Arasha

Jasne ( ale regulamin nie przewiduje ) Jak będziesz grzeczny, to Cię na końcu dopiszę jako jeden z moich typów.

monooso, gdzieś Ty się podziewał, jak Cię tu nie było ??? Już miałam za Tobą list gończy wysyłać Ja tam zawsze ciemność lubiłam, odkąd pamiętam. Strasznie podobało mi się, jak wyłączali prąd ... niestety ostatnio prawie w ogóle się to nie zdarza. A spacery ... najlepsze po ciemku Obecnie to już mnie jasność nie denerwuje jakoś specjalnie, ale kiedyś to tylko burze, pioruny i ciemne ołowiane chmury lubiłam.

Serio tak usłyszałeś ? To widzę, że do listy Twych zalet możemy jeszcze dopisać bardzo dobrą pamięć A co do konkursu, to nie zostały ściśle określone wytyczne porządności ( z wyj. naprawdę skrajnych przypadków ), więc zaliczasz się jak najbardziej.

wel2, na spanie - rozumiem ( bo też to swego czasu brałam w środku nocy ), na nudę - w żadnym wypadku Co do leków przeciwbólowych, to nie można do nich porównywać nawet bardzo małych dawek bdz, bo to są zupełnie inne mechanizmy działania. Psychikę się leczy inaczej niż ból korzonków czy zęba.

tosia_j, przecież zawsze podkreślałaś, że Cię denerwuje, jak mało kto

Potwierdzam, że goodluck jest bardzo porządnym facetem, jak dotąd jedynym którego miałam okazję poznać w realu

carlosbueno, nie niszcz moich marzeń

wel2, nie sądzę, żeby przytycie miało wpływ na działanie leku ( bo nie sądzę, że podwoiłaś swoją wagę ). Po prostu czasem tak jest, że pewne substancje, które kiedyś na nas super działały, za którymś podejściem wykazują znikome działanie. Tak jest np. z wieloma antydepresantami. I wiele na to nie poradzisz. Być może też sytuacja, w jakiej się teraz znajdujesz jest inna, niż gdy po raz pierwszy sięgałaś po Signo. Trudno to jednoznacznie stwierdzić. A to, że nie masz uboków po Tegretolu, to tylko się cieszyć Kto Ci w ogóle te leki przepisuje - psychiatra, czy rodzinny ? Jakie masz konkretnie rozpoznanie ? Jeszcze nie słyszałam, żeby zwykłe przeciwbólowe tabsy zlikwidowały komuś "ból duszy". No chyba, że morfina

Już działa Dla dobra forum - wszystko. Już zmieniam

Póki co część ludzi jeszcze żyje, o czym świadczy ich aktywność na forum

Arhol, to jest poważny konkurs !!! Ten Pan nie będzie brany pod uwagę, bo to zniszczyłoby reputację forum Kto jak kto, ale Ty to powinieneś wiedzieć !

To dobre musiało być ... mniam

Spróbuj Mirtazapiny, tak jak Ci radzi slow_down, na mnie działa, a z bezsennością męczyłam się latami

Ja Wam napiszę pod koniec przyszłego roku ( jak dożyję )

Zgodnie z obietnicą biorę się poważnie za organizację konkursu na Najporządniejszego chłopa na forum Mam już pewne pomysły na nagrodę, ale na razie Oto regulamin : 1) Do końca tego roku zbieram kandydatów ( w przypadku zbyt małej ilości - przedłużam do Trzech Króli ) 2) Ankietę utworzę w Sylwestra na podstawie zgłoszonych kandydatów 3) Aby daną osobę móc rozpatrywać, musi otrzymać min 3 propozycje od forumowiczów ( jak będzie za mało osób, to rozpatrzę dołączenie również osób, które otrzymały po 2 propozycje ) 4) Można uprawiać prywatę, tzn. zgłaszać swoich znajomych, drugie połówki etc. 5) Kandydatów mogą podawać zarówno panowie, jak i panie 6) Nie można proponować samego siebie ( wybaczcie ! ) 7) Nie trzeba podawać wyjaśnienia, z jakiego powodu podaje się tą, a nie inną osobę Chciałam zaznaczyć, że konkurs nie jest żadną kpiną ani drwiną z czyichś poglądów czy dziwactw. Celem jest lepsze poznanie siebie, próba znalezienia pozytywów w drugim człowieku i dobra zabawa Serdecznie zapraszam do udziału !

Ja pisałam o konkretnej osobie, która zamawiała sobie etizolam z Azji przez internet i jak dla mnie takie postępowanie jest ryzykowne. A skąd pochodzi Twoje cudo ? Masz do tego jakiś opis po polsku ?

mark123, a cóż to za komplementy były ?

Zdecydowanie wieslawpas - number one

janek159, co się stało ? Gorzej się poczułeś ?

Messiah, pierwszy raz w życiu, ale zgadzam się z Tobą ... czyżby magia świąt Pomysł debilny !

I piszesz o tym w Wigilię ... ciekawe

carlosbueno, bo najlepsze karpie to są u nas na południu Prawdziwe ze stawów hodowlanych, nie żadne chińskie podróbki -- 24 gru 2014, 19:11 -- Ja Ci dam Nie, Tosieńka, my kutii nie mamy Ja piję tylko barszcz czerwony ( bez uszu, bo nie lubię i nie mogę ) i trochę karpika skubnę -- 24 gru 2014, 19:15 -- Potwierdzam. Potrawa dla wybranych. Jak chodziłam do szkoły to była moja i dziadka ulubiona potrawa. Babcia gotowała na życzenie dziadka, ale oprócz nas nikt się tego nie tykał

JERZY1962, wiem, że się zaliczasz, ale rzadko tu piszesz, dlatego potraktowałam Cię hurtem na spamowej odbenzo ... dia ... zepino ... wanie już trudniejszego słowa nie szło wymyślić Ale w sumie adekwatne do samego procesu ! -- 24 gru 2014, 23:44 -- wel2 Z tego, co piszesz, zdecydowanie można mówić o uzależnieniu o temazepamu ( substancja czynna Signopamu ). Podkreśliłam w Twojej wypowiedzi te zdania, które jednoznacznie na to wskazują. Do styczniowej wizyty u lekarza nic Ci się nie stanie, jak jeszcze parę razy weźmiesz. Ale zdecydowanie pakowanie się w to dłużej nie ma sensu ... tylko pogłębi uzależnienie, a problemu nie rozwiążę. Psychiatra już będzie wiedział, jak pokierować Twoim leczeniem. Pozdrawiam

A z kim biesiadowałeś Jerzyku ?

jetodik,