Jestem wyposzczony pod względem relacji damsko-męskich, zapragnąłem bliskości z dziewczyną, ale byłem zbyt gwałtowny. A na poważnie to jechałem sobie na drodze były roboty drogowe i po bokach drogi słupki poustawiane, no i patrzyłem żeby o słupek nie zaczepić, a przede mną dziewczyna zahamowała, w ostatniej chwili ją zauważyłem i pizdut.