Przecież to iiwaa ma kompleksy, a nie jej mąż .
i te kompleksy brzmią mniej więcej tak: mąż jest inteligentniejszy i mądrzejszy
I myślisz, że jeśli jemu to powie, wtedy on spojrzy na nią z większym pożądaniem?
iiwaa, nieprofesjonalna jest nieumiejętność wysiadania z auta bez przypadkowego ukazania swoich gatek (ewentualnie ich braku) .
Ale ok, nie namawiam, skoro miałabyś czuć się nieswojo (żeby nie powiedzieć, że byłby to dla Ciebie hardcore).
to się tyczy również jednostek upośledzonych umysłowo i wszystkich "nienaprawialnych"
Czyli kotek em jest za rozwiązaniem, które ją samą pośle na dożywocie do pierdla albo posadzi na krześle elektrycznym. Czekaj, jak to się nazywa... a, już wiem- skłonności autoagresywno-suicydalne.
Chyba mnie z kimś pomyliłeś .