Skocz do zawartości
Nerwica.com

audreyhorne

Użytkownik
  • Postów

    279
  • Dołączył

Treść opublikowana przez audreyhorne

  1. Ja ostatnio musiałam się pochwalić, bo miałam szczęśliwościodepresję...
  2. Witajcie Wpadłam, żeby zakomunikować, że u mnie nawet ok, jedzeniowo jest super, nastrój nawet w porządku. Pozdrawiam poniedziałkowo
  3. Zostałyśmy oficjalnie uznane za psychicznie chore...
  4. Prawdopodobnie wpadłam przez niego w hipomanię a raczej w stan mieszany (ChAD). Teraz mam stan depresyjny
  5. Po prostu depresja w ChAD Bez konkretnej przyczyny...
  6. U mnie pod względem jedzenia ok, natomiast nastrój do d**y...
  7. @Sharon456 wg mnie to może być ChAD, ale to musi potwierdzić lekarz. Wydaje mi się, że niektórzy lekarze są bardzo ostrożni w stawianiu takich diagnoz. Mój długo się wahał, dopiero jak drugi raz zobaczył mnie w hipomanii, to zdecydował, że to jednak ChAD...
  8. Trudno powiedzieć... Nie jestem lekarzem. Poza tym każdy przypadek jest inny. To równie dobrze mogą być zaburzenia osobowości. Często trudno odróżnić ChAD od borderline. U mnie idzie to w parze. Mój lekarz specjalizuje się w ChAD (pracuje w szpitalu na oddziale chorób afektywnych), więc ufam, że diagnoza jest prawidłowa. Tylko że moja hipomania nie objawia się wyłącznie podwyższonym nastrojem. Ja mam wtedy skłonność do zachowań autodestrukcyjnych, robię głupie rzeczy, nie kontroluję siebie.
  9. @warning rozpoznał to lekarz (wiesz który ). U mnie objawiało się to dużym pobudzeniem, gonitwą myśli, słowotokiem, rozkojarzniem, euforią, ale jednocześnie co chwilę nachodziły mnie myśli samobójcze oraz uczucie, że moje ciało gnije od środka. Miałam również ochotę na czynności autodestrukcyjne.
  10. Kolejny dzień dobiega końca. Nie pisałam o tym, bo to temat o zaburzeniach odżywiania, ale od poniedziałku miałam stan mieszany (co potwierdziło mój ChAD) i narobiłam trochę głupot, ale może nie będę tego rozwijać. Teraz spadam w dół, ale jedzeniowo jest stabilnie. Mam zmienione leczenie - odstawiłam bupropion, zmniejszyłam duloksetynę i zwiększyłam arypiprazol. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na mój apetyt (nie zwiększy go).
  11. Jest to możliwe. Miałam teraz stan mieszany przez kilka dni, a dziś zjazd w dół. Lekarz potwierdził, że to ma podłoże afektywne... Zmiany w ciągu dnia też są możliwe.
  12. Wczoraj zakończyłam dzień z 2120 kcal na koncie, a zatem dzień jedzeniowo udany Pozdrawiam i życzę miłego czwartku
  13. No i pobiegałam, a na liczniku 2059 kcal Nastrój dopisuje Pozdrawiam ciepło
  14. @Lilith troszkę lepiej, dziękuję za zainteresowanie
  15. @Lilith już się nie zadręczam, nie użalam. Idę dalej. Dzień ciężki, ale nawet udany, 2025 kcal na liczniku. Jutro idę pobiegać
  16. @Lilith wiem wiem... Idę dalej, nic innego mi nie pozostaje
×