Nihil6

kupmitrumne, Ja tam mam nasrane i naplute Aranjani, spokojnie, już w następnym wcieleniu odrodzę się jako ten Twój rycerz w lśniącej mediolance na białym koniu, a za to Davin tym razem będzie robił za tego plugawego najemnika w rozpadającej się kolczudze Ponoć nawet najgorsza karma kiedyś w końcu musi się wypalić ... buka, a tak niezobowiązująco liżemy się po tych piczkach i penisach Chcesz się przyłączyć ? Kestrel, Stary, weź poleć mi - jako ten nadworny zbrojmistrz - jakiś niedrogi, w miarę solidny półautomatyczny składany nożyk - wiesz, takie, coby go w razie potrzeby szybko rozłożyć i tą kosę pod żebro temu dresikowi( albo i bandzie drsików) zapodać Debiutując ostatnimi czasy jako to "dziecko ulicy" wolę być przygotowany na rozmaite okoliczności

kupmitrumne, wlaśnie, dziewczyna mądrze prawi Ja też cierpliwie czekam aż Aranjani w końcu mnie pokocha

kupmitrumne, Heh, czy to aby nie jakiś przytyk do mego amfetaminowego spustu ? Spoko, rzuciłem tym mixem PEA+sele w cholerę Jednak za bardzo wypłukiwał mnie z neuroprzekaźków Depresanty love forever

Kestrel, Chociaż w sumie wystarczyłoby "stanąć na baczność" Znając życie kupmitrumne z tych lubiących przejmować inicjatywę, to też pewnie sama by się instynktownie naprowadziła i na tego bolca nadziała ...

kupmitrumne, przepaska na oczy w zupełności wystarczy

kupmitrumne, Oj, jak to dobrze być Twoim przyjacielem Chociaż z drugiej strony ta Twoja aż nazbyt rzucająca się w oczy "gumisiowatość" i wszechogarniająca "misiodela" ? To by raczej nie przeszło Chyba, żeby tak z tym papierowym worekiem na głowie, no albo przy tym zgaszonym świetle xD

kupmitrumne, hmm ... Ale na pewno "just friends" ?

kupmitrumne, Ubiere je, jak już będę wyruszał na tego swojego EuroTripa

kupmitrumne, chociaż nie *Ai* wydziergała mi ostatnio na drutach te ciepłe, gustowne majteczki

buka,Heh, po ogromnych ilościach bezno zmieszanych z alko, to kto wie Różne rzeczy człowiek robi na tej nieświadomce ...

na_leśnik, Stary, SZACUN za znajomość starych, dobrych cRPG

Steviear, Heh Wiem, wiem - ma się najebane w tym swoim czerepie

Nefertari, a ustawiłem go sobie, chyba tak z sentymentu - chociaż może nie powinienem ? W końcu jakby nie było Relatywista nie żyje, Relatywisty już nie ma, Relatywistę już dawno pogrzebaliśmy Heh, jakby co, w zanadrzu mam jeszcze jedengo Avka Patrz załącznik

Nefertari, [videoyoutube=fPo6v0KhBdw][/videoyoutube]

"Dum spiro, spero"

MamSwojePoglady, zagadałbym, ale ta ranga nad Twoim avkiem mnie onieśmiela

http://www.studentnews.pl/s/16/6281-NEWSY-zdrowie-i-medycyna/18159-Sperma-ma-dzialanie-antydepresyjne.htm?c1=1247 http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Meskie-nasienie-pod-lupa-naukowcow,wid,13050667,wiadomosc.html?smg4sticaid=612382 - z cyklu: "Amerykańscy naukowcy ..." Nie mam pewności co do wymiernej biodostępności owych zbawiennych składników drogą podania "per oral", ale to raczej nie przeszkadzałoby forumowym dziewczynom podbijać do tych randomowych kolesi (najlepiej w Waszym mniemaniu atrakcyjnych wizualnie ) i proponować im niezobowiązujące opierdolenie kutacha z połykiem - bo czegoż nie robi się dla zdrowia (a i zaspokojenia seksualnego :)) ? Można by to również podciągnąć pod jakiś ciekawy eksperyment psychologiczno-socjologiczny Wymagałoby to jednak porzucenia większości konwenansów, a także przewartościowania swego dotychczasowego światopoglądu - choć i tak w co bardziej zaawansowanych zaburzeniach i chorobach psychicznych prędzej czy poźniej nastąpi to samoistnie Także ten - EMPIRYZM i HEDONIZM przede wszystkim !!! xD P.S. IMHO byłaby to dość zabawna inicjatywa A jak mawiał Tyler Durden z "Podziemnego Kręgu" - "Jesteśmy jedynie roztańczonym pyłem tej ziemi"

Gumofilce cerowane drutem i dętką z koła od roweru Jakie tabletki alprazolamu dostępne na rynku mają w sobie najmniej wypełniaczy?

Miro, hania33, Z moją zjebaną przez rozkurwy kordynacją ruchową, sprawnością psycho-motoryczną to pewnie już nawet i jazdy na rowerze bym nie ogarniał Dla mnie to komunikacja miejska/publiczna wybawieniem Aczykolwiek też niemiłosiernie wkurwiająca, a często i schizogenna

Saraid, To mówisz, dzisiaj robisz za moją walentynkę ?

Kestrel, Heh, dojebałbym Ci (wiesz, tak na dobry początek dnia ) czymś z cyklu: "Przygadał pizdostrzał pizdostrzałowi"

Depakiniarz, I na ch*j takiś atencyjny ?

DXM też, ale po MXE o wiele przyjemniejsza faza No i z tymi dysocjantami to też tak okazyjnie i w relatywnie niewielkich dawkach - do tego przysłowiowego acoodkleja mi jeszcze trochę brakuje

buka, Nie, nie Kilka razy tripowałem na grzybach (testowanie terapeutycznych własciwości psylocybiny ) i na ogół mnie po nich bad tripy łapały Aczykolwiek dysocjanty zawsze na propsie

Pewnie za dużo endogennego DMT jej się syntezuje i dlatego taka odklejona chodzi