Jest cisza. Zbyt cicho. Kweta dopiero od jutra, słyszę pierwsze dźwięki. Dzwoniłem do lekarza, ale nie odbiera. Może specjalnie nie odebrał? Strasznie się pocę, drętwieją mi ręce, mam sucho w ustach, czuję się jak przed półtora roku. Od kilku dni z powodu nadwyżki energii mam dziwne zjazdy przed snem, wyraźnie czuję czyjąś obecność, teraz robi się tak samo mimo że nie śpię. Koleżanka psychoza, jak miło, zapraszam. Tłucze mi serce.
I can see myself from above.