Ellora

Tojkaaa bo zaprowadze Cie za rekę i wejde z Toba do gabinetu!!!:-)

Co madz na mysli?

No tak bo kasam dzisiaj i moge cos wypalic głupiego...

Nie wiem... nie chce nikomu dziś psuć samopoczucia wiec bede tylko czytac,albbo sie wylacze....

Moje samopoczucie ostatnio jest ciagle pogorszone...stresujesz sie rozmową?

He he:-) moi zwsze krzyczą że o Dniu Kobiet zawsze sie pamieta, a o mężczyznach nikt nie pamieta...

10 marca obchodzimy Dzien Mezczyzn :-) nie wiedzieliscie? Moi mężczyzni krzycza o tym juz od tygodnia:-) -- 10 mar 2014, 20:21 -- Poczytajcie n przegladarce

DRODZY MĘŻCZYZNI w dn Waszego swieta przesylam najlepsze życzenia- miłości, zrozumienia, spokoju ducha, spełnienia marzeń, ale tych ktorych nie wypowiada się na głos, oby życie przemienilo te najgorsze chwile w momenty najwspanialsze takie które powoduja usmiech na samo ich wspomnienie

Ja kiedyś byłam taka że musiłam mieć wysprzątane na glanc, w pracy pevrkcyjna, a jak coś poszło nie tak to frustracja niesamowita...a teraz...mam gdzies to ze mam bałagan , że czegos nie zrobiłam-bo nie dałam rady lub po prostu sie nie chciał, jak ktos cos ode mnie chce, co jest ponad moje sily lub chęci,czs...staram sie byc asertywna

Nie ma problemu, zapraszam:-) sezon grillowy zazwyczaj rozpoczynamy 1. maja, ale jak pogoda dopisze to wcześniej:-)

Super Tojkaaa jesli masz stresująca prace to poświęcaj wiecej czsu na relaks, basen..ja preferuje jogę i spacery...czekam kiedy w końcu bede mogla dzialać na działce:-) uwielbiam grzebac w ziemi:-) -- 09 mar 2014, 20:46 -- Czy ma ktos jakiś kontakt z Novą, jestem ciekawa co u niej

I ja mam jas taki niesmak przed poniedziałkiem....u mnie szykuja sie zmiany, wydaje mi sie że na lepsze...po chole...takie myślenie?ku..wico spi..laj!

Chwilowe taka cięzkosc w klacie, ale dusznosci raczej nie, nie pamietam zeby doskwierały...

Dusznosci tak, ale nie takie jak opisujesz...cięzkosc w odychaniu, problem z zadyszką gdy wchodze po schodach takie zatykanie w klacie, no i dusznosc i cięzkośc w klacie...takie miałam -- 09 mar 2014, 19:55 -- Dusznosci tak, ale nie takie jak opisujesz...cięzkosc w odychaniu, problem z zadyszką gdy wchodze po schodach takie zatykanie w klacie, no i dusznosc i cięzkośc w klacie...takie miałam

Po 3.5 tygodnia...przez tydzien nic, a potem chwilowe jak sie zdenerwowalam, ze zmeczenia i czsami jak podnosiłam głowe z pozycji, skłonu, no i dzis tak jakos nie swojo...

U mnie zawroty głowy było głównym problemem...na poczatku powrotu kur....jak mnie cieszy ze tdgo sie wyzbylam:-)

xyz bardzo mnie to cieszy:-) tak to jest raz na wozie, raz pod wozem...moje samopoczucie dzisiejsze jest ,pod,....a jeszcze w pt było rewelacyjnie:-) no cóż ktos tu już doświadczał, niestabilnosci, na tym leku i ja zaczynam go zauważać

U mie dzis taka nuda, a moi domownicy jak zwykle przed tv nudyyyyy....cos dzisiaj humoru brak i nosi mnie delikatnie....

Ja zawroty miałam jak mnie zaczęła k...dopadać...czsami takie ze myślałam że sie przewrócę...i na początku brania tez były, potem przeszlo, no czasami jeszcze sie uaktywniają ale nie wiem od czego to zależy-zmęczenie, zdenerwowanie

Te emocje to i pozytywne i negatywne macie splycone?ja tego nie czuje...wydaje mi sie że stres mnie nie dotyczy te rzeczy ktore mnie kiedys doprowadzaly do piany teraz mnie nie ruszają-luzik.A te dobre emocje są w porzadku, no prawie bo libido u mnie zerowe

Cztając Was mysleże doświadczyła Was ku... i co niektórych depresja...ja niedoswiadczyłam tak złych stanów....mimo tego że też przelezałam w łóżku kilka dni, a jedyne na co mnie było stac to wyjsć do toalety, coś zjeśc-o co dbała rodzina, umyć się wieczorem...nie rozmawiałam i miałam wrażenie że o niczym nie myślałam a jednak w głowie huragan.....jaka teraz się czuję wolna, silna i opanowana w porównaniu z tamtym stanem bezsilności

Właśnie dla mnie to jest nie pojete..jaki to musi byc okropny stan skoro chandra tak potrafi wypalic...

Czym dla Was jest stan depresyjny?ja mam takie smutki, przygnebienie...ale bez powodu i nie myśle o niczym konkretnym, bez płaczu.ale w tym mam cheć do działania

Ja dzisiaj luzacko...trochę sie obawiałam kaca, a tu nic:-)

Po to sa bliscy żeby byli w zlych chwilach:-) jak sie zajmiesz czyms to przestaniesz mysleć, a teraz jestes na etapie użlania sie nad soba ja tez to przechodziłam, kazde nastepne stadium będzie lepsze:-) -- 08 mar 2014, 20:20 -- Krista jak u Ciebie?