Hej kochana!
Moje objawy to uczucie, że zaraz zemdleje, kręcenie się w głowie, przyspieszony puls i bicie serca, natrętne myśli i rozemocjonowanie. Takie ataki paniki i lęki to co chwilę. Nie lubię zatłoczonych przestrzeni ale jak idę gdzieś sama, np ulicą, to też się boję (bezsens totalny). Słabo u mnie ze snem.
Ale walczę z tym! Zaczęłam od zmiany diety, ruchu, suplementów. I racjonalizuje sobie życie. Mówię sobie że bez sensu się bać pierdół, że to tylko moja głowa a nie rzeczywistość i pomaga. Na sen i uspokojenie stosuję olejek hempking (bardzo mi pomógł, nie wiem czemu wcześniej nie próbowałam olejków cbd) i joga (ale taka ćwiczona z Youtube w domu :) Damy radę!