Skocz do zawartości
Nerwica.com

chcezyc1526946757

Użytkownik
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chcezyc1526946757

  1. Co do towarzystwa, staram się unikać toksycznych ludzi w moim środowisku. Chyba mi się to udaje, ale trochę ludzi też odeszło ode mnie. W sumie normalna kolej rzeczy chyba, każdy ma swoje ścieżki, ale jednak nie lubię tracić ludzi. W swoim gronie to fakt, większy luz mam i czasem coś się razem pośmiejemy. W nowym środowisku czuję tak duże hamulce, że nie mam ochoty gadać. Bycie introwertykiem nie jest łatwe, czasem jest uciążliwe. Przydało by się trochę tego pustego gadania z moich ust o byle czym. Tak jak w pracy ktoś kogoś zagaduje o jakąś głupotę. Ja zawsze muszę mieć jakiś konkretny powód do dyskusji, nie lubię o pogodzie rozmawiać. Hobby, ostatnio potraciłem zainteresowań trochę. Teraz jedyne hobby to siłownia/bieganie. Ale po pracy to jestem zmęczony i wolę iśc spać, żeby na drugi dzień jakoś funkcjonować. Myślę, że przyzwyczaję się do pracy i będę mógł ogarniać coś więcej niż praca i sen.
  2. Dopiero zacząłem pracę, pierwszy tydzień mija.. Pracuję jako kontroler. Czyli dosyć monotonna praca. Sprawdzanie każdej części po kolei lub naklejanie czegoś na te części i tak cały dzień.
  3. Nie wiem czy tutaj ten temat będzie pasować, w innym wypadku przenieście. Od początku mojego życia słyszę, że 'nie ma we mnie życia'. Gdy miałem 6 lat to pierwszy raz chyba to usłyszałem. Czasem mam lepsze dni ale je mogę liczyć na palcach ręki. Do napisania tego tematu skłoniło mnie to, że zacząłem pracować w takim sporym zakładzie. Pełno ludzi wszędzie, większość osób coś żartuje. A ja chcę tylko dostać zadanie do wykonania i z nikim nie rozmawiać. Zrobić co muszę i spać do domu... Ostatnie miesiące, a może i lata mam straszną pustkę w głowie. Kiedyś jeszcze coś żartowałem, a teraz staję się taki ponury. A taki nie chcę być. Jak mam sobie pomóc? edit: Jeszcze dodam, że mógłbym podzielić moje życie na dwa etapy, które się często zamieniają 1. Planowanie i realizacja planów. 2. Porzucenie wszystkiego i bezczynność. Za każdym razem są inne plany. Rzadko kończę to co zacząłem.
  4. W sumie to prawiczkiem nie jestem, ale z braku seksu już się tak czuję jak bym nim był. Teraz to wszystko pewnie by trwało bardzo krótko, mimo że nie oglądam porno, a masturbacja to z 6 razy w miesiącu. Jak już będę miał dziewczynę to będę ją budzić minetką :) Miło było usłyszeć kiedyś 'boski jesteś' w trakcie seksu.
  5. dostałem pocztówkę od dziewczyny poznanej przez internet, pierwsza pocztówka w życiu... miło
  6. Junes - 09 - Nie-chcę (prod. Kes-a, cuty DJ Pstyk)
  7. też miałem taką barierę z tym przytulaniem, już została przełamana głupie jest, że tak naturalne czynności są u niektórych blokowane Chciałbym po powrocie do domu móc się do kogoś przytulić...
  8. Ludzie odchodzą ode mnie. Nowych nie poznaję. Co mnie czeka? Mam obawę, że stanę się samotnym narkomanem. Który szybko skończy życie w terminie który sobie sam ustali. W pogoni za szybką przyjemnością. Mimo, że teraz niczego nie nadużywam to tak może się stać.
  9. Obgadywanie. I to że zostawiłem telefon w pracy(pewnie nie odzyskam) lub u kolegi w aucie(oby)
  10. chcezyc1526946757

    ot

    Ja szukam wartościowej kobiety, możemy się poznać;p Teraz są czasy, w których większość ludzi nie ma zasad (a może zawsze tak było?). Ciężko jest znaleźć kogoś kto sobą coś prezentuje. Faktem jest też to, że to co dla Ciebie jest wartościowe dla kogoś może być bez znaczenia. Tutaj raczej znajdziesz dużo osób, które nie szukają szybkich przyjemności. Przez to nie odnajdują się w tym społeczeństwie i są samotni. Chyba dlatego tutaj trafiają.
  11. Ja po 10 września myślę, że będę mógł na spokojnie coś ogarnąć bo od jutra do pracy idę.
  12. To pewnie robi miks syntetycznych kanna, bo wątpię aby dodawał coś innego. Jak się zrobi za mocną maczankę to można się ździwić. Osobiście tylko raz to testowałem, ale zrobiłem słabe, nawet za słabe. Użyłem do tego 0.1g BB-22, na 5g suszu, zostało to wyciągnięte przed odparowaniem spirytusu więc nie wszystko się wchłoneło w susz.
  13. Telefon z pracy.. Od poniedziałku będę pracować. W końcu jakiś pozytyw!
  14. A jaki to był dopalacz? Pewnie jakaś syntetyczna maczanka. Jak tak masz to ganja też już nie jest dla Ciebie.
  15. chcezyc1526946757

    Spamowa wyspa

    Makabra, zróbmy zlot forumowy w Twojej miejscowości
  16. Szops - Kolory Sznurowadeł feat. Laikike1 (Goodlife 2013) 'zaraz zobaczysz światło po lalalatach męki"
  17. Za niedługo rodzina do mnie na wakacje przyjeżdża. Mój dom to prawie jak hotel jest..
  18. Czasem wiedziałem o niektórych osobach takie rzeczy, że mógłbym zniszczyć im życie. Jak ktoś jest mi bliski to nigdy nie obgaduję go, o wygadaniu jakieś tajemnicy to nawet nie wspomnę. W sumie ludzie mi ufają i mówią mi o swoich tajemnicach. Ja za to bardzo rzadko mówię o jakiś dyskretniejszych rzeczach dotyczących mnie. Jestem tajemniczy i dotrzymuję tajemnic.
  19. Pewnie to pierwsze, sex to nie wszystko.
  20. Trening nóg zrobiony. Wyczuwam, że jutro będą zakwasy, bo nogi to prawie nigdy nie były u mnie ćwiczone. Koniecznie muszę uzbierać na ławeczkę i obciążenie, hantle i sztangę łamaną. Pewnie kupię coś w takim stylu, tylko kiedy ja na to uzbieram Aktualnie mam w domu tylko jeden hantel 8kg, ściskacz i taką zwijarkę do ćwiczeń przedramion (polecam zrobić takie coś). Do tego ćwiczę więziennymi metodami, worki z piaskiem i różne kombinacje z nimi. A i dziś jeszcze przyniosłem sobie takie płyty kuchenne, 6 sztuk, jedna waży około 5kg. trochę nieporęczne ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Ale motywacja jest gigantyczna na ćwiczenie, obym się w to już na dobre wkręcił. Nawet sobie dziennik założyłem i opisuje treningi. :) Ćwiczcie i bądźcie piękni i fit :)
  21. [videoyoutube= ] [/videoyoutube]caly dzien tego slucham nie umiem zrobic zeby tu bylo video
×