Witam
Moj problem zaczol sie dobry miesiac temu. Kumpel namowil mnie zebym zapali dopalacza, nie najlepiej sie po nim czułem ale nastepnego dnia znów spróbowałem i wtedy sie zaczeło. Poczulem najpierw bol gardla nastepnie serce zaczelo mi strasznie bic i zlapal mnie bol w lewym boku a lewa reka jakby oslabla i czulem delikatne mrowienie. Poczulem jakby cieplo ktore mi przeszlo po lewej stronie ciala. Myslalem ze mi przejdzie ale jednak nic nie przechdzilo. Nastepnego dnia doszlo jakby ucisk, ciagniecie w szyji az do lewego oka oraz uciski w okolicy serca i lewej strony klatki. Bylem u lekarza badania krwi ekg wyszly dobrze. Postanowilem nawet isc na masaz i stwierdzono u mnie nadermanie miesnia lopatki ( czy to mozliwe ze poczulem bol dopiero po zarzyciu dopalacza) . teraz uciski w klatce i kolo serca jakby sa troche slabsze rzadsze. Ale doszedl bol lewej nogi.Wczoraj bolała mnie strasznie głowa. Wyszukuje sb ciągle jakąś chorobę. Nie chce mi się spotykać ze znajomymi. Najchętniej przeleżał bym w domu. ostatnio budzę się pare razy w nocy.
