Skocz do zawartości
Nerwica.com

Imipramina

Użytkownik
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Imipramina

  1. szczerze, to Twoja sprawa jak traktujesz lekarzy i Twoje podejście świadczy o tym jak chcesz być leczona - to Twoja sprawa masz bordera? czy bordera + depresję? ile miałaś epizodów depresji? ogólnie jeśli ktoś miał 2-3 epizody depresji to jest skazany na branie leków p/depresyjnych bezterminowo/do końca życia -- 14 cze 2014, 09:56 -- to nie jest nękanie - źle interpretujesz rzeczywistość to jest forum - mogę wyrazić swoją opinię pragnę przypomnieć, że trochę wyżej to Ty mnie obrażałaś :-P
  2. to było podłe i żałosne jakkolwiek adresatka to odebrała nie jestem w temacie, ale, ktoś coś pisał o tym by nie rozgrzebywać nie przeżywać jeszcze raz przeszłości (bo po co?) żyć tym co jest teraz i zmieniać schematy i w ten sposób się pozbyć zaburzenia - nonsens roku tak, zwłaszcza że niedługo zacznie się rozgrzebywanie życia płodowego, jeśli przez 6 lat intensywnej psychoterapii nie znalazłeś tego czego szukasz to tego może nie ma, może problem jest gdzie indziej, szczerze jeśli koleżanka tak rozmawia z ludźmi jak z nami na forum, a także z rodzicami to nie dziwię się, że ma problemy - zwłaszcza po 6 latach terapii to nie było podłe i żałosne - taka prawda o urojeniach, zwłaszcza jak masz zaburzenia schizo + rozszczep osobowości tak samo wysłanie swojego dziecka na 2 różne terapie w tym samym czasie - nie zdziwię się jak będzie miało zrujnowaną psychikę na pytanie czy psychoterapeuci wyrazili zgodę nie odpowiada, a jestem pewna, że gdyby wiedzieli nie zgodziliby się na coś takiego
  3. sama uważa się za chorą :-P jej zdaniem ona choruje na zaburzenie osobowości, ja jej diagnozy absolutnie nie stawiam masz mur, którego nie przebijesz głową ale w sumie jej sprawa, jej życie, jej zdrowie, ja tylko doradzam jej konsultację z psychiatrą/innym psychoterapeutą - uważam, że zawsze warto zaczerpnąć innej opinii od osoby która świeżo na to wszystko spojrzy
  4. DelRey25, jej przydałaby się wizyta u dobrego lekarza, bo ten terapeuta faktycznie ją opętał, a kij wie czy ona nie jest chora
  5. Inga_beta,nie obrażaj innych - wszyscy oprócz Ciebie podają racjonalne argument (z tym, że jedyny racjonalny argument dla Ciebie to zgodny z Twoją opinią) forum jest do dyskusji a swoją drogą pamiętaj, że sądy, na które nie reagują żadne argument mogą być urojeniami :-P dla Ciebie każdy kto ma inne zdanie jest głupi, nikt się nie wywyższa tylko Ci radzi i problem może nie jest w relacji z Twoimi rodzicami tylko z Tobą - może z Twoim zaburzeniem, może z Twoją chorobą słuchaj Twoja sprawa, nie umiesz odpowiedzieć na proste pytania dotyczące Twojego leczenia i leczenia Twojego dziecka - jak myślisz czy świadczy to o ponad przeciętnej inteligencji?
  6. oj tam, nie dramatyzuj - jeśli będzie gorzej tabletki można odstawić dorób sobie fT3 (trzeba zapłacić) -- 12 cze 2014, 20:55 -- to nie jest, że się utarło - lekarze rodzinni nie mają tego badania w swoim zestawie - mogą Cię skierować na badanie jeśli sama sobie za nie zapłacisz albo przez endokrynologa, bo on to badanie może zlecić tak samo mogą wypisać skierowanie tylko na TSH, na fT3 i fT4 już nie
  7. idź do lekarza, bo tylko on postawi Ci diagnozę jak dla mnie nerwica natręctw
  8. Jeszcze kawał drogi do objawów psychotycznych Idź do psychologa albo psychiatry, bo to może być nerwica natręctw
  9. DelRey25 Jak grochem o ścianę, jej nie wytłumaczysz tak jest zaślepiona Ja jej pisze, żeby poszła do dobrego psychiatry albo na oddział dzienny, bo objawy o których pisze nie podobają mi się, żeby ktoś jeszcze to ktoś fachowym okiem spojrzał na nią to mur, odpowiedz wogóle nie dotycząca pytania W dodatku dla niej masz albo zaburzenia osobowości albo nie i tylko jej terapia jest cacy a reszta jest kłamstwem i złudzeniem leczenia - nic nie wskurasz, taki typ człowieka - głową muru nie przebijesz
  10. nie odpowiedziałaś - czytałam, że zaburzenia schizo- mogą przejść w schizofrenię - dlatego pytam czy lekarz ją u Ciebie wykluczył, bo ona może rozwijać się powoli latami a rozszczepienie osobowości jest bardzo często przy schizofrenii, a granica jest baaaaaardzo cienka pytam tylko czy konsultowałaś się z lekarzem psychiatrą - odpowiedź nie jest trudna - tak, nie, nie wiem, nie rozumiem pytania :-] byłaś kiedyś na oddziale dziennym w celu obserwacji i diagnozy?
  11. "Natomiast jeśli chodzi o leczenie osób ciężko zaburzonych, wtedy najskuteczniejsza jest właśnie terapia schematów, Nie odpowiedziałeś na pytanie jak taką metodą należy leczyć np. osoby z cięzkimi zaburzeniami schizotypowymi ( ja mam takie zaburzenie + rozszczepienie psychiki)" Inga_beta, wydaje mi się, że wtedy cienka granica między zaburzeniami a schizofrenią, przy rozszczepieniu psychiki może przechylać się w stronę schizofrenii, czy lekarz wykluczył tą chorobę? masz jakieś objawy psychotyczne? bierzesz jakieś leki? ja gdzieś czytałam, że te zaburzenia mogą przejść w schizofrenię, dlatego pytam czy została ona u Ciebie wykluczona
  12. sam widzisz - to może być depresja, może być mieszana: lęk + depresja, może być nerwica - lekarz to oceni ale wydaje mi się, że niedługo znajdziesz sobie kolejną chorobą - niekoniecznie psychiczną, może somatyczną np, że masz raka/białaczkę/zawał serca ja np bez leków nie jestem w stanie spać, budzę się o 2-4 rano i mam bardzo zły humor, bardzo spłycony afekt i ciężko się ze mną rozmawia, bo nie jestem zbyt kumata leków jest ogromna ilość, depresja to choroba, którą się leczy i da się ją opanować
  13. tak, nie spotkałam się aby lekarz psychiatra nie zapytał o hormony - zwłaszcza tarczycy tak znam - dużo osób, którzy na pierwszy rzut oka mają depresję - mają chorą tarczycę ale testosteron także może wpływać na nastrój -- 12 cze 2014, 09:46 -- zależność jest bardzo możliwa byłaś u ginekologa?
  14. hej jeśli jesteś w niedoczynności tarczycy i wyrównasz ją to na bank poczujesz się lepiej, może się nawet okazać, że to co było "depresją" okaże się niedoczynnością tarczycy dopóki nie wyrównasz zaburzeń tarczycy ciężko mówić o tym, że masz depresję
  15. zostawmy lekarzowi i psychologowi zastanawianie się co było pierwsze lęk czy depresja - jajko czy kura obawiam się, że jeśli okaże się, że nie masz depresji endogennej, znajdzie się kolejna choroba, którą u siebie rozpoznasz - niestety taki urok choroby w jakiej dawce brałeś nexpram? 5 czy 10mg? 3 tygodnie to mało - do leków przeciwdepresyjnych trzeba czasu, czasami dużo czasu, a to wymaga cierpliwości - 3-4 tygodnie to takie minimum, czasami trzeba nawet 2-3 miesięcy, żeby ujawnił się efekt po tym leku nie czułeś się ani trochę lepiej? nie było lepiej ze snem? ja obecnie śpię tylko dzięki neuroleptykowi, bo tak to 2h snu i 2-4 nad ranem mam dramat a co do kartki, lepiej jej nie wyrzucać, bo to jest ważny krok żeby sobie samemu pomóc
  16. ja znalazłam to: Art. 8. 1. Na listę psychologów wpisuje się osobę, która łącznie spełnia następujące warunki: 1) uzyskała w polskiej uczelni dyplom magistra psychologii lub uzyskała za granicą wykształcenie uznane za równorzędne w Rzeczypospolitej Polskiej, 2) posiada pełną zdolność do czynności prawnych, 3) włada językiem polskim w mowie i piśmie w zakresie koniecznym do wykonywania zawodu psychologa, 4) odbyła podyplomowy staż zawodowy, pod merytorycznym nadzorem psychologa posiadającego prawo wykonywania zawodu, który ponosi odpowiedzialność za czynności zawodowe wykonywane przez psychologa - stażystę.
  17. złóż podanie i tak jak koleżanka wyżej napisała powinnaś odebrać ksero całej dokumentacji - oni mają różne ceny, bo czasem "za zgodność z oryginałem" chcą ponad 1 zł za stronę jeśli będzie dalej problem możesz zgłosić się do rzecznika praw pacjenta
  18. to co mogę Ci doradzić - możesz napisać na kartce, wtedy lekarz to przeczyta i zada dodatkowe pytania, będzie Ci o niebo łatwiej jeśli nie to zapyta Cię o dane, czy leczyłeś się wcześniej u psychiatry i co obecnie Ci dokucza, potem zapyta o rodzinę, inne choroby i leki, które bierzesz i pewnie jeszcze o kilka innych ważnych rzeczy wg mojego skromnego zdania pomyślałabym raczej nad lękiem - i to jako głównym problemie, z którego wychodzą inne za bardzo się nakręcasz na ten temat, no i masz skłonności hipochondryczne a to przemawia za nerwicą lękową depresję w dzisiejszych się leczy i to skutecznie, nawet endogenną - nie brałeś jeszcze ani jednego leku przeciwdepresyjnego - może się okazać, że 1-2 lek będzie strzałem w dziesiątkę (pamiętaj, że trzeba 3-4 tygodni zanim zacznie działać lek) a leków przeciwdepresyjnych jest od grona zastanów się poważnie nad psychoterapią - ale najpierw wizyta u psychiatry i on zdecyduje co i jak
  19. singapurtka ma zaburzenie schizoafektywne czyli schizofrenię + depresję warto byłoby się zastanowić czy to nie jest depresja albo objawy negatywne schizofrenii przede wszystkim dobry psychiatra i on może Ci pomóc najlepiej i oceni czy te objawy są ze strony depresji czy ze strony schizofrenii
  20. wg mnie najpierw psychiatra - postawi diagnozę, może wypisze leki (to wbrew pozorom nie są cukierki i nie pisze się ich, bo tak) i jeśli uzna to wypisze Ci skierowanie do psychoterapeuty
  21. jeśli kończysz kierunek z tytułem mgr psychologii, to masz taki sam tytuł jak oni i te same uprawnienia, bo czym się różni mgr psychologii od mgr psychologii? może koleżanka chciała Ci sprawić przykrość i Twoim kosztem poczuć się lepiej? nie przejmuj się tym co mówią inni, rób swoje i rozwijaj swoje pasje
  22. podobno dzięki klozapinie ludzie są w stanie wrócić na studia/do pracy, nawet tej bardzo odpowiedzialnej - typu pielęgniarka, adwokat, sędzia, inżynier, lekarz, a poza tym jeśli ktoś zachoruje na 4 roku studiów albo po studiach to nie rzuci wszystkiego do czego doszedł i to nawet lepiej rokuje jeśli ma do czego wracać, no i ma życie ułożone nie podoba mi się szufladkowanie osób ze schizofrenią - są takie leki, że postawią znakomitą większość na nogi i wrócą do życia i to całkowicie normalnego życia, przez x lat a czasami nawet całe życie nie mając już objawów z NN też można ją leczyć lekami (neuroleptykami) i jak znikną natrętne myśli to czemu nie, szczerze mówiąc mnie minęły (leki + psychoterapia) i od ponad 2 lat nie mam z nimi problemu, przez ten okres nie zdarzyły mi się
  23. podobno na starą miłość najlepsza jest nowa każdy potrzebuje kilku dni żeby dojść do siebie, gdy ten okres będzie się przedłużał można skorzystać z pomocy psychologa
  24. witaj czy obecnie bierzesz leki przeciwdepresyjne i leki przeciwpsychotyczne? leki przeciwpsychotyczne starej generacji mogą powodować Twoje problemy - ale pod żadnym pozorem ich sama nie odstawiaj! pogadaj z lekarzem - może zmiana leku przeciwpsychotycznego pomoże? np klozapina jest bardzo dobra - po niej nawet prawnicy i lekarze wracają do pracy może to też być coś a la postać rezydualna - ale myślę, że w tej kwestii też można Ci pomóc? brałaś może olanzapinę? mogą to być objawy depresji i trzeba inny lek przeciwdepresyjny - silniejszy? a może lek na koncentrację będzie Ci w stanie pomóc? przede wszystkim pogadaj z mądrym psychiatrą, bo możliwości jest wiele, a on będzie w stanie to ocenić wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach i z dzisiejszym poziomem medycyny - masz szansę uzyskać pomoc 3mam mocno kciuki za Ciebie i daj znać jak postępy
×