Moja dziewczyna ma poważną depresję. Ciężko ją gdziekolwiek wyrwać z domu. Po pracy przychodzimy do domu i nic nie robimy tylko leżymy. Nie mamy już o czym pogadać. Nie wiem czy jesteśmy tak sobą znudzeni czy to tylko rutyna... Chciałbym temu jakoś zaradzić, ale nie wiem co mam z tym zrobić. Staram się na wszystkie sposoby i jest coraz gorzej. Ja sam chyba już załapałem depresję, albo zwyczajnie się poddaje. POMOCY!!!