wisnia80

Ja się wycofałem prawie całkowicie z życia wśród ludzi. Owszem wychodzę, i nawet jestem b.aktywny, ale tam gdzie nie ma ludzi. A tak się przecież nie da żyć. Gdyby nie internet, to z nikim bym się nie kontaktował ani nie rozmawiał.

A ja zmieniłem lek, nie wiem czy dobrze zrobiłem. Brałem esci. 1 miesiąc tylko w sumie.

Przechodzę na sertrę. W ulotce mogę m.inny przeczytać w ubokach: zawał serca i choroba nowotworowa. Czy oni powariowali?

50 vs. 400 Dosyć duży rozrzut, nawet przy założeniu różnic osobniczych.

Chyba nie do końca. Nie trudno zauważyć, że ludzie zachowują się odmiennie po zjedzeniu czekolady, a po wypiciu kielicha.

Czy obserwujecie u siebie działanie setry na dopaminę w dawkach >150mg ?

Dlatego że alkohol działa na szlaki dopaminergiczne.

To może jakiś preparat dorzucić do diety. Widziałem, że kolesie z pakowni łykają jakieś tabsy z NO.

A może zamiast paro. jak ktoś chce mieć działanie aktywizujące byłaby lepsza sertra. 150-200mg? Powinno działać na dopaminę. A siła wychwytu serotoniny paro. i serty. jest porównywalne o ile nie takie samo chyba.

To dam Ci dobrą radę, tak na przyszłość. Nie czytaj takich rzeczy, to cię nie będzie boleć.

Czytając wypowiedzi niektórych doszedłem do wniosku, że powinni się leczyć na nogi, bo na głowę to już niestety za późno.

Na FS i NN. -- 12 kwi 2014, 09:44 -- No popatrz. Mam inne doświadczenia i od razu nazywasz mnie palantem? Widzę że masz duży problem kolego. Proponuję zastanowić się nad sobą. Jeśli sponiewierał cię lek, to już tylko twój problem. Ja piszę o swoich doświadczeniach. I może ci to pasować lub nie, ale są tacy, i mam nadzieję że jest ich większość, na których leki działają dobrze.

Po 1, to jestem ON, a po 2 to jak ktoś chce żeby mu było źle, to źle mu będzie, i na taką przypadłość leku ni ma.

Nie jest standardowe, ponieważ ja nie miałem żadnego pogorszenia.

A właśnie że będę się wypowiadał.

Senność to jest jak się jest sennym. Ludzie nie wkręcajcie sobie filmów! Weekend, ładna pogoda, można wyjść gdzieś z dzwiewczyną, piwo walnąć albo 2.

Bingo! Inez3 a skąd jesteś tak mniej więcej?

No to już wszystko jasne

inez3 a chłopa Ty masz jakiego?

Ja mogę tylko polecić paroksetynę. Tania i dobra. Po prostu król majonezu :) Coś dla Ciebie. A czy można założyć, że skoro przy esci. praktycznie 0 uboków, to na paro będzie podobnie?

Chyba nie ma co się bawić w jakieś majonezy, tylko na paroksetyne się przerzucić.

Nie podlega. Ciekawe dlaczego?

To ja się zdecydowanie lepiej czuję jak mniej zapłacę.

No i jeszcze niektórzy myślą, że jak droższy to że będzie lepiej działać ehh No no jak mogę dać 4 zł to nie będę dawał 30.

Pewnie tak, ale lekarz tak napisał. I to rodzi pytanie dlaczego? Mogę od niego żądać aby było to na refundację? Ja za esci. zapłaciłem 30zł za 10mg, jak mi teraz przyjdzie brać 20mg to ponad 60zł no to nie bardzo cena już jak dla mnie.