Hej
Rodzajów terapii ogólnie jest mnóstwo ale dla twoich problemów z natręctwami najlepiej będzie się nadawać terapia poznawczo-behawioralna. Nie bój się, nikt ci nie będzie grzebał w mózgu, po prostu nauczysz się tworzyć takie schematy zachowań które pozwolą ci zwalczyć dziwne natrętne jazdy. To działa, zobaczysz Skuteczność tego rodzaju terapii jest wysoka więc nie zastanawiaj się i nie zwlekaj tylko znajdź dobrego psychoterapeutę i zapisz się na pierwsze spotkanie. A w międzyczasie możesz też pójść do psychiatry i poprosić o jakiś lekki lek anty-nerwicowy, ale to już tylko wtedy jeśli nie możesz ze swoją nerwicą żyć i dostajesz zajoba. Pierwszy krok to terapia. Nie słuchaj ludzi którzy ci powiedzą że nerwicę natręctw trzeba pokonać samemu - to nieprawda. Każdy przypadek jest inny. Jeden przypadek nerwicy jest do opanowania samemu, inny z psychoterapeutą a jeszcze inny z lekami. Zapisz się na spotkanie i daj znać jak poszło. I nie martw się, z pomocą innych wyjdziesz z tego gówna.
P.s. Zdziwiłbys się ile ludzi ma problemy z psychiką. W tym tygodniu jeden z moich uczniów przyznał że bierze antydepresanty. W zeszłym tygodniu moja uczennica przyznała się że musi czasem coś zapisać dwa razy pod rząd bo inaczej czuje się źle i panikuje. Nie ma ludzi ze stali.