-
Postów
2 234 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Infinity
-
Anel92, ode mnie Pętele chciał wziąć więć może jakieś serce ma, ale teraz mnie rozbroili z tym kupieniem yorka a ten taki cudowny ich zdanie, ale nie. -- 26 cze 2014, 17:37 -- Na Pętele to siostra się nie zgodziła. Potem kupili nową kanapę to obydwoje zmienili zdanie.
-
amelia83, zobaczymy co zrobią później z tym yorkiem jak się znudzi, albo zbroi. Szwagier nie lubi psów, lubi szpanować czymś drogim żeby było widac że go stać Anel92, pewnie
-
Szwagier mi nagadał. Pies ma siedzieć przed domem i podwórka pilnowac. Moje są głupie czy ogłupiałe. Ile razy się z nim kłóciłam o psiaki aż się obraził i przestał przyjeżdżać tylko na święta albo jak coś potrzebują jak np. przywieść 5 bidulę. -- 26 cze 2014, 17:28 -- Szwagier chce kupic yorka, a tego nie wezmą do siebie bo sierść. Jestem tak wściekła na ich głupotę bo rasowy tak, a kundelek nie.
-
Anel92, traktujesz inaczej to źle i obgadują, a oni postępują tak jak niby należy
-
Anel92, sąsiadami to się nie przejmuję tylko rodziną, ale siostra na mnie gadała, a jak co to mi psa przywiozła. platek rozy, wiesz, szczerze, powinno się pozabierać, bo pies nie ma czystej wody do picia, siedzi całe dnie uwiązany czy w kojcu i nie ma gdzie się schować przed słońcem.
-
Nie ograniczam się do dania jeść, chleba w całości z wodą, jak co niektórzy u mnie na wsi. To szokuje, że można inaczej. Odmienność na wsi zawsze była źle tolerowana
-
Pies ma potrzeby, to nie przedmiot tylko istota czująca.
-
platek rozy, :*** Też było że ja to mamusia a brat tatuś. Też było przykre bo ja nie traktuje psa jak dziecko tylko jak psa, a że się pobawię, zadbam. To też bliscy takie coś gadali między sobą.
-
Anel92, cóż... nie mam faceta, nie mam dzieci, to jestem nienormalna, łatwo o ploty.
-
platek rozy, sąsiedzi to broń boże psa w domu, więc w sumie mogło to szokować że u mnie w domu, w moim pokoju. Przykro mi najbardziej było gdy mama to samo..
-
platek rozy, ten kaszkiet mi się spodobał bo był gładki, a już wcześniej chciałam kupić ale były tylko w jodełki. Anel92, mnie oskarżali że śpię z psami i nie wiadomo co im robię bo przecież nie mam faceta, nawet mama to podchwyciła i też były takie oskarżenia
-
platek rozy, tak wiem że Twoje święto się zbliża. Kupiłam dziś bratu upominek bo też ma urodziny. Niedrogi bo 16 zł, ciekawe czy przypadnie do gustu bo to kaszkiet. Jeden ode mnie bardzo mu się podobał i wszędzie nosił, potem zgubił. mam nadzieję że ten też będzie dobry, choć zawsze się denerwuję czy dobrze kupiłam czy może lepiej było co innego
-
Anel92, :*** Biegają psy luzem to chcą nasyłać policje, jest uwiązany to mogą się też doczepić. Nie mam kasy by wydać ileś tam tysięcy na ogrodzenie i mieć święty spokój. Najlepiej nie mieć psiaków, ale jak podrzucają to co mam, próbuje wydawać, ale nie zawsze się udaje choć znalazłam już domy dla kilku. Oddać do schroniska to też jakoś serce by mi by mi pękło. Kompletnie z głupiałam co powinnam a co nie. Wstyd mi że mam tyle psów. Kocham je i są moim sensem życia, ale zdaję sobie sprawę że to chore, nie powinnam
-
LATEK1962, Anel92, dziękuje że we mnie wierzycie, ale poważnie są niedociągnięcia i na upartego można się przyczepić i odebrać psiaki np. pies jest uwiązany przy budzie, jest brany na spacery, ma wodę, jedzenie o stałej porze, brany do domu, ale nie powinien -- 26 cze 2014, 16:44 -- Co z tego że innego wyjscia nie mam, to nie wystarczy jeśli ktoś mnie będzie sprawdzał
-
Teraz mi brakuje 15 zł na szczepienia na wirusówki, jednak jestem dobrej myśli bo 15 zł to ktoś mi dołoży. -- 26 cze 2014, 16:33 -- Anel92, też mam taką nadzieję
-
LATEK1962, robię co mogę a wciąż są braki. Anel92, nie, ani nie zadzwonił
-
Anel92, fajnie U mnie dobrze. Psiaki też ok, śpią -- 26 cze 2014, 16:23 -- Miałam iść z nimi na spacer, ale pójde jak się wyśpią.
-
Anel92, do jakiej szkoły się zapisałaś? -- 26 cze 2014, 16:19 -- nauka mi dobrze robi więc zapewne Tobie również bardzo się cieszę z tej decyzji
-
Bambi z Nerwusem się zapoznają. W miarę ok tylko Zgrywuniu warczy, ale na tym sie kończy. Potrafią być razem na podwórku i nie zwracać na siebie uwagę.
-
LATEK1962, dam, a tylko dwa razy dziennie więc to nie kłopotliwe.
-
Zjem obiad i pójdę z bliźniakami na spacer by je odstresować, są napięte gorzej niż ja odkąd pojawił się Bambi. Tylko tym razem pójdę w okularach przeciwsłonecznych a nie korekcyjnych bo od neurotopu mam światłowstręt
-
LATEK1962, tak, wet bez niczego jej wycisnął a to obcy. Ona daje wszystko i wszystkim ze sobą robić
-
Zuzą byłam. Zaszczepił. Ranę obejrzał i kazał tylko wyciskać ropę i przemywać wodą z szarym mydłem.
-
sailorka, zapomniałaś o najważniejszym