Kochane ludki, dawno mnie nie było, chodzę naćpany antydepresantami i olanzapiną, zasypiam w pracy i jem wszystko, co słodkie <3 Tęskniłem za Wami cholernie, tyle czasu minęło, muszę znowu się zacząć z Wami socjalizować
To już chyba mój trzeci powrót na forum. Kolejna przegrana walka z zaburzeniami osobowości. Kolejne leki i lęki. Mam nadzieję, że znów uda mi się odnaleźć tu chwilę spokoju wśród fajnych ludzi :)
Biorąc pod uwagę skalę mikro - wolne do soboty, mam hajs na mieszkanie - chce mi się. W perspektywie bardziej ogólnej - życie nadal jest ch***we i pełne rozczarowań
Byłeś/aś kiedyś w Szwecji?
Aranjani, miałem w życiu dwa związki, każdy po półtora roku. Ale dopiero teraz czuję, że jestem zakochany tak naprawdę pierwszy raz w życiu. Pewnie dlatego tak cholernie boli.