscy chwala , ja niestety nie bede tego bral bo w lozku bede ledwo przedl. Juz przerabialem to z SSRI
-
Jednak. Widze ze mam hormony rozjechane na lewo i prawo, plus dodatkowo czwrwone i biale plytki krwi , cholesterol, i cukier za duzy. Szkoda sie w cukrzyce wpedzic albo nabawic innych chorob. Psychiczna choroba juz starczy , wystarczajaco daje w kosc Plan gry jest taki: Gabapentyna, Lamitrin plus Trittico. Mysle ze to powinno mnie ladnie wyciszyc. Po Abilify mam w glowie lekki bajzel, cienko spie i wykonuje za duzo ruchow Lekarz mowil ze Trittico w wiekszych dawkach tez pobudza i fajnie wycisza. Obadamy sprawe🖐🖐🖐🖐
-
Tylko tak sie zasmialem z calej sytuacji ogolnie;) Mały lol poszedl. A tak wogole gadalem z lekarzem i wymyslil nawet zwiekszenie Abilify plus zwiekszenie Ketrelu do 200mg. Wczoraj wzialem 150mg i spalem calkiem niezle, dzieki temu mam dzis wiecej energi i czuje sie ok. Abilify nie poslucham go, raczej sprawdze male dawki, aktualnie biore 5mg i mysle tak zostane na jakis czas zeby nie rezygnowac calkiem. Doktorek stwierdzil tez ze ja musze miec jakis SSRI/SNRI zeby leki zlikwidowac calkiem i wtedy ladnie Abilify by sie sprawowal, wypisal Duloksetyne. Ale wiem co bedzie po niej libido zerowe i fajka miekla. No ale wiem tez ze po pewnym czasie libido wraca do poziomu w miare ok.Aaaaa jescze bede zamienial Pregabaline na Gabapentyne i to wszystko zanim dodam Duloksetyne zeby zobaczyc czy bedzie ok. Widze Gabapentyna ma dobre opinie calkiem wiec jestem dobrej mysli. Dziala przeciwbolowo to i na moje biedne plecy pomoze Dajcie znac jak sie zapatrujecie na taki miksik🖐
-
Lol noo zobacze co z tego bedzie , czuje sie jak debil jakis w pracy, rzeczy ktore robilem wiele razy stwarzaja problemy, logiczne myslenie graniczy z cudem. Tak czy siak ograniczam teraz, poki co zejde na 5mg, i bede czekal. Ketrel mysle moze nawet dam do 100mg bo spie bezndziejnie. Przebudzam sie non stop nie wysypiam , porazka autentycznie. Jestem jakby w rozsypce.Humor mam ok ale gorzej z silami do dzialnia, jakbym byl jakis wypalony. I badz tu madry zeby stwierdzic co sie dzieje Teraz moze przez weekend sie cos poprawi , na to licze bo w poniedzialek zaczynam duza robote i musze byc myslacy
-
No i takim pieknym sposobem wydaje mi sie ze bede sie zegnal z Abilify i Ketrelem. Spac mi ciezko, energi brak, czuje sie oglupialy jak butZdecydowanie na plus dla Sulpirydu, bo chociaz jakos spalem i szczerze mialem lepszy naped. Chcialo mi sie duzo rzeczy robic i byla tez pewnosc siebie. Jedyny minus Sulpirydu to kastracja, zeby nie to lek byl by idealny dla mnie. Wlasciwie na kombinacji Ketrelu i Abilify jest troszke lepiej w sprawach seksualnych , na plus erekcja ale final prawie nie mozliwy. Bede jescze probowal zejsc z dawka Abilify do 5mg i dalej do 2.5 mg i zobacze jak bedzie wygladalo to wszystko, jednak mam wrazenie ze bedzie to samo czyli lipa z mięta Wczoraj mialem konsultacje z Profesorem z duzym stazem ktory stwierdzil ze leczenie jest do zmiany, kilka dni wczesnjej z doswiadczonym psychiatra ktory uznal ze leczenie jest fajne nowoczesne itd... Ktos mi powie jak tu im ufac Kazdy co innego opowiada. Profesor zalecil Trittico wieksze dawki, do 300mg nawet, ma uspokajac i nie zamulac . Ciekawe ile w tym prawdy