Skocz do zawartości
Nerwica.com

aga85

Użytkownik
  • Postów

    326
  • Dołączył

Treść opublikowana przez aga85

  1. Rano depresja, wieczorem nerwica Żyć nie umierać Idę się naćpać leków Patryk29 dasz radę bez leków ? Nie boisz się ?
  2. Patryk29 różnie. Jeszcze pojawiają się fatalne poranki i myśli samobójcze,ale są też dni całkiem w porządku. Nastrój mam zmienny. To samo z energią,raz jest raz jej nie ma. Myślę,że w moim przypadku Seronil chce zaskoczyć,tylko coś mu nie daje.
  3. Teraz u mnie marnie. Lepiej działała między trzecim,a szóstym tygodniem od rozpoczęcia leczenia. Biorę 20 mg.
  4. Dzięki za te słowa,teraz rozumiem moją panią doktor i jej decyzję o nie podnoszeniu mi jak na razie dawki.
  5. n..... to Ty zamierzasz czekać 4 miesiące na poprawę? Jak tak to cierpliwa z Ciebie kobieta. Nie zmniejszyłaś dawki do 20 mg tak jak lekarz kazał?
  6. U mnie pierwsze dwa tygodnie było kiepsko. Od trzeciego do szóstego tygodnia z dnia na dzień była powolna poprawa. Teraz jest tak jak przed rozpoczęciem leczenia Lipa !
  7. n..... nie wiem co Ci poradzić,bo ja biorę Seronil krócej od Ciebie. Zostały Ci dwa tygodnie do trzech miesięcy,może coś się u Ciebie ruszy. Ja czekam dwa tygodnie do wizyty u nowej pani doktor,jestem ciekawa co mi powie.
  8. laden kusząca propozycja Sama teraz nie wiem co zrobić A jak nowa pani doktor będzie mi chciała zmienić lek? No nie wiem,mam mieszane uczucia.Niby chcę,ale się trochę boję tak bez polecenia lekarza. Muszę się z tym przespać. Przed ostatnią wizytą też myślałam,czy sobie nie zwiększyć,ale moja internistka powiedziała,że pewnie o 10 mg by trzeba było i kazała mi nie kombinować. Psychiatra natomiast kazała mi dalej brać 20 mg i przyjść dopiero w lipcu Może jednak poczekam te dwa tygodnie do wizyty u nowej pani doktor i zobaczę co ona mi powie? Hmmm...
  9. Patryk29 Obyś miał rację,że po trzech miesiącach zacznie działać. Zobaczymy co nowa pani doktor zadecyduje Sama nie mam jak zwiększyć sobie dawki, bo musiałabym wskoczyć od razu na 40 mg. Mam kapsułki po 20 mg.
  10. 49 dzień na Seronilu 20 mg. Od 7 dni mam ataki jak przed rozpoczęciem leczenia Chyba ten lek nie jest dla mnie? Albo za mała dawka? Wizyta u nowej pani doktor za dwa tygodnie. Pytanie czy wytrzymam
  11. Tak i to na pewno jest zbieg okoliczności,że wszyscy tutaj tyjemy,prawda? A czy Twoja psychiatra też brała fluo i dlatego twierdzi,że się na nim nie tyje?
  12. Moja mama brała to i na sen i na ataki,ale przestało na nią działać.Myślę,że bardziej mi pomoże niż głupia Hydro. Drżenie mięśni to ja miałam i bez Seronilu,ale teraz na nim też mam.
  13. O nie Bierz więcej tego Relanium,albo zmień lekarza. Ja jak dostanę jutro ataku to sobie wezmę Signopam,bo dostałam od mamy Nigdy nie brałam.
  14. Dzisiaj miałam taki atak nerwicy jak przed rozpoczęciem leczenia Seronilem.Coś mi się wydaje,że mam za małą dawkę,albo po porostu nie działa tak jak powinno Dobrze było,ale się spieprzyło
  15. Moja psychiatra stwierdziła,że ona nie przepisuje leków od których można się uzależnić.O Relanium albo Xanaxie na lęki mogę pomarzyć.Dlatego idę się skonsultować z innym psychiatrą.
  16. laden kazała mi brać Hydroxyzynę i czekać aż Seronil zacznie w pełni działać. Jak u niej byłam to akurat przez jakiś czas nie miałam lęków i myślałam,że już nie wrócą,więc nie drążyłam tematu.Następną wizytę mam 13 maja,ale u innej pani doktor.
  17. leki , które niemiłosiernie wzmagają u mnie głód skreślam z miejsca . Chyba ,że sa wyjątkowo dobre i skuteczne wtedy dokładam jakiś anorektyk i jest w miarę Si. A anorektyk to jaki lek na przykład? Bo ja jestem zielona w tym temacie
  18. Ja też zrobiłam się agresywniejsza,ale jeszcze do wytrzymania.Ja na uspokojenie mam głupią Hydroxyzynę.25 mg już przestaje mi wystarczać
  19. To nie od pogody.U mnie tak wygląda atak nerwicy.Mam zawroty głowy,drżenia,drętwienia.Seronil wpłynął na odczucie lęków przy ataku,bo już tak się nie boję jak kiedyś,że coś mi się stanie.Ciekawe kiedy miną mi te ataki całkiem Tak poza tym czuję się dzisiaj podle Znowu jakiś nawrót.
×