Davin

Ḍryāgan, zaraz będzie owsik kobieciarz.

Śmiercionauta, idź się popłacz pseudo modzie.

Purpurowy, a na terapię się wybierasz?

Śmiercionauta, pytanie nie dotyczyło tematu panie modzie. Polecam wypad z tematu i nie sianie gównoburzy.

Śmiercionauta, szkoda że ciebie nikt nie wychował. Znikaj z tego tematu bo zaraz skończysz jak hamburger.

Ḍryāgan, jak chcesz to wpadne pomóc. Popijemy i zaczniemy malować.

Ḍryāgan, jak mam się postarać coś zmienić to tylko dla siebie.

Ḍryāgan, ja też jadę na rezerwie. Wszystko mnie denerwuje i brakuje mi sił żeby ruszyć.

Ḍryāgan, ja nie mam ochoty na to tylko mnie te myśli denerwują. Jakbym chciał sobie krzywdę zrobić to już by mnie nie było na tym świecie ale na szczęście jest cząstka nadzieji.

Kuźwa 1000 myśli na sekunde i czasami się zastanawiam czy nie przyjebać głową w ścianę.

Pojawiłem się i od razu wszyscy uciekli.

Ḍryāgan, a było się tu i tam.

Bry dzień. Bo początki są najgorsze. Później będzie z górki.

Niecierpliwy30, skoro taki urażony jesteś to napiszę że chodziło mi ludzi walących "końskie" dawki i to czasami od początku.

Wszyscy filipek to nie wszyscy

Ḍryāgan, przyznaj się.

Ḍryāgan, co zrobiłeś?

Jest i specjalista.

platek rozy, napiszę tylko do tego co dzisiaj pisałaś. W święta się wpierdala i nie patrzy w co idzie.

Kto mu broni?

Nie ma czegoś takiego jak bigos bez mięsa bo jest on głównym składnikiem. A to co Ci powiedziała ciotka to wcale się nie dziwię bo jak ma 50+ lat to dla niej to kosmos.

Widzę że na tym forum to są darmowe szczury do testowania leków. Czasami mnie zastanawia czy ludzie na tym forum chcą się leczyć czy ćpać.

Bry wieczór. Miała rację bo nie robisz bigosu tylko kapustę z grzybami i jakimiś suszonymi owocami. Nie ma czegoś takiego jak fit bigos.

Nie zaczaili o co kaman Nie rozklejają to nie wiedzą.

Po co ci mama skoro ty taki silny?