Skocz do zawartości
Nerwica.com

Umpero

Użytkownik
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Umpero

  1. Umpero

    Spam

    Odpiszesz łaskawie?
  2. Umpero

    Spam

    Możesz z łaski swojej odpisywać jak już zakładasz wątek?
  3. Moja odpowiedź niewiele wniesie do Twojego tematu, ale... też mam problem z odgłosami dochodzącymi od sąsiadów. Przeprowadziłem się jakiś czas temu do nowego mieszkania i jak słyszę sąsiadów za ścianą to aż mnie coś rozwala od środka. Drażni mnie sąsiad, który mieszka pode mną i trzaska drzwiami, drażni mnie sąsiad zza ściany, który potrafi co kilka minut wybuchać śmiechem gdy idę spać i rano muszę wstać do pracy. Doszło do tego stopnia, że przerodziło się to w lęki i ataki paniki. Jestem obecnie drugi raz na oddziale w ciągu dwóch miesięcy bo nie potrafię sobie z tym w głowie poradzić. Ile czasu brałeś Brintellix?
  4. Ktoś brał paroksetyne z arypiprazolem/abilify? Można to łączyć? Słyszałem, że arypiprazol zwiększa stężenie paroksetyny...
  5. Dzisiaj moja lekarka zaproponowała mi Wellbutrin, ale powiedziała, że nie łączy się go z SSRI. Czy to prawda? Czemu nie?
  6. Czy pramolan usypia? Czytam, że sporo osób bierze go na noc. Z zasypianiem nie mam problemu. Natomiast w dzień deprecha i lęki. Paro i sulpiryd chyba się wypaliły i nie działają. Szukam czegoś innego. Czy pramolan ma skutki uboczne w postaci senności? Jeśli nie pramolan to co polecacie? Pracuję umysłowo przy komputerze i nie mogę sobie pozwolić na senność w ciągu dnia.
  7. Cześć W swojej "karierze" przez jakieś 10 lat przyjmowałem escitalopram. 2 lata temu dostałem szumów usznych i ostrych napadów lęków. Uratowała mnie wtedy paroksetyna. Poczułem działanie w zasadzie od razu. Nie było to placebo. Rok temu miałem epizod lękowo-panikowy. Wtedy z kolei uratował mnie sulpiryd jako dodatek do paro. Ostatnio przeprowadziłem się do nowego mieszkania i od 1,5 miesiąca mam napady lęków i ogromną deprechę. Dobijam swoją rodzinę, żona ma mnie za żałosnego gościa, który nie potrafi się wziąć w garść. Generalnie pracuję umysłowo przy komputerze więc otępiacze nie wchodzą w grę. Sulpiryd fajnie zadziałał rok temu w dawce 50mg. Teraz wszedłem od 3 tygodni na 200 mg i nic nie czuję poprawy. Mój lekarz tylko zwiększa dawki bez propozycji niczego nowego. Podpowiedzcie co można jeszcze spróbować? Przejść znów na escitalopram? Może na paro się już uodporniłem, a teraz przejście na esci zaskoczy? Czy są jakieś inne leki typu sulpiryd, które działają przeciwlękowo i poprawiają nastrój? Mam już dosyć tej apatii i braku ochoty do życia.
  8. Czy każdy neuroleptyk powoduje wzrost prolaktyny?
  9. A na deprechę? Siedzę i nie widzę żadnych perspektyw na życie. Dobijam rodzinę, żona ma mnie dosyć, zawodzę dzieci. Ciężko mi się tak żyje. Nie potrafię sobie ułożyć wszystkiego w głowie.
  10. Czy ktoś przechodził z paroksetyny na escitalopram? Przeprowadziłem się jakieś 1,5 miecha temu do nowego mieszkania i wróciły moje najgorsze ataki lęków. Do tego mam chyba silną deprechę bo nie widzę sensu życia. Generalnie po przeprowadzce zacząłem źle reagować na różne dźwięki wytwarzane przez sąsiadów. Ktoś drzwiami trzaśnie, ktoś krzesłem szura itp. Powoduje to u mnie spory dyskomfort. Jestem na 200 mg sulpirydu i 40 mg paro. Najchętniej bym przespał cały dzień bo nie widzę sensu funkcjonowania. Na paro jestem już jakieś 2 lata. Może coś się wypaliło? Czy może zaskoczyć takie przejście?
  11. Dobra. Wczoraj chyba zadziałał tj na drugi dzień. Nie czuję lęku. Czuję ulgę. Dość krótko? Czyli ile mniej więcej?
  12. Czy te aktywizujące dawki działają też przeciwlękowo? W zasadzie oczekuję na poprawę samopoczucia i coś w rodzaju ulgi od lęków lub czegoś w stylu, że będę miał wyrąbane na różne bodźce, które osobom normalnym nie przeszkadzają.
×