wisnia80

Bo to jest do łykania a nie do oglądania

Ano, ale jeśli tu nie będzie efektu (łykam esci.) to tą tianeptynę też chciałbym wypróbować na sobie. Mam tu jeszcze parokestynę. Pewnie najpierw paro. pójdzie, a jako ostatnia ostateczność, tianeptyna.

Nie wiem co wy macie z tymi SSRI ale ja jestem b.aktywny fizycznie, i nic się nie zmieniło od momentu wzięcia leku, powiedziałbym, że nawet się polepszyło. Nie wiem czy zwiększają motywację czy nie, ale lek sam za nikogo nic nie zrobi. Oczywiście zaznaczam, że to jak działa lek na kogoś to kwestia zupełnie indywidualna.

A właśnie, piszecie tu że esci to kosmetyczny lek, a ja znalazłem info w necie, że plasuje się w sile wychwytu tuż za paroksetyną.

Odnoszę wrażenie że wpływa na tętno spoczynkowe. U mnie obniżenie w dół. Tak sobie zmierzyłem kilka razy i w okolicach 52/55 udrz/min.

Chodzę na psychoterapię od blisko roku. Nic to nie daje. Dlatego zdecydowałem się na lek. tzn już dawno miałem przepisane paroksetynę, ale nie chciałem jej brać, bo myślałem, że terapia pomoże. No ale.. brak rezultatów, życie mi przez palce przecieka.

Tylko obcych. Nie mam takich objawów o których piszesz. Tylko bardzo wysokie napięcie, jakby stres. Czyli idąc do zwykłego sklepu, czuję się pewnie jak ktoś normalny idący na egzamin np.

Mam FS, i NN. Głównie chodzi mi o tą fobie społ. Chciałbym się czuć wśród ludzi swobodnie.

No niby tak, ale chodzi mi po głowie myśl, że jak nie ma uboków, tzn. że nie działa Trza było może paro brać jak dawali hy hy.

to ze wszyscy TUTAJ pisza nie znaczy ze to dotyczy wszystkich biorących ten lek Zgodzisz się że mało kto z piszących pisze, że nie ma żadnych efektów ubocznych. Nie wiem, może mam za małą dawkę.

Wszyscy tu piszą że mają efekty uboczne. A ja nie mam nic. Czy to może oznaczać że lek nie zadziała?

30mg to niby ponad max dawkę. U mnie nadal nic, 0 uboków, totalne prawie nic. Choć dziś pobudka o 3 rano, jeśli jutro się to powtórzy, to wstanę i zobaczę czy 4 godz. snu mózgowi wystarczą na tych prochach. Jeśli to ma jakiś związek.

Mi też się nie za bardzo coś śni. Jak nie brałem leku to miałem bardziej wyraziste sny. Widać, że każdy trochę inaczej reaguje na te dropsy.

Ej, ta też się budzę od kilku dni w okolicach 4 rano. Dziś 3:50 :-)

Biorę 10mg 6 dzień ;-) Luki_Nerwusik A na co bierzesz paro? Bo ja na FS mam brać.

Ja miałem pierwotnie przepisane paroksetynę ale bałem się uboków więc poprosiłem o coś innego. Dostałem escitalopram. I się tak zastanawiam czy to był dobry pomysł teraz :-) Rozumiem że trzeba brać lek minimum 3 miesiące aby stwierdzić czy działa czy nie?

Ale od czego? Od escitalopramu?

Dziś 5 dzień przyjmowania leku. Nadal nic się nie dzieje, poza tymi drobnymi rzeczami które opisałem. Jestem trochę zmęczony, ale to pewnie po tych przejechanych wczoraj 140km na rowerze Ciekawe czy to zadziała (lek) mam m.innymi tą gównią FS. To jest główny problem z którym się borykam.

Wczoraj lekki ból głowy na wieczór. Możecie się śmiać ale w nocy dostawałem jakiś samoistnych wzwodów. Czyli uboki są.

smutna82, a czemu Ty masz taką dużą dawkę? 40mg? A to jest citalopram, ale to prawie to samo chyba?

To mnie trochę martwi Bo nie ma uboków to nie ma odpowiedzi klinicznej. Znaczy że efektów pozytywnych tysz ni bedzie.

Dziś 3 dzień escitalo na razie nic się nie dzieje. Jak do 2 tyg. nie będzie uboków, to już ich w ogóle nie będzie?

Mam FS i NN. Ja zacząłem brać escitalopram zamiast paro. Bałem się uboków po paro, a raczej tego co się naczytałem w ulotce i co ludzie piszą. Na razie nic się nie dzieje. Zobaczymy. Nie pomoże to przesiądę się na paroksetynę. Trudno. A i lepiej za dużo nie czytać hy hy

To jest klon, w którym jest escitalopram jako sub. czynna. Chyba nie ma znaczenia oryginał czy generyk. Ja też z takim czymś startuje, powodzenia!

A jak Ty odczuwasz różnicę pomiędzy tymi lekami?