aga85

Patryk29 o, żesz, nie miałam pojęcia, że ona aż tak długo siedzi w organizmie. click88 to czemu nas nie zapraszasz do grupy na fb ?

Patryk29 masz rację, też myślę, że zbliża się czas na zmianę. Myślę, że dam fluo czas do sierpnia, do kolejnej wizyty na nfz. Wtedy będzie już 5 miesięcy łykania. 2,3 tygodnie nie wchodzą w grę. Boję się wyjeżdżać i zmieniać lek jednocześnie. Po fluo chociaż wiem czego się spodziewać.

Ciężko powiedzieć, czy fluo mi pomaga. Dostałam go na zaburzenia depresyjno-lękowe. Miałam okropne objawy somatyczne, myśli samobójcze, lęki. Na 20 mg od trzeciego tygodnia była poprawa, która szybko minęła. Wtedy brałam jeszcze hydro. W maju zmieniłam lekarza, zwiększyła dawkę fluo i przepisała Xanax. Xanax mi tylko jak na razie pomaga, bo jak go odstawiam lub wezmę mniejszą dawkę to wszystkie somatyzacje powracają Jedyne co minęło to natrętne myśli samobójcze. Pojawiają się jeszcze, ale już nie tak często. Humor też mam znacznie lepszy. We wtorek idę na prywatną wizytę skonsultować się, bo 2 lipca wyjeżdżam. Życzę powodzenia w leczeniu!

Dzisiaj setny dzień, 23 dzień na 40 mg.

To ja chyba mam jakieś skłonności. Jak zmniejszyłam dawkę do połowy na noc, to budziłam się w nocy z walącym sercem, lękiem, do tego drgały mi mięśnie np. na ramionach, albo ręce mi się trzęsły. Wczoraj się wkurzyłam i wzięłam całą tabletę na noc i spałam jak dziecko. Dzisiaj wezmę też całą na dzień, bo ostatnio kiepsko się czuję i zobaczymy jak będzie. Może jeszcze Seronil się nie wkręcił dlatego tak mam? Albo na mnie wcale nie zadziała?

Kurczę ,to ja się chyba faktycznie uzależniłam, bo u mnie doraźnie to dwa razy dziennie Xanax

Patryk29 a Ty bierzesz jakieś benzo?

click88 a jak kazał lekarz brać Ci te leki? Czy może sam się leczysz po części? Co do pieczenia w przełyku to nie pomogę, bo mam refluks i na noc łykam Nolpaze i nie mam objawów żołądkowych. Fluo się chyba u mnie rozkręca w gorszą stronę, bo pojawiły mi się problemy ze snem. Budzę się o 2 w nocy i tak leżę do rana. Potem drzemka 2 h w dzień.

Patryk29 35 dni. warrior11 kurczę, a było tak fajnie. 2 lipca wyjeżdżam na 16 dni. Muszę normalnie funkcjonować przez ten czas. Zapisałam się na wtorek do lekarza. Może coś wymyśli. Oooo tak. Szczękościsk od fluo też mam. Szczególnie nocą.

Myślisz, że się uzależniłam od tak małej dawki Xanaxu? Najpierw przez 20 dni brałam 2x 0,25, potem przez 10 dni rano całą tabletkę, a wieczorem pół. Czułam się nie najgorzej. Teraz biorę 3/4 tabletki rano i pół na noc. Już 5 dzień. Wydaje mi się, że to od Seronilu, bo przy dawce 20 mg miałam takie objawy przy nawrocie. Trzy tygodnie było lepiej, a potem objawy powróciły. Wtedy brałam Hydro 25 mg 2x. Teraz jestem 20 dzień na 40 mg Fluo.

Kurka nie wyrabiam już. Weszłam do sklepu na zakupy i miałam wrażenie, że zaraz zemdleję. Trzy razy ! Wszystko mi podrętwiało i kręciło mi się w głowie. Aż Torecan musiałam wziąć, chociaż niewiele pomógł. Rano miałam atak paniki. Znowu mi wszystko chyba powraca Teraz sama nie wiem czy to uboki, czy Seronil na mnie nie działa Wracam do Xanaxu 2x dziennie i we wtorek idę do lekarza.

Patryk29 aż w bazie leków sprawdziłam, bo myślałam, że jaja sobie z nas robisz Problem jest w tym, że nie znalazłam jeszcze lekarza, który przepisuje mi to co ja chcę. Nie ustaję w poszukiwaniach

Black Dog tylko się nie pomyl, bo zaklęcie nie zadziała Seronil jest w dawce 10 mg. Ja przez dwa tygodnie brałam po 30 mg.

laden pamiętam jak ostrzegałeś. Muszę dać radę ! Dzięki

96 dzień na Seronilu, 19 dzień na 40 mg. Zdycham od uboków! Mam dość

Idź do neurologa.

Click88 może to alergia, a nie przeziębienie. Kup sobie Zyrtec i połykaj przez dwa tygodnie, jak to alergia to powinno przejść. Bóle i refluks żołądkowy mogą być jak najbardziej somatyczne. Może twoja neuralgia to też objaw somatyczny? Jesteś zdenerwowany. Bierzesz jakieś inne leki, na uspokojenie na przykład? Pinda jest trochę lepiej. Oby z dnia na dzień było tylko lepiej. Nie chcę znowu nawrotu, którego doświadczyłam na 20 mg.

Eeee, to na mnie nie zadziała. Śpię dobrze i przytyłam

Oooo, a ja dzisiaj 15 dzień na 40 mg. Wcześniej 20 i 30 mg. Czekam w takim razie na rewelacyjne działanie

Black Dog witamy I łączymy się z Tobą w łykaniu

Ja też miałam, ale na razie minęło.

Patryk29 na razie ciężko mi powiedzieć, bo dopóki wspomagam się Xanaxem jest w miarę ok. Wydaje mi się, że to alpra działa na mnie pozytywnie, a nie Seronil. Powoli ją odstawiam, więc wkrótce wyjdzie szydło z worka Humor mam lepszy, ale zdarzają się gorsze dni. Czasem mogę spać cały dzień, wstać na 2 h i dalej iść spać, aż do rana. Silne ataki zniknęły, zawroty głowy pojawiają się często, ale są mniej silne niż przedtem. Apetyt średni, trochę zmalał. Myśli samobójcze są sporadyczne, a nie natrętne. Na razie tyle. Zobaczymy co będzie dalej.

Trzeci miesiąc na fluo, 12 dzień na 40 mg. Nie mam problemów ze snem. Do 20 mg brałam na noc najpierw 10 mg, a potem 25 mg hydro. Do 30 mg fluo 0,25 mg Xanaxu. Teraz do 40 mg biorę na noc tylko pół tabletki Xanaxu i śpię jak zabita. Mam tylko głupie lub bardzo realistyczne sny. maciekpoznan jak się czujesz po powrocie?

Jeszcze nie zamierzam rezygnować z Seronilu. Dam mu szansę. Zobaczymy jak zadziała 40 mg. Jak nie zadziała to wtedy będę się martwić. Zaczynam powoli odstawiać Xanax. Patryk29 lekarz zawsze myśli, że jest mądrzejszy od pacjenta. Jakby przeszedł wszystkie choroby i sam się z nich wyleczył. Może zmień psychiatrę. Kazał Ci dalej brać Seronil? Zmienił dawkowanie?

Ja też uważam, że jak biorę leki to nie powinno być ataków. No nic, zobaczymy jak 40 mg na mnie podziała. Dzisiaj siódmy dzień.