
kosmostrada
Użytkownik-
Postów
9 023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kosmostrada
-
DarkMaster, No niektórzy to pewnie szybciej majtki, niż fotę Kiedyś będzie fota na ludzie z forum, jak dojrzeję do wyjścia z szafy... Poza tym Dark, ja mężatką jestem i no nie wiem, czy byłabym zachwycona i klaskała w łapki, gdyby mój monsz rozsyłał po świecie foty interesującym i nie daj Bóg ładnym koleżankom. A nie rób innemu Co Tobie niemiłe. -- 21 lut 2015, 22:54 -- platek rozy, Do jutra Kochana!!!
-
cyklopka, no i nie zawracaj sobie swojej ślicznej główki tym tematem. Jesteś tu i na moje oko całkiem dobrze dajesz radę. Kraj Cię potrzebuje!
-
DarkMaster, Toż ledwo się znamy...
-
DarkMaster, no way Skarbie... Aranjani, ale babki się na to biorą... dobrze chłop kombinuje, trzeba przyznac
-
cyklopka, No halo, miałaś wrócic nakręcona z sobotniego wyjścia do ludzi, ale nie w tą stronę. Proszę mi tu nie łapac takich myśli Kochana. Każda osoba mi znana, która wyjechała, bardzo cierpiała, a przystosowanie zajęło czas lub też się nie udało. To żadyn wstyd nie chciec mieszkac za granicą, wręcz zupełnie naturalne.
-
platek rozy, moja droga loczki ostatnio pod wpływem, jak domniemam leku, lekko oklapnięte, ale co tam... Ty lepiej oczyska na konkurs dawaj... DarkMaster, Nie wiem skąd masz takie informacje. Powiedz, co mam Ci powiedziec w zamian, żeby zrobiło Ci się miło? Ale my się tu dopieszczamy na tej Spamowej!
-
cyklopka, platek rozy, jeszcze nie wiem kąpiel, książka, forum, herbata, papieros boszsz decyzje decyzje...
-
DarkMaster, Przesadziłeś z nadgorliwością - heloł, jest dzień domowy tzn. odpoczynek dla skóry i nie mam makijażu...
-
cyklopka, A co, przedstawiałaś się w stylu naszego detektywa monka - Zofia lat 35?
-
platek rozy, oj to burczy w brzuszku...
-
cyklopka, No jakoś nigdy chyba nie spotkałam faceta, który by zauważył pięknośc odcienia mojej szminki.
-
Ja też jestem z powrotem, uff wymęczona.... na_leśnik, piękne i pracochłonne. Jestem za wątkiem " biżu", bo też terapeutycznie sobie robię. platek rozy, a kisielek wrzuciłaś do brzuszka? cyklopka, opowiadaj!!! DarkMaster, Wyspa zamarła czekając na Ciebie...
-
platek rozy, książkę dopiero zaczęłam, ale wchodzi dobrze. Dam Ci znac , jak przeczytam. -- 21 lut 2015, 19:37 -- Idę na barterowe korki, na razie...
-
mirunia, Ja doskonale Cię rozumiem, że obowiązki domowe, bo sama mam ciśnienie, ale może z tą szyją powinnaś trochę odpuścic? Jednak przede wszystkim odpocząc...Mam nadzieję, że dojdzie do Ciebie słoneczko, bo u mnie dziś ewidentna wiosna była i od razu nawet wszystko mniej bolało. -- 21 lut 2015, 19:28 -- Zebrec, Na dzień dzisiejszy większy niż ja.... DarkMaster,
-
DarkMaster, Dzięki, wzruszonam ... Chociaż piernik domowy wg forumowego przepisu ze szczyptą miłości to jednak jest karta przetargowa
-
amelia83, Ojej widzę , że kolejne godziny bez fajki mijają. Każda minuta, to minuta oczyszczania się Twoich płucek.
-
DarkMaster, Dark, Ty tu gadu gadu, a Tobie tam pod drzwiami nie dobijają się tabuny chętnych do masażu, ewentualnie krówek? Bo kusisz z grubej rury...
-
mirunia, Ja cię witam entuzjastycznie a ty nic... Teraz płakam. DarkMaster, Teraz mnie zainteresowałeś, co masz do zaoferowania?
-
amelia83, też tak widzę, a co mieliśmy zobaczyc?
-
DarkMaster, Tylko pół już zostało... Ale nie będę wiśnia i tak się podzielę...
-
platek rozy, Mirunia dobrze gada - nie dla mięty, zdecydowane tak dla kisielu! A mam takie czytadło - "Kochanka Freuda", z recenzji -"doskonale oddana atmosfera Wiednia końca wieku i domu Freudów, gdzie zakazana miłośc zmaga się z poczuciem obowiązku" mirunia, Miruniaaaa! Już się zastanawiałam, gdzie zaginęłaś w sobotni wieczór! Oj też żarełko miałaś dobre... Co porabiałaś do tej pory? Zebrec, Cze imprezowiczu!
-
platek rozy, W menu był jeszcze pstrąg z patelni,z cytrynką i koperkiem Jeśc nie możesz bidulko, to sobie chociaż poczytasz o jedzeniu... Mam nadzieję, że do wieczorka Ci minie rzygawka i coś uda się przekąsic. Ale przede wszystkim dużo pij. DarkMaster, Znaczy jak potrzebny masaż karku, to w dym do Ciebie? Zasiadłam na zasłużone luzowanie - kawka, piernik, książka... Koło siódmej przyjeżdża moja siostra i z młodym posiedzi nad chemią, a ja z jej córą nad angielskim. Barter... A jakie Wy macie plany na wieczór? Spokojny relaks, czy korzystanie z uroków życia?
-
DarkMaster, Witaj witaj Dominiku, zaraz mi się piernik przypali, ale co tam, ważne żebyś się nie smutał
-
Hej hej ponownie!!! Ja dziś w kuchni forumowo - sałatka Amelki, piernik Jerzyka... amelia83, sałatka super ! Dzięki Słońce za przepis! Nie miałam orzechów, więc sam sprażony słonecznik, ale za to dostałam granata, więc jak w oryginale platek rozy, Ojejej. Aż takie wymioty, to chyba jednak jakieś wirusidło No żeby już przeszło cholerstwo! Mierzyłaś temperaturę? tosia_j, Tosieńko jakbyś tak rozpisywała każdą chwilę, toby wyszło, że jesteś aktywna i dzielna. Tylko jak nastrój gorszy to i całokształt lichy...
-
Dzień dobry!!! Właśnie wróciłam z biblioteki (mają dziś sobotę pracującą) i spaceru z psem. Spotkałam po drodze koleżankę i leniwie posnułyśmy się zaglądając do ogródków, sprawdzając u kogo wylazły już przebiśniegi. W jednym nawet były krokusy. Wiosna!!!! Ja wiem, że jeszcze mogą byc śniegi, mróz, ale nieważne. Dziś jest po prostu pięknie. Gdyby nie to, że muszę robic obiad, to nie wracałabym jeszcze. Czuję się trochę zamulona, zmęczona porannym sprzątaniem, ale to też nieważne. Posmak wiosny daje mi chęc do życia. Dziś na obiad min. sałatka polecana przez Amelkę