Po ponad 20 latach mieszkania w bloku wreszcie udało mi się spełnić marzenia.
Mam dom jednorodzinny z ogrodem na przedmieściach, wszędzie mam blisko, do sklepów, lekarza, tramwaju,a jednicześnie na przeciwko domu ok.50m, las , poranne świergolenie ptaków....ech...cu-do-wnie
Wreszcie mogę mieć mnóstwo zwierząt, mieć kontakt z naturą(staw mam pod nosem) z dala od obcych ludzi.
Zdecydowanie wybieram dom, mimo tego, że pracy jest co niemiara