-
Postów
580 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tictac
-
Nie czuję lęku, nie jestem zamulony , nie ziewam ,nie martwię się. Nie wiem moze to zasługa papierosów , lub magnezu bo dziś wziąłem. Wieczorem i jutro będzie źle bo rzucam znowu fajki , a jak wypalilem 5 to już będę miał objawy odstawienne. Może będzie juz lepiej na tym paro , bo juz sie doczekać nie mogę. Może trzeba wiecej sie ruszac, jesc, brac jakies witaminy i bedzie lepiej. Bo chudne w oczach i za dużo godzin spędzam w lozku. Uboki to suchość koszmarna w buzi i na wargach, brak apetytu do południa, problemy ze snem , libido 0.
-
Faeton, Wszystko zależy od wieku i potrzeb , gdybym był po 40 też by mnie to walilo czy mam sprawnego penisa czy nie. Ale jestem jeszcze przed 30 więc nie mogę takich spraw z miejsca zamiatac pod dywan. Co prawda leki mi są potrzebne i ostatecznie gdyby mi pomogły trochę. Świata zobaczyć i przeżyć to bym mógł machnąc ręką na seks - oby nie na zawsze. Jakoś dziś się lepiej czuje , mam nadzieję ze to zasługa paroksetyny a nie fajek np. W tej chwili nie ziewam , nie mam suchosci w ustach , mam jakiś taki jaśniejszy i lżejszy umysł jestem spokojniejszy . Ciekawe ile to potrwa.
-
feniksx, To wszystko prawda co piszesz mimo to nie mogę założyć z góry, ze wszystkie objawy sa strikte powiązane ze stresem, tym bardziej , że jednak stres ma niekorzystny wpływ na zdrowie , ja przez strach i lęk zawsze chodziłem na około , omijalem problemy , ktore niestety narastaly. Przez ponad 8 lat męczę się z nerwicą a dopiero miesiąc temu bylem u lekarza. Nie mam żadnych badań bo boję się je zrobić. Zły jestem na siebie bo znowu podnosze sobie cisnienie i tętno papierochami jak by mi to miało pomóc...
-
Benzowiec, Aż takiego combofixa z benzo musisz zapodać żeby się wyspać ? Jak bym chyba spał z dwa dni po takim mixsie. Dziś to już nie kombinuje tylko biorę 3mg sedamu , powinno styknąć i może uda się w końcu wyspać. Feniksx Ashton, No mam to w planach, żeby coś dorzucić. Muszę też zbić jakoś ciśnienie bo mam za wysokie , a biore się za fajki (facepalm) . Dziś jeździłem rowerem i serce równo pracuję ale dalej mam lęki, ze coś z nim się stanie. Tak sobie myślałem , że jak mam umrzeć w końcu gdzieś z tej nerwicy i tego lęku to dobrze by było zrobić badania podstawowe , może coś innego siedzi we mnie. Lepiej umrzeć u lekarza próbując coś zmienić niż zamartwiajac sie w łóżku. Wróciłem z tego rowera i jestem padniety, zero sił i kondycji. Ale jutro też pojezdze. Mam okropne lęki jeśli chodzi o prace serca szczególnie podczas jakiegokolwiek wysiłku, chodzenie po schodach, dzwiganie , praca fizyczna, bieg. -- Cz mar 17, 2016 2:17 pm -- Nie wiem dlaczego ale po zapaleniu kilku papierosów czuje się lepiej, mam jaśniejszy umysł , przestałem zamulac i ziewac mimo złego pobudzenia układu krwionośnego poczułem sie psychicznie lepiej, może ja mam za mało dopaminy ? Boje się że znowu się wciągne w ten okropny nałóg.
-
Dziś znowu płytki sen bardzo i pobudka o 2 do 4 , rano również pobudka o 5 no za chiny się nie mogę wyspać. W ogóle jak śpię to mam wrażenie że tylko to jest taki letarg z zamkniętymi oczami i wszystko słyszę do okoła. Wygląd rano no coment oczy jak po przepiciu , czerwone ,wyłupiaste, zapuchniete a twarz zmasakrowana zero emocji. Rano zapalilem znowu nie potrzebnie papierosa i serce od razu szaleje. Kondycji zero trzeba zmienić tryb życia , zacząć się ruszać i pracować , muszę koniecznie iść na badania bo syf z buzi jest nie do opanowania. Na pewno siedzi coś na zatokach albo migdalach.
-
Feniksx, Liczę się z każdą opinią tą dobrą i tą złą również. Po prostu rozmawiamy na kazdego działa lek inaczej a do tego dochodzi jeszcze góra ubokow i nie koniecznie wszystkie są winą leku. Dużo zależy od myślenia, otoczenia, rodziny życia na codzień, zdrowia fizycznego innych chorob czy dolegliwości.
-
A to nie przez wenle , że została dodana ? Jak byś opisał przyjmowanie paro przez te 4 tygodnie ? Na co sie leczysz i co wywołuje u Ciebie lęki? Bo u mnie jest to głównie serce , wcześniej były biegunki i ból brzucha a czasem parcie na mocz. Ale teraz głównie skanuje sobie głowę sercem , tym że znacznie mi nie równo bić np u kolegi czy w sklepie raz już tak się zdarzyło i przeżyłem wtedy najgorszy atak paniki w życiu połączony z palpitacjami. Bioje sie tez jeździć głównie przez biegunki i ból brzucha. Fajnie by było znaleźć kogoś kto by mnie zawiózł w jedno miejsce ale żeby też w razie czego pomógł z nerwicą W ogóle myślę zrezygnować z leków SSRI bo potwornie zaburzaja libido. Doktor oraz inni co sadzicie o Sulpirydzie ?