mangiferaindica

Wynurzylabym sie, bo instynkt jest silniejszy niz psyche. (i nie mam wanny)

Btw. Pani z biedronki wyglada tak:

kaffe_och_blod, Martyna

Chodziło mi o Twój uśmiech. Chcesz żyć. Chcesz bym Ci to udowodnił? /a te 'a no' tyczyło się Dark Side of The Moon (: Udowodnij. Zastanawiam sie nad tym, w jakiej pozycji w mieszkaniu najlepiej byloby potencjalnie umrzec, aby przyszli znalazcy ciala mieli najmniej problemu ze skutkami apoptozy komorkowej. No cholera, biologia jest zbyt fascynujaca.

U mnie to przekonanie uderza gdzies juz w pien mozgu, w rdzen swiadomosci. W koncu uda mi sie moje tylomozgowie przekonanac do zaprzestania aktywnosci.

Miala usmiech istoty zmeczonej przekladaniem kartonow. Chcialabym sie jutro nie obudzic, gdy miliardy ludzi chcialoby przezyc choc jeszcze jeden dzien. Good enough?

Ale ja tez tepowata...

To jeszcze nie Mount Everest, ...może za lat kilka uda Ci się dobić do mojej bazy. Pasudna byla, tepa i ze strzepami zamiast wlosow. Nie, nie chciala potrzymywac rozmowy. Szczerze mowiac, poczulam sie, jakby ktos mi przywalil w gebe. Dlugo juz nie wytrzymam z zyciem.

Doskonala essencja sprawy. Chcialabym pobyc szczesliwa. Choc chwilke.

Dzisiaj usmialam sie sama z mojej samotnosci, lapiac sie kompletnie odruchowej probie podtrzymania idotycznej rozmowy z pania kasjerka z biedronki. Chyba osiagnelam pewien kolejny szczyt

Auć.

Brać i nie myśleć tyle. dobra odpowiedz dle desperata a ja niestety nim nie jestem...fajna laska nie robi na mnie większego wrazenia. przerabiałem juz w swoim zyciu nie jeden nie dwa zwiazki i wiem jak moze skonczyc sie jesli partner nie jest w stanie zagwarantować podstawowych /brak mi slowa na te chwile, jebane leki / Jeśli ona o tym wie, to nadal uważam, że jest to jakieś pole do rozwoju.

Brać i nie myśleć tyle.

Jestem. W sumie czemu nie?

Panowie, nie tak ostro od razu

Ale co chcesz kwasa ? Cokolwiek, by przerwać ten marazm.

E tam ,,, ja golą dupę z ogolonymi jajami pokazałem , a Ty się facjaty boisz pokazać . Może nie jesteś brzydka jak zupa szczawiowa ? Jak ogórkowa, która właśnie wszmam. Daj mi daj, błagam, proszę, płożę się!

Ja. Od razu. Ja facet i mam żonę na stałe , inaczej nie chcę . Jesteś poczwarą ? Taka brzydka czy co ? Daj zdjęcie to Ci powiem czy faceci mogliby na Tobie zawiesić oko Widocznie należysz do tych niewspółczesnych gatunkowo Wystawiać się na publiczną ocenę, toż to pogrom

Wygląda na to, że kobietki są idealne, a faceci są do dupy, podsumowując Wasze rozważania. Co za bzdura. Wszyscy jesteśmy równie do dupy dlaczego dowcip ? Ja mówiłem poważnie . Bo mnie faceci nie chcą na stałe. Taki fakt tego wszechświata. Poczwary nikt nie chce

Tyle Tu facetów wolnych i narzekających na swoja samotność, a żaden nawet nie zagada do Ciebie? Ja już za stary na Ciebie ,żonaty i dzieciaty więc odpadam ,,, ale Ci Tutejsi panowie ,eeech! Do roboty Chłopy ! Dowcip stulecia

Ok, wierze, tylko sama sobie z tym zwyczajnie nie poradze. Oddam rodzonemu na pozarcie.

Ja jestem kobieta, naprawdę wiele rzeczy ogarniam samodzielnie, ale tutaj to już nie jestem w stanie bez pomocy meskiego gatunku, więc prosze nie krzyczeć. Sprzeglo chyba calosc, bo powiedzieli, ze jest po prostu zuzyte po 170 tysiącach, z turbiny cieknie olej i do regeneracji jest.

właśnie dokładnie jestem tego świadoma, czy to się jakkolwiek opłaca. ale dziecko muszę mieć, uwielbiam jeżdzić. ale dobrze wiedzieć, dzięki za info

to orientacyjna cena, jeszcze nie kombinowałam i nie badałam sytuacji. yariska, rocznik 2002. i to nie auto, to moje najukochańsze dziecko i największa radość życia co do stronek, nie wie, nie ogłaszałam się.

hobbyturysta, no cholera, śpię na pieniądzach. i dlatego przeraża mnie wydanie 3 tys. na sprzęgło i turbinę. Bogatej to tutaj nie szukaj. Od tego są inne witryny.