
NN4V
Użytkownik-
Postów
5 088 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez NN4V
-
[videoyoutube=G7ZrnKgwb_k][/videoyoutube]
-
Nie, po prostu kobiety nie wykorzystują tego mechanizmu w tych niektórych przypadkach, którcych tak obawiają się faceci Niektórych? Konkretnie jakich się obawiają? To ciekawe. Więc jakie to są cele według Ciebie? Nie według mnie. Według niektórych psychologów ewolucyjnych. Nie magluj mnie, bo nie pamiętam na czym polega różnica, a szukać mi się nie chce.
-
Nie, po prostu kobiety nie wykorzystują tego mechanizmu w tych niektórych przypadkach, którcych tak obawiają się faceci Niektórych? Konkretnie jakich się obawiają? To ciekawe. Więc jakie to są cele według Ciebie? Nie według mnie. Według niektórych psychologów ewolucyjnych. Nie magluj mnie, bo nie pamiętam na czym polega różnica, a szukać mi się nie chce.
-
A mi z mitologią grecką.
-
A mi z mitologią grecką.
-
Plotkują inaczej. W innych też celach. Myślisz, że wyparcie jako mechanim obronny ma tak skomplikowaną strukturę, ze potrafią go używac wyłącznie faceci?
-
Plotkują inaczej. W innych też celach. Myślisz, że wyparcie jako mechanim obronny ma tak skomplikowaną strukturę, ze potrafią go używac wyłącznie faceci?
-
Chcesz kody do odpalenia międzykontynetalnych pocisków nuklearnych? P.S> Co to jest "parówa"?
-
Chcesz kody do odpalenia międzykontynetalnych pocisków nuklearnych? P.S> Co to jest "parówa"?
-
Albo nie.
-
Albo nie.
-
Kobieta moze byc mega wyksztalcona a jej intelekt bedzie siegal dna,twierdzisz ze w roli sprzataczki bedzie atrakcyjna intelektualnie ? Co twierdzę zacytowałeś. Nic nie wspominałem o wykształceniu. Nie dorabiaj skopanej ideologii do moich tekstów. Nie zadaję się z przeciętnymi kobietami, więc nie wiem.
-
Kobieta moze byc mega wyksztalcona a jej intelekt bedzie siegal dna,twierdzisz ze w roli sprzataczki bedzie atrakcyjna intelektualnie ? Co twierdzę zacytowałeś. Nic nie wspominałem o wykształceniu. Nie dorabiaj skopanej ideologii do moich tekstów. Nie zadaję się z przeciętnymi kobietami, więc nie wiem.
-
no, masakra, nie jedź do niej. każda dziewczyna, jak chce się od kogoś odciąć, a ta osoba ją nagabuje, czy nachodzi osobiście (to już w ogóle) dostaje tak ciutkę lękowego pierdolca i zaczyna się absztyfikanta obawiać. pewnie włączyłby się jej już total instynkt ucieczki i nici nawet z przyjaźni No wiesz, jak apsztyfikant jest w zbroi z dzirytem, przyniesiony na białym koniu, a po bokach zwisają mu zdobne nadobne kutasy, to nawet ja bym sie wystrachachał. Daj spokój. Od tego rosną pryszcze na kolanach i później trudno się klęczy w kościele.
-
no, masakra, nie jedź do niej. każda dziewczyna, jak chce się od kogoś odciąć, a ta osoba ją nagabuje, czy nachodzi osobiście (to już w ogóle) dostaje tak ciutkę lękowego pierdolca i zaczyna się absztyfikanta obawiać. pewnie włączyłby się jej już total instynkt ucieczki i nici nawet z przyjaźni No wiesz, jak apsztyfikant jest w zbroi z dzirytem, przyniesiony na białym koniu, a po bokach zwisają mu zdobne nadobne kutasy, to nawet ja bym sie wystrachachał. Daj spokój. Od tego rosną pryszcze na kolanach i później trudno się klęczy w kościele.
-
Dlaczego? Ja zarabiam tyle. Problem polega na tym, ze kobieta, która nic nie robi, wydaje się być mało atrakcyjna intelektualnie. Szczególnie, że jak wspomniał kolega powyżej, nie ma potrzeby by moja partnerka tyrała w domu. Ma robić to co lubi, nie to co musi.
-
Tak, możliwe. Dlatego napisałem kilka stron wcześniej, że jedyna opcja to pojechać i zapytać. Jeśli już musi koniecznie dowiedzieć się więcej, tylko rozmowa może (ale nie musi) pomóc.
-
Moja myśl tak daleko nie sięga. Przez pewnego indyka, co to o niedzieli rozmyślał.
-
No. Nawet w wódce i kapuście kiszonej też. Robaczany ekspert.
-
że niejaki hobby wygrał wycieczke do Honolulu z pełnym wyżywineiem, w którym daniem głownym będzie codziennie pizza Pizza z bananów, bo tam tylko banany rosną.
-
No żaden problem. Nawet lepiej, bo czasem można przenocować jakąś roztrzepaną niewiastę, co to spóźniła się na ostatni transport.
-
Zgadzam się z powyższym, z wyjątkiem jednego drobiazgu - myślę, że po 5 latach (a nawet po 5 tygodniach również) związku należy się partnerowi zrozumienie przyczyny zakończenia relacji. Brak zrozumienia przyczyny silnie rani i uderza w poczucie wartości. Nie jest w porządku.
-
No co - pomarzyć nie wolno.
-
Też nie używam. Bardzo rzadko zdarza się cokolwiek złapać mimo, że włażę w miejsca szemranego autoramentu. Jak dla mnie koszty używania znacznie przekraczają koszty sporadycznego odśmiecania. * koszt używania rozumiany jako koszt całkowity, włącznie z kosztami wynikającymi ze zużywania zasobów systemu i reakcji false positive.
-
A my (przynajmniej nieliczny odsetek) też mamy mózgi i niekoniecznie musimy wybierac jarzyny, co nic nie potrafią poza gotowaniem, praniem i dawaniem. Jarzyn mogę sobie nazrywać kilka w miesiącu.