aga85

Być może. Ja na razie jestem bardzo zadowolona z Xanaxu, bo Hydro mi już nic nie pomagała.

Spoko,będziemy brać hydroxyzynę po 10 tabletek na raz

maciekpoznan stres wywołał Tobie atak to pewne. Bierzesz coś jeszcze oprócz fluo? Niestety nie wiem czy ataki całkowicie ustępują podczas leczenia. Cały czas się leczysz, więc chyba mają prawo jeszcze występować. Może dawka fluo jest już za mała dla Twojego organizmu? Albo to tylko jednorazowy epizod, czego Tobie życzę. Najlepiej będzie jak skontaktujesz się ze swoim lekarzem.

Nie wiem jak działa na innych, ale na mnie usypiająco działa tylko późnym wieczorem. W dzień wycisza mi lęki i objawy somatyczne. bernać skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą Sprawdź sobie intereakcje leków. Są takie strony w necie.

n..... czuję się lepiej, ale to dzięki Xanaxowi. Zawrotów głowy prawie wcale nie mam, a miałam ciągle. To było męczące, pewnie dlatego poczułam znaczącą poprawę. Ataki się zbierają, ale są to słabe odczucia i przechodzą po 20 minutach. Dodatkową dawkę Seronilu odczułam tylko w zmniejszonym apetycie. laden dzięki za odpowiedź. Powodzenia

n..... ja jestem szósty dzień na 30 mg Seronilu. Na tej dawce mam być 14 dni i dopiero potem 40 mg. Xanax 0,25 biorę, ale tylko dwa razy : rano i na noc. Odkąd go biorę czuję się prawie normalnie. Tobie Alprox nie wycisza objawów? Może już się na niego uodporniłaś? laden 80 mg bierzesz w jednej dawce, czy masz podzielone?

laden to można brać tego aż tyle? Jaka jest maksymalna dawka fluo? Myślałam, że 60 mg.

n..... a Alprox jak bierzesz?

Nie Ty jeden. Wystarczy, że przeczytasz ten wątek kilka stron wstecz.

click88 jak brałam 20 mg też miałam ogromny apetyt. Kilka dni biorę 20 mg do śniadania i 10 mg po południu i już czuję spadek apetytu. Chociaż nie jestem pewna czy to przez Seronil, bo zaczęłam też brać Xanax.

U mnie po 0,25 bywa tak, że są lekkie objawy sugerujące rozpoczynający się atak, które po kilku minutach całkowicie mijają i jest normalnie. Zdarza się to tylko raz w ciągu dnia mniej więcej dwie godziny po zażyciu. Serce mi wcale nie kołacze odkąd łykam Xanax.

Wiem,wiem jestem świadoma, że mogę się uzależnić. Po prostu dawno nie czułam się tak dobrze

mmmmz ja nic na ten temat nie wiem. Będę wiedziała za miesiąc, bo w czerwcu mam badania. Dopóki jest w granicach normy to się nie martw, ale często kontroluj poziom TSH. Może to przypadek, że jest niski.

Jest super !!! Pierwszy raz od pół roku byłam na zakupach w galerii handlowej !!! To dzięki alprze. Nie miałam pojęcia, że istnieją takie leki. Tak długo się męczyłam bez niej.

Tylko mi lekarz kazała tak brać, bo mam ciągłe psychogenne zawroty głowy. Boję się gdziekolwiek iść, żeby się nie przewrócić. Do tego mam wrażenie, że zaraz zemdleję. Wczorajszy dzień był najlepszy od dawna. Zawrotów prawie wcale nie było, ataki próbowały mnie złamać, ale leciutko i zaraz wszystko mijało. U mnie doraźnie to jest codziennie. I tak biorę tylko rano i wieczorem Xanax. Tej środkowej dawki nie stosuję. Powiedźcie mi proszę jak to jest. Lepiej jest zaczynać od większych dawek i powoli odstawiać? Czy brać tyle ile potrzebuję?

Arasha napady lęków mam od września. Miałam tak silne objawy somatyczne, że przez ponad pół roku byłam diagnozowana neurologicznie, kardiologicznie, laryngologicznie, gastrologicznie. Wykonałam mnóstwo badań i nic nie znaleziono. Przez przypadek trafiłam do wspaniałej pani neurolog, która zasugerowała,że moje objawy są psychogenne. I tak w marcu trafiłam do psychiatry. Dzisiaj o 10 rano łyknęłam całą dawkę. O 11 miałam bardzo silne zawroty głowy, które po 20 minutach się skończyły i czułam się zupełnie normalnie Mam nadzieję, że to nie będzie pojedynczy epizod,że będzie już tylko lepiej.

laden dzięki za dobre słowa, pozdrawiam

Wczoraj na noc ze strachu wzięłam tylko połówkę. Obudziłam sie po 3 w nocy z początkami ataku i wzięłam drugą połówkę. Rozeszło się. Rano po przebudzeniu było już lepiej. Arasha dziekuję za rady. Już się nie boję Xanaxu.

Arasha tak zwiększam dawkę fluo z 20 mg na 40 mg. Od jutra przez dwa tygodnie mam brać 30 mg, a potem 40 mg. Przez pierwsze dwa tygodnie na fluo czułam się kiepsko. Były przez kilka pierwszych dni przebłyski normalności,ale potem miałam silne stany depresyjne,nasilające się rano i myśli samobójcze.Od trzeciego tygodnia malutkimi kroczkami zaczęło być lepiej. Od siódmego tygodnia 20 mg fluo zaczęły się stopniować dolegliwości nerwicowe i wszystko powolutku zaczęło wracać,tylko trochę w innej formie.Odczucia mam trochę inne niż przed rozpoczęciem leczenia,ale tak samo męczące.Ataki nerwicy mam szczególnie rano,zaraz po przebudzeniu,pojawiają się też czasem w ciągu dnia. Hydro już przestało mi pomagać,więc doktor przepisała Xanax,dopóki Seronil w większej dawce się nie naładuje. Przemek_44 Dzięki za odpowiedź.

Witajcie. Jestem po wizycie u nowej pani doktor. Seronil zostaje, tylko zwiększam dawkę. Przez dwa tygodnie mam łykać rano 20 mg, a po południu 10 mg. Po tym czasie rano 20 mg i po południu 20 mg. Także wskakuję na 40 mg w dwóch dawkach. Do tego zamiast Hydroxyzyny dostałam Xanax 0,25 mg 3 razy dziennie przez 10 dni i potem powoli schodzić z tej dawki. Jestem pełna nadziei. Może wreszcie będzie lepiej.

Witajcie. Od jakiegoś czasu udzielam się na forum w wątku Fluoksetyna, teraz dołączam też do Was. Dzisiaj pani doktor przepisała mi Xanax 0,25 mg, trzy razy dziennie przez 10 dni. Potem mam powoli zmniejszać dawkę. Czego mogę się spodziewać po tym leku? To moje pierwsze leczenie i trochę się boję nowych leków. Do Seronilu i Hydroxyzyny się już przyzwyczaiłam, a teraz coś nowego.

Też tak myślę,zobaczymy co na to lekarz,idę w środę.

Zazdroszczę Wam poprawy,ja 57 dzień na 20 mg. Czuję się jak przed rozpoczęciem leczenia

click88 ja zaczynałam od razu od 20 mg, ale to był mój początek leczenia, a nie zmiana leku.

Może się przestraszy i zadziała Yvaine