smoothie

Interesuje Cie ile ta osoba ma pieniędzy albo, że nie wygląda jak okładki magazynu? Co cię w niej interesuje tak naprawdę?

Fajne zdjęcia! Mają w sobie surowość, która mi się podoba, ale nie sądzisz, że byłoby im lepiej bez tych czarnych obwódek?

PM Cool Lee a Ty się kiedykolwiek w kimś podkochiwałeś/ktoś Ci się bardzo podobał?

This is sooo true. Dorzucając swoje 3 grosze, poczucie samotności, nie koniecznie rzeczywista samotność, to coś czego nienawidzę najbardziej. Jezusieńku, chciałabym umieć sobie z tym radzić. Albo chociaż wiedzieć jak się za to zabrać by przestać to czuć.

Witaj na forum! Chciałam tylko napisać, że wydajesz mi się niesamowicie dzielną dziewczyną! Pozdrawiam :)

Jakkolwiek byś tego nie skończyła, nie będzie Ci później lekko. Uzależniłaś się od niego. Najzdrowiej by było, mimo wszystko, porozmawiać z nim, mając gdzieś to co sobie pomyśli/powie albo jak zareaguje. Tu chodzi o Ciebie, zadbaj o siebie, nie o niego. Zostaw go, ale jeśli uskutecznisz sytuację "gilotynę" i nagle znikniesz, to później będziesz tylko schła jak roślina, która desperacko potrzebuje wody. Kiedy z nim zerwiesz, ale poprzedzając to rozmową, to też będzie bolesne, jak cholera, ale myślę, że to będzie lepsze rozwiązanie niż zniknięcie. Czym prędzej poznaj nowych ludzi, jakieś nowe zajęcia, zajmij się czymś, a jego... zostaw.

Witaj Klaudio! :) Problem z ludźmi w realu jest taki, że większość wydaje się jakby nic nie rozumieli, stoisz gdzieś na uboczu i tylko obserwujesz jak inni żyją po swojemu, a w internecie jest to, że roi się od perełek :) Albo psychopatów, ale na perełkach się skupmy. Mam nadzieję, że poznasz tu jakieś osoby, które zmienią Twoje postrzeganie rasy ludzkiej hehe :)

Obłęd rysunki!! I też mi się skojarzyły z concept artami do gier, a ja uwielbiam takie rzeczy :)

Niutek, aż tak to było widać?

Rysuję naprawdę rzadko, ale to jest jedyna rzecz, którą potrafię robić w miarę dobrze, lepiej robię tylko makijaż. Tak jak widać, od mangi po realizm, od ołówka po pastele, kredki i akwarele. Jestem w trakcie kolejnego portretu, jak skończę, pozwolę sobie go dorzucić.

nawet nie wpadłabym na to by połączyć pastele olejną z płótnem...

przejrzałam sobie co nieco, dobre to mosz chopie :)

Witaj Norbercie, niesamowita z Ciebie osoba :) Ja sobie chyba faktycznie wezmę jakiś klawisz na raty, najwyżej go połamię, bo tak, jestem muzykalna. Nie jestem w stanie odpowiedzieć czy pora dnia ma wpływ na te stany, a jak próbuję sobie coś przypomnieć to głupieję, nie pamiętam.

Witaj! Też zapisałam się na to forum, żeby, kolokwialnie mówiąc, nie oszaleć do reszty. Na pewno coś tu dla siebie znajdziesz, pogadasz z kimś. Pozdrawiam! :)

Witaj, też jestem tu nowa, ale gdyby odjąć od Twojego wieku 10 lat to opis jakby o mnie! Tyle ludzi tu sobie podobnych, na pewno Ci się tu spodoba :)