Ale ja nie chowam urazy. Każdy może coś tam palnąć bez zastanowienia ...Troszkę mnie nie zrozumiałaś: dla Ciebie wartościowy, a że Cienki Bolek, to druga sprawa.
Arasha, ależ ja o Tobie niczego nie napisałam. Oczywiście, że zasługujesz na kogoś, wg Twojej oceny, wartościowego.
Ma do spełnienia misję na forum? Messiah?
Przyjmując założenie, że on istnieje, to raczej powodzenia tutaj już mieć nie będzie, gdyby ujawniła jego tożsamość, bo skoro nią się zainteresował, to chyba Cienki Bolek jakiś .
Skoro masz widoki, to może jego zapytaj, czy godzi się na taki związek, zamiast roztrząsać tę kwestię w dziesięciu wątkach.
Będąc przed 30. jeszcze nie doświadczyłaś, że założenia, to jedno, a rzeczywistość (czasem) coś innego?