
seneri
Użytkownik-
Postów
691 -
Dołączył
Treść opublikowana przez seneri
-
Ja dokładam jeszcze tran super kompleks dopasiony witaminą D bo w zimie mamy jej niedobór oraz możecie się śmiać ale tabletki z wyciągiem z czystka. Taka roślina. Podobno mega anty wirusowa i antybakteryjna. Nie jestem jakiś pro bio bruce lee medycyna naturalna itd nic z tych rzeczy ale ostatnio trochę się zacząłem interesować otaczającym nas światem. I wydaje mi się że ten czystek szybciej mnie wyciągnął z przeziębienia niż paracetamole ibupromy i inne tego typu szity.
-
Grabarz kiedyś coś takiego chyba w tym wątku podsylal. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz. Z tego co pamiętam maksymalne stężenie po około 6 godzinach później spada. Ja zazwyczaj dzielę dawki i mam energię do wieczora. Z tym że jak masz samą wenle to może Ci być ciężko zasnąć jak będziesz brał drugą dawkę po południu.
-
450 + 90 ale w zasadzie co to za różnica? Każdemu pasują inne dawki. Jednego takie wyrwa z butów innego zamula. Każdy musi dobrać odpowiednie dla siebie leki i dawki i jeśli ma możliwość dorzucić trochę ruchu albo po prostu skupiać się na tym co go cieszy. Spacer książka mechanika kwantowa oglądanie nocnego nieba albo nawet śmieszne memy w necie. Ważne żeby sprawiało radość :)
-
Ja jestem na dość wysokich dawkach wenli i mirty i sobie chwalę. Wyciagnelo mnie to z niezłego szamba. Do tego bieżnia 3-5 razy w tygodniu. Krótkie dystanse ale regularnie żeby się nie zniechęcić i jakoś pcham ten wózek. Nie zawsze jest super ale staram się tam w jakiś sposób nad sobą pracować. Jeszcze nikt od gadania w kółko jak mu źle nie wyzdrowial
-
Ashton no nie do końca. Wg Stahla w drugiej edycji książki faktycznie chodziło o duże dawki wenlafaksyny gdyż uważal ze to ona daje double boosta na dopamine w wysokich dawkach. W czwartej edycji książki już nie pisał o wysokich dawkach a na rysunku przy double boost dopaminy było już o wpływie mirty a wenli nie. Poza tym nie spotkałem się akurat w jego pracach o wzmiankach na temat wysokich dawek mirty do crf. Co innego użytkownicy oni faktycznie na forach najbardziej zachwalaja wysokie dawki tego i tego. Elendil nie wiem. Najlepiej sprawdź na sobie. Benzowiec jak chcesz przytlumienia to po co walisz w nore? Coś za coś. Albo więcej energii z norki i gorsze tłumienie albo serotoninowy zamul i lepsze wyciszenie. Wybór należy do Ciebie.
-
Czy na dopamine nie wiem. Ja specjalnie jej nie czuje. Aczkolwiek to fakt 300 aktywizuje zwłaszcza z mirtazapina na noc. Po mircie śpi się dobrze. Rano wstajesz chwilę zmulka ale później dostaje się dobrego boosta. Zwłaszcza że z rana biorę wenle. Ładnie się razem komponują. Cudów nie ma ale w porównaniu z tym co było to jednak nie mogę narzekać :)
-
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
seneri odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
A ja myślę że mówi w swoim stylu. Niby śmiesznie ale może się skończyć tragicznie jak ktoś nieogarniety stwierdzi kurcze czemu nie -
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
seneri odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Grabarz no i po co Ty mu takie rzeczy mówisz? Wykończy się chłopak a każdego szkoda. Nawet tych którzy szukają coraz większej stymulacji. To też swojego rodzaju zaburzenie. -
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
seneri odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Raczej nie. Mi się wydaje że to naturalne predyspozycje różnych osób. Jeden jest leniwy inny tytanem pracy. Nawet leniwy może mieć umysł jak Einstein a pracus być głupi jak but. Jeden łapie szybko inny wolno. Jeden lubi jabłka a drugi ich nie cierpi. Są ludzie którzy szczerze nie lubią słodyczy. Jednego nauka cieszy dla innego to zmora. I tak dalej i tak dalej. Nje przejmuj się. Dla wszystkich jest miejsce na tej planecie :) to że Ci nje wchodzi jakaś regulka wcale nie znaczy że jakiś inny temat nie będzie wchodzić jak złoto :) powiedz mi proszę. Jak już doszedles do 750 to waliles wszystko naraz rano? -
Przeciwlekowo z ssri i snri to wydaje mi się że paroksetyna najsilniej działa. Niestety podobno strasznie rozleniwia. Wenlafaksyna w wysokich dawkach może wzmacniać lęki gdyż nasila się działanie noradrenalinowe. Zwłaszcza powyżej dawki 225. Ale idzie się przyzwyczaić zwłaszcza że człowiek wie że to działanie leku. Coś za coś. Daje kopa do życia ale czasami lekko się człowiek poddenerwuje że się tak wyrażę :) pozdrawiam serdecznie
-
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
seneri odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak widać w przypadku wenli u Ciebie nie jest :) -- 22 sty 2018, 18:23 -- A jeszcze pytanko. 600 czy 750 brałeś naraz z rana czy dzieliles? -
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
seneri odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Rozumiem. Czytałem o gościu ze Stanów który ładował 600 wenli i 225 mirty i sobie chwalił. Mirta pośrednio wpływa na zwiększenie poziomu dopaminy zwłaszcza w korze przedczolowej.