-
Postów
2 560 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez misty-eyed
-
mhrps, może i do mnie przyjdzie w końcu kosmostrada, 104 nie grozi udarem...nie denerwuj się. Czy regularnie łykasz betablokery? Jak zalecił Ci lekarz? Akard zażywasz? / http://www.acard.pl/acard/poradnik-edukacyjny?page=2 / Pobyt w centrum handlowym męczy większość ludzi. Chyba chodzi o nadmierną ilość bodźców... Na mnie źle działa niewłaściwie ustawiona klimatyzacja. Gdy jest za ciepło muszę szybko uciekać. Wolę niskie temperatury. Mam nadzieję, że niedługo będzie lepiej. Czytałam prognozy długoterminowe - w tym roku upałów nie przewidują... U mnie leje od godziny... Ja lubię deszcz, szczególnie gdy jestem w domu Popijam cieniutką kawkę /brazylijska Arabica najlepsza /.
-
Dzień dobry Ja od rana działam. Najpierw badanie krwi, potem zakupy w centrum handlowym, które jest w drodze powrotnej z przychodni. Przed południem mniej ludzi, więc jakoś zniosłam łażenie po galerii. W dawnych czasach mogłam tam spędzić dużo czasu, a teraz-minęło pół godziny, a ja już chciałam wracać Przysiedliśmy na cappuccino, zjadłam bułeczkę z rodzynkami, siły odrobinę zregenerowałam i ruszyliśmy dalej. Jednak jestem przerażona swoją ogólną słabością. Czy to już tak zawsze będzie, czy to jedynie wiosenne osłabienie? Miłego weekendu życzę, z ociepleniem oczywiście
-
cyklopka, słyszałam, że to zdarza się. Dotyczyło to właśnie kaszy gryczanej. Okazało się, że zawiera ona zbyt dużo błonnika dla tej osoby i powodowała, oprócz wymienionych przez Ciebie objawów, problemy w dolnym odcinku układu pokarmowego
-
Mirunia dzisiaj nie wpadła na forum? Może nadal jest bardzo słaba? Ciekawe... kosmostrada, tak, to zawroty "głowowe", ale i kręgosłupowe. Poprawa nastąpiła. Za 2 tyg. mam przełożoną wizytę u neurologa, okaże się, co dalej z moim szyjnym odcinkiem. Kochana, tort bezowy,mniam, mniam-toż to pyszności nieziemskie, uwielbiam po prostu! Dlatego ten mały grzeszek jest dopuszczalny z tego właśnie powodu... Oby to "płaszczykowe" wyjście nie zakończyło się przeziębieniem... neon, takie wyjścia jedzeniowe są odmianą, szczególnie gdy prowadzi się domową kuchnię Podane jedzonko i inne smaki są przyjemnością. Z wiekiem coraz częściej mam na to ochotę. Czasem też, gdy nie chce mi się nic robić, zamawiam tzw. obiady domowe, w sprawdzonym miejscu. Ja też polecam kasze najróżniejsze /chyba najwięcej błonnika ma gryczana/ cyklopko droga...leczą brzuszek i jelitka Zgadzam się z neonem ,
-
Dobry wieczór...ja pozdrawiam ogólnie, więc i Ciebie Tosiu U mnie piękny, wiosenny dzień, też z wiatrem, ale w sumie ciepły. Zmieniłam dzisiaj wierzchnie okrycie, z zimowego na wiosenne, -wełniany płaszczyk. Było mi ciepło i kolorowo, bo ma piaskowy/żółty kolor Byliśmy w nowo otwartym barku z pierogami chińskimi. Warunki w porządku, pachniało smacznie. Kupiliśmy 1 porcję-8 szt pierogów bezglutenowych z warzywami-kapusta pekińska, marchewka, chyba jajko, i coś jeszcze. To było naprawdę smaczne. Można zamówić przez telefon lub internet z dostawą również. Fajna alternatywa dla codziennych, domowych posiłków. Było przyjemnie, a od 16 coś zaczęło się dziać. Zawroty głowy silne, aż lęk się uruchomił Teraz siedzę już w domu, na nic nie mam ochoty, bo świat wiruje mi przed oczami ... ale przecież niczego nie muszę robić . Za to z gardłem jakby lepiej A to mnie cieszy bardzo...
-
mirunia, neon, dzięki serdeczne Próbuję różności. Nawilżam przede wszystkim-Isla, kisiel, od czasu do czasu siemię lniane. Trudno powiedzieć, ale chyba ból jest mniejszy niż poprzednio-mam nadzieję, że minie niebawem, bo na anginę to raczej nie wygląda
-
Dobry wieczór Trudno uwierzyć, ale mam nawrót bólu gardła... Poobserwuję się jeszcze jutro i ew. ponownie udam się do lekarza. Tym razem nie zamykam się w domu. Byłam na spacerze gdy słonce świeciło, ale też niedawno ponownie wyszłam, tym razem do sklepu. Martwi mnie to wszystko Jeszcze niedawno nie wiedziałam co znaczy poważniejsze przeziębienie, infekcja, ale od ok.10 lat nabijam statystyki... Ciekawa jestem jak Mirunia dzisiaj się czuje? kosmostrada, ja lubię sprzątać, porządkować, ale gdy jestem w dobrej formie. Nie dziwię, że nie masz ochoty na to teraz, gdy jesteś słabiutka. Zresztą nie wszyscy muszą to lubić... neon, rozumiem, że odczuwasz poprawę-Twoje metody działają Super
-
mirunia, miód jakoś przemycam w swojej diecie, choć nie powinnam, ale czosnku moja wątroba nie wytrzyma W surówce, niewielką ilość, to i owszem. Robię miód z cytryną i imbirem - piję kilka razy dziennie, dietę wzbogacam czym się da, by organizm wzmocnić... Mam nadzieję, że najgorsze mam za sobą Łykam też wit.D3, dawkę zaleconą przez lekarza.
-
tosia_j, Tosiu, pediatra moich dzieci, nie dodałam, to też dość dawno, ale nie aż tak
-
Dzień dobry Spamowa choruje, oj niedobrze A i dzień lękowy jakiś Mam za sobą 2 kolejne noce nieprzespane, dlatego wyszłam tylko do krawcowej, po nici, dość blisko domu. Wróciłam tak zmęczona, jakbym napracowała się okropnie... mirunia, neon, dołączam do Was ze słabościami, bo infekcyjno-grypowe sprawy mam za sobą, raczej Życzę Wam powrotu do zdrowia!! kosmostrada, zgadzam się z mirunią, jesteś naprawdę dzielna w tym wszystkim, mimo wszystko robisz wiele...podziwiam mirunia, ja pamiętam taką mieszankę, paskudną, ale skuteczną, którą polecił mi bardzo dawno pediatra-guajazyl - 1 duża łyżka, pectosol - 1 łyżeczka do herbaty i podbiał - 1 łyżeczka do kawy- to dawka dla dorosłych, 3xdz. I co Ty zrobisz Kochana, jutro do pracy? Dasz radę?
-
Dobry wieczór Całe dzisiejsze popołudnie spędziliśmy z Synem i Jego Rodzinką. Byliśmy kilka godzin w kawiarni z miejscem do zabaw dla dzieci. Chociaż dość głośno tam było , nagadałam się z Synową i z przyjemnością podziwialiśmy pomysłowość dzieci. W tle, mimo wszystko, słychac było przyjemne chilloutowe dźwięki. Była kawka, ja tylko cappuccino, smaczny deser, świeże soki... Naprawdę to przyjemnie spędzony czas, ale kręgosłup...cierpiał Jak się okazało, nie mam objawów wydziczenia, odnalazłam się wśród ludzi bez problemu...
-
tosia_j, po prostu potrzebował czułości
-
, ja też U mnie na osiedlu mieszka rodzina jeży, ale jeszcze ich nie widziałam, nie spotkałam... To budujące uczucie, gdy zdajesz sobie sprawę, że te i inne stworzonka /ptaki, których u mnie jest mnóstwo/ jeszcze chcą żyć między nami...
-
kosmostrada, tosia_j, Wiadomość z 10.03.2017 r. - "Kleszcze nad Wisłą. W Warszawie pajęczaki zaczęły już atakować" Czyli niektóre nie śpią już cyklopka, koniecznie spotkać się z kimś-chyba jeszcze nie za późno? A ja kupiłam /też po obniżce/ bardzo ładnego sukulenta /chyba dobra odmiana?/
-
Dzień dobry Pogoda nieprzyjemna, ale nastrój mam trochę lepszy... Już dostarczono mi eco przyprawy i fajne suszone warzywa Sprawiło mi to niemałą przyjemność. Była to również okazja do przejrzenia wszystkich zapasów. Kawa też dotarła kosmostrada, ja ostatnio przystroiłam dywan w swoim pokoiku nowo zakupionym kremem Garniera, ma rzadką konsystencję, odkręciłam i wszystko prawie wypłynęło Jednak to niewielka strata, w porównaniu z tą, która przydarzyła się Tobie... Współczuję. Byłam po zakupy warzywne i mięsne. Czułam się na tyle dobrze, że z ochotą wybrałam się do sklepu, jednak po krótkim czasie osłabłam. Dobrze, że Mąż z psinką czekali na mnie... mirunia, wykazujesz typowe objawy zdrowienia - nie przesadź Kochana neon, witaj
-
cyklopka, ciekawy pomysł kosmostrada, na pewno wiek odgrywa znaczącą rolę, ogólna kondycja organizmu. Umęczony różnymi choróbskami organizm już nie radzi sobie tak dobrze z przeciwnościami, jak kiedyś, 30, 20, lat temu Mimo dbałości o siebie, profilaktyce, itd... Wanna to również dla mnie konieczność Olejki, kąpiel w pianie, nastrojowy klimacik ... to super relaks i przyjemność dla zmysłów mirunia, ja lubię aspirynę, chociaż podobno diabetycy powinni ograniczać jej stosowanie. Jednak jedna dziennie przez kilka dni nie zaszkodzi...chyba
-
cyklopka, na pewno... A cóż to za projekt z tak interesująco brzmiącym hasłem ?
-
mirunia, super zakupy Łyknęłam ziółka-tabletki Syrop prawoślazowy jest bardzo skuteczny, ale...słodki. Skutecznie leczyłam nim dzieci... Miruniu, poleconym przez Ciebie żelem, uratowałam Męża, bo cierpiał z powodu bólu krzyża. Mimo drażniącego Go zapachu, pozwolić wetrzeć kilka razy w miejsca bolące i po, chyba, 3 dniach, ból minął. Mąż naprawdę ma uczulenie na zapach goździków, na moment robi się czerwony i odczuwa duszność i lekko przyspieszone bicie serca, ale to mija. Polecam ten specyfik wszystkim cierpiącym znajomym cyklopka, sam fakt, że ktoś nieproszony wchodzi do naszych pomieszczeń jest nieprzyjemny. Znajoma miała trochę szczęścia, że złodziej nie był profesjonalistą Ja od zawsze jestem chłodolubna, kiedyś, w młodości byłam nawet zimnolubna. W domu muszę mieć tem. poniżej 20oC. Optymalne temperatury letnie to 23 stopnie.
-
Dzień dobry Dzisiejsza pogoda to jakaś masakra! Okropny wpływ na samopoczucie, słabość, niechęć i wszystko inne na nie! Nie dziwi mnie to, bo ostatecznie wiosna się zbliża, a i skutki leczenia trzeba zwalczyć i jakoś to wszystko przeżyć. Od rana mam problemy z ciśnieniem i czuję poirytowanie. Ze spaceru nic dzisiaj nie wyszło, bo pada od rana. Może wieczorem uda się? mirunia, czyli chorowanie i leczenie w całej okazałości, ze wszystkimi "urokami"... Do poniedziałku powinnaś poradzić sobie z tym. Dobrze, że nie wychodzisz, bo łatwiej opanować choróbsko w domu. Masz rację - siedzenie w domu sprzyja poszukiwaniom internetowym, znam z autopsji Kiedyś trzeba zaszaleć i zrobić sobie przyjemność Lubię długie sukienki i choć nie jestem zbyt wysoka, noszę takie od wielu, wielu lat. Głównie latem... Ja wczoraj zamówiłam zestaw przypraw ziołowych i warzyw suszonych, które dodaję do zup i sałatek /firma Orzeszek /, oraz kawę arabikę - był u nich dzień darmowej dostawy z okazji kobiecego święta.
-
cyklopka, Praga Północ to nie tylko super miejsca, zapewniam Cię...
-
acherontia-styx, Praga Płn czy Płd? Ta ostatnia jest bardzo interesująca, Gocławek, Grochów, należące do Pragi nie są złe i raczej tańsze niż Żoliborz czy Ursynów... kosmostrada, też wyrywam się z tego smutku, czytam ostatnio więcej - książki, tygodniki to fajna odskocznia, obejrzałam kilka ciekawych filmów, ale na większe wyjścia nie mam siły ani ochoty. Spodziewam się, że to niebawem minie. Nie wspomnę o kręgosłupie szyjnym, który wysiada przy czytaniu i monitorze i dobrze nie wpływa na nastrój. I tak kręcę się w kółko. Słońce mi nie pomaga. Wiem, że osłabienie i siedzenie/leżenie w domu przytłacza bardzo... Przegonię przygnębienie, bo tego chcę i potrzebuję. Potrzebuję energii po prostu... Z tych drobnych przyjemności to kupiłam sobie Not for everybody BB /taniej niż w rossku/, bo nie chcę na wyjścia z pieskiem psikać się Chloe, a z próbek i odlewek niewiele mi pozostało. Muszę odnowić zapasy zapachowe... Nie teraz jednak, nastroju nie mam, pomysłu i ochoty brak mirunia, wieczorna gorączka nie dopadła Cię? Jeszcze raz Panom dziękuję za przemiłe życzenia
-
Dzień dobry! Och jak miło Panowie, serdeczne podziękowania-piękne życzenia, piękne wierszyki, piękne obrazki, kwiatki mirunia, a jednak to coś poważniejszego, może jednak warto wpaść do lekarza, jak sądzisz? Ja jutro kończę antybiotykoterapię... Jak widzę, lek naprawdę mi pomógł, chociaż spowodował niewątpliwie osłabienie, ale to normalne. kosmostrada, ja czuję się podobnie, jestem w dołku, może nie za głębokim, ale jednak Bronię się przed wpadnięciem niżej. Dzisiaj piękna pogoda, wyszłam na niedługi spacer, ale niewiele mi to pomogło. Do tego nic mi nie smakuje, na nic nie mam ochoty. Kupiłam dzisiaj kiełki brokuła, bo te lubię najbardziej, troszkę poprawiły smak kanapki. Pomidory, ogórki, sałata odpada-źle się po nich czuję. Organizm zaczął odrzucać żywność z dużą zawartością chemii, ale co jeść w takiej sytuacji? acherontia-styx, czyli powoli przygotowujesz się do przeprowadzki? Dobrze byłoby zamieszkać w pobliżu szpitala, w którym będziesz pracowała...przemieszczanie się po W-wie do przyjemnych nie należy, chyba, że będzie Ci pasował dojazd metrem...
-
Mo Hayder - Ptasznik Mo Hayder - Rytuał - będę czytać niedługo Kończę W Szlęzak /debiut/ - Cień jabłoni - interesująca, polecam
-
Dzień dobry Z tą pogodą, to tak, jak w przysłowiu... Natomiast u mnie angina z bolącym uchem chyba już sobie poszła, jednak ogólna forma do niczego. Złapałam się rano za porządki domowe i obiad, ale po 15 minutach sił już zabrakło. Ukończyłam z przerwami. mirunia, i Ciebie choróbsko dopadło, miejmy nadzieję, że leczenie we własnym zakresie będzie skuteczne - czego z całego serca Ci życzę!!! Gorączkujesz? Kochana, już dawno miałam Ci wspomnieć o super kremie, ponieważ korzystasz również z doz.pl Nie wiem, czy akurat dla Ciebie też będzie dobry, ale cena niewysoka, więc można zaryzykować. W innych aptekach też jest. https://www.doz.pl/apteka/p123006-Anida_krem_odzywczo-regenerujacy_olejek_arganowy_125_ml bywa również o pojemności 100 ml, /cena ok. 4 zł/, ostatnio go brak. http://aptekazawiszy.pl/anidamedisoftolejekarganowykremodzywczoregene-p-34543.html Można go stosować z zadowalającym efektem do twarzy, ale też do ciała. Świetnie się wchłania, łagodzi, nawilża i ładnie pachnie do tego - polecam. Jest też krem do rąk. kosmostrada, jesteś bardzo dzielna , mimo wszystko ogarniasz sprawy konieczne Uważam, że zwierzaki bardzo nas mobilizują do przełamywania niechęci i lęków, czyli bardzo nam pomagają. cyklopka, kiedy możesz spodziewać się informacji?
-
neon, Piotrek jest poza konkurencją, wiadomo ! Kot i Żyła to koledzy, można rzec, ze stajni Małysza Wiadomo, że w grupie są sympatie i antypatie prywatnie, jednak na skoczni jest super drużyna, to cieszy Kot to magister, skończył AWF, może za bardzo kombinuje, spina się, jest perfekcjonistą, podejrzewam. No ale, każdy jest jakiś..