Skocz do zawartości
Nerwica.com

anies28

Użytkownik
  • Postów

    99
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anies28

  1. czasem trzeba stanąc spojrzec w siebie i zastanowic sie w którym kierunku ...ja musiałam zawrócic...czy to co pozornie wydaje sie dobre naprawde jest dobre dla nas ...czas...... czas pozwolił mi zrozumiec czemu pewne rzeczy mnie dotykają .....
  2. Ello Melisko no fakt stacja jest ładna :):) tylko ja sie boje pociągów:( słuchaj to jak bedziesz miała chwilke czasu kiedys zapraszam na kawe:):) pozdrawiam ciepło:)
  3. U mnie to trwa tak około półtora roku ale dopiero niedawno zdałam sobie wogóle sprawe z tego co mi jest....raz jest lepiej raz gorzej na razie nie biore zadnych leków i mam nadzieje ze mi sie samej uda to zwalczyc (brałam pół roku leXotan ale to tylko łagodziło objawy) niedługo mam wizyte u psychiatry i mam nadzieje ze to bedzie dzien w którym cos zacznie sie zmieniac ze on mi pomoze znalezc przyczyne i zwalczyc skutki...tak jak czytam niektóre posty na forum to mi sie wydaje ze u mnie to dopiero zaczyna sie rozwijac wiec mam nadzieje ze istnieje szansa ze z tego wyjde albo naucze sie normalnie funkcjonowac bo tak jak jest teraz dalej byc nie moze....ja chce sie usmiechac chodzic do pracy i nie bac sie własnego cienia...czego i wam wszystkim z całego serca zycze
  4. Ech nie mam zwidzen uffffff:)
  5. to znaczy ze moze mi podło na oczy .....Melisa ja zaczynam widziec rózne rzeczy ...buuuuu
  6. Melisa nie dam sie pozdrowionka 4 U nie dam zmienic tego co jeszcze we mnie dobre i nie skazone) [ Dodano: Wto Maj 16, 2006 8:09 pm ] KOchający ma brwi proponuje Ci poprostu okularki albo lupe:)bo tak to rzeczywiscie ciezko dostrzec..:) ale zapewniam są:)
  7. Kochający Alez on ma brwi.....
  8. a gdzie ten Wgryz:P [ Dodano: Wto Maj 16, 2006 7:56 pm ] Wiem wiem:) sorka moze ja poprostu trzymajac sie swoich zasad pozostane sobą
  9. hehe Faun kiedys sie rozkręce:)albo moze lepiej nie
  10. melissaaalez ja wiem o tym tylko ja poprostu próbuje wam to uswiadomic ze jestesmy ludzmi słabymi na dodatek znerwicowanymi :) i myslałm ze jeden drugiego postara sie zrozumiec ....czasem ciezko pochamowac sie bo kierują nami emocje ale na serio przykro mi czytac jak 1 na 2 najezdza...pozdrawiam
  11. Faun...próbuje cos tam wykrzesac.... ale to moze byc dzis trudne ...
  12. o Boze jak wy macie na mnie wpływ patrzcie patrzcie
  13. ech i jeszcze litera ..... ....dobra postaram sie
  14. mam do was prosbe jak macie sie ochote wyładowac no to piszcie cos na mój temat..a powodów jest wiele hmmm nie wiem wszystkiego o nerwicy to po pierwsze czasem cos mnie zdenerwuje to po 2 czasem nie pisze na temat czasem wole pomilczec niz powiedziec za duzo ....prosze ja słaby marny puch człowieczy...pokrzyczcie na mnie bracia...eh eh eh ....
  15. Faun nie swiecisz na zielono??????????????:)luzzzzzz wyluzzzzzjcie:)(ja zaczynem siwecic swieciec ullllalalal
  16. Faun wiesz jak jest racja jest jak d...a kazdy ma swoją....:)ale ze im nie szkoda energii:):):)
  17. Aga1jasne ze nie trzeba no i normalne ze wielu facetów chcąc w jak najszybszym czasie nabrac czy to siły czy miesni bierze albo odżywki(jeszcze rozumiem) albo sterydy (nie moge pojac jak mozna tak krótkowzrocznie:)....ale generalnie nie trzeba nic brac jesli sie cwiczy wystarczy odpowiednia dieta bo wiadomo jak sie spocisz to i uciekają minerałki z organizmu ale mozna je uzupełniac spozywając dane produkty...np pomiodor zródło potasu itp...pozdro
  18. chciałam cos napisac ale mysle ze sobie odpuszcze bo to i tak niczego nie zmieni....pozdro dla wszystkich a wy jak macie ochote to sie spierajcie dalej
  19. ja do tej pory nie miałm problemów z chodzeniem na siłke nawet barodz mi to pomagało ale ostatnio tak sie nakeciłam ze teraz sie boje...pamietam ze w okresie kiedy straciłam prace(karnet pozostal:))bywałam tam dzien w dzien nawet po kilka godzin a to siłka msaz sauna basen to na prawde pomagało:):)i obiecuje publicznie ze znów sie przełae i zaczne chodzic regularnie eh:)polecam wszystkim nerwusom to dobra formarozładowania napiec...:)acha co do odzywek sie nie wypowiadam nioe nie jestem zwolenniczką
  20. madeline20 wiesz jak czytam Twój posta to sie czuje tak jakbym czytała o sobie .....to wszystko jak u mnie wynika z braku samoakceptacji obiektywnego spojrzenia na wlasną osoba i ciągłej presji jaką sama sobie narzucam....tak sobiemysle jak to wszystko analizuje...Typowy przykłd: jestem brzydka nieatrakcyjna i chodzby mój partner mi powtarzał miliony razy ze jest inaczej chodzby na ulicy obejrzało sie za mną kilku facetów to ja sobie uroje ze nie dlatego ze ładnie moze wyglądam ale dlatego ze moze jestem brudna a moze sie rozmazałam a moze zle sie ubrałam itp itp....tez jestem ciągle zmeczona apatyczna i na nic nie mam ochoty...no z wyjątkiem tych dni kiedy sie motywuje do racjonalnego myslenia kiedy sobie zaczynam powtarzac kobieto masz dopiero 28 lat całe zycie przed Tobą wez sie w garsc ....pozdrawiam Cie ciepło i Zycze powodzena
  21. ale tu raków no to i ja:)
  22. błagam tylko nie kuraczaki ryby i inne po 7 latach w logistyce tego marketu (z dobrego serca)nic prócz kawy hehehe i oby nie z kciukiem hehe .Wracając do tematu kiedys mogłam ja pic wiadrami teraz pije coraz słabsza i rzeczywiscie lepiej sie czuje ale zrezygowac nie umiem
×