yay, skąd to znam.
cholernie brakuje mi zwykłej rozmowy, trochę zainteresowania, no cokolwiek. Jak już znajdzie się ktoś do rozmowy, to milczymy. Bo skoro od tylu lat nie rozmawiam z ludźmi, to co mam im powiedzieć? Skoro marnuję swoje życie wegetując, to co mam odpisać na prozaiczne "co tam?" czy "co słychać?" ?
chore to wszystko
- co tam?
- wszystko dobrze
- a tam?
- no też ok
tak to wygląda..